Szanse? Już tylko matematyczne
2019-03-07 11:00:00(ost. akt: 2019-03-07 11:02:38)
Andrzej Kowal
Po wygranej w Lubinie niektórzy odtrąbili, że Indykpol AZS zbliżył się do gry w play-offach. I niby jest to prawda, tyle że na trzy kolejki przed końcem fazy zasadniczej szanse na szóstkę są już tylko czysto matematyczne.
Zacząć trzeba jednak od tego, co tu i teraz, czyli od najbliższego meczu olsztynian w PlusLidze. Już jutro o g. 20.30 zespół trenera Michała Mieszko Gogola podejmie w Uranii wicelidera rozgrywek, ekipę ONICO Warszawa, a kto nie kupił jeszcze biletu na to spotkanie, ten musi... obejść się smakiem (czyt. transmisją w Polsacie Sport). Klasa rywala – w którego szeregach grają m.in. najlepszy siatkarz Europy i MVP ostatnich mistrzostw świata Bartosz Kurek czy też inni mistrzowie świata Bartosz Kwolek, Dawid Wojtaszek i Andrzej Wrona (ten ostatni z 2014 r.) – zrobiła swoje: na dwa dni przed meczem w kasach zabrakło wejściówek. A to oznacza, że jutro na trybunach Uranii zasiądzie komplet 2500 widzów! Będzie to już przedostatni w fazie zasadniczej bój o punkty Indykpolu AZS, który nadal walczy o miejsce w szóstce, ale niestety jest też zależny od tego, co zrobią rywale. Ano właśnie: co musi się stać, żeby olsztynianie zagrali w play-offach o awans do półfinału?
Najpierw przypomnienie: zespoły z miejsc 1-2 w sezonie zasadniczym od razu awansują do półfinału play-off, podczas gdy kolejne cztery drużyny w tabeli walczą o pozostałe dwa miejsca według klucza 3-6 i 4-5. A kto nie załapie się do czołowej szóstki, temu zostanie już tylko mało ekscytująca gra o dalsze pozycje (klucz: 7-8, 9-10 i 11-12).
Na trzy kolejki przed końcem fazy zasadniczej wiadomo, że do obsadzenia w szóstce są jeszcze tylko te miejsca, na których na razie są Warta Zawiercie i Skra Bełchatów (zob. tabela), przy czym kandydatów do tego „tortu” jest jeszcze czterech: GKS Katowice, Indykpol AZS, Resovia Rzeszów i Trefl Gdańsk.
Na trzy kolejki przed końcem fazy zasadniczej wiadomo, że do obsadzenia w szóstce są jeszcze tylko te miejsca, na których na razie są Warta Zawiercie i Skra Bełchatów (zob. tabela), przy czym kandydatów do tego „tortu” jest jeszcze czterech: GKS Katowice, Indykpol AZS, Resovia Rzeszów i Trefl Gdańsk.
Tu arcyważna uwaga: w przypadku równej liczby punktów o wyższym miejscu w tabeli decyduje w pierwszej kolejności liczba wygranych meczów. Z olsztyńskiego punktu widzenia oznacza to więc, że AZS - aby wyprzedzić Skrę czy Wartę - musi zgromadzić więcej od nich punktów, bo przy identycznym dorobku olsztynianie już na pewno nie wyprzedzą tych rywali większą liczbą zwycięstw. Drużyna z Kortowa ma do rozegrania jeszcze tylko dwa mecze, więc u niej „licznik” zwycięstw może dojść najwyżej do 11, a Warta i Skra już teraz mają po 12 triumfów
Indykpol AZS, który po meczu z ONICO czeka tylko trudny wyjazd do... Zawiercia i wolny termin w ostatniej kolejce, może zdobyć jeszcze sześć punktów i zakończyć sezon z dorobkiem 36 oczek. A to oznacza, że w swoich trzech pozostałych grach Skra (teraz 33 pkt) musiałaby zdobyć najwyżej dwa punkty, a Warta (34) – tylko jeden. Wtedy olsztynianie mogliby wedrzeć się do szóstki. Te rozważania mogą upaść już dziś wieczorem, jeśli bełchatowianie zdobędą komplet punktów na GKS...
Indykpol AZS, który po meczu z ONICO czeka tylko trudny wyjazd do... Zawiercia i wolny termin w ostatniej kolejce, może zdobyć jeszcze sześć punktów i zakończyć sezon z dorobkiem 36 oczek. A to oznacza, że w swoich trzech pozostałych grach Skra (teraz 33 pkt) musiałaby zdobyć najwyżej dwa punkty, a Warta (34) – tylko jeden. Wtedy olsztynianie mogliby wedrzeć się do szóstki. Te rozważania mogą upaść już dziś wieczorem, jeśli bełchatowianie zdobędą komplet punktów na GKS...
Poza tym w grze są jeszcze dwa zespoły za plecami olsztynian, a wysoko trzeba ocenić zwłaszcza szanse Trefla, który niespodziewanie wygrał właśnie 3:1 (24, 20, -23, 21) zaległy mecz z ZAKSĄ. Zwłaszcza, że gdańszczanie jako jedyni mają jeszcze aż cztery spotkania do rozegrania (w tym 11 marca zaległe ze Skrą).
Oto, z kim zagrają jeszcze kandydaci do szóstki:
* Warta – Trefl (wyjazd), Indykpol AZS (dom), Cuprum (w);
* Skra – GKS Katowice (d), Trefl (w), ZAKSA (w);
* GKS – Skra (w), ZAKSA (d), Jastrzębie (d);
* Indykpol AZS – ONICO (d), Warta (w);
* Resovia – Chemik (w), Cuprum (w), Czarni (d);
* Trefl – Warta (d), Skra (d), Czarni (w), Będzin (d).
Oto, z kim zagrają jeszcze kandydaci do szóstki:
* Warta – Trefl (wyjazd), Indykpol AZS (dom), Cuprum (w);
* Skra – GKS Katowice (d), Trefl (w), ZAKSA (w);
* GKS – Skra (w), ZAKSA (d), Jastrzębie (d);
* Indykpol AZS – ONICO (d), Warta (w);
* Resovia – Chemik (w), Cuprum (w), Czarni (d);
* Trefl – Warta (d), Skra (d), Czarni (w), Będzin (d).
A tymczasem w klubach wre praca nad kompletowaniem drużyn na nowy sezon, chociaż w Olsztynie – tradycyjnie (bo trwa jeszcze stary sezon) – o oficjalne wiadomości jest równie „łatwo”, jak o... szóstkę w totka. Póki co kibicom muszą więc wystarczyć wieści mniej oficjalne, ale pochodzące z tzw. dobrze poinformowanych źródeł. A te donoszą, że nowym trenerem Indykpolu AZS (Michał Gogol odejdzie po sezonie do Skry) może zostać... Andrzej Kowal, przez lata prowadzący Resovię (z którą zdobył m.in. trzy tytuły mistrza Polski). Mówi się też o zainteresowaniu olsztynian takimi przyjmującymi, jak Wojciech Żaliński (Czarni), Igor Grobelny (Cuprum) czy Paweł Halaba (Hypo Tirol Alpenvolleys Haching).
No i podobno na brak propozycji nie może narzekać Miłosz Zniszczoł, dla którego kończący się już piąty sezon gry w Olsztynie może okazać się ostatnim (na środkowego rodem z Rybnika zagiął parol m.in. GKS Katowice). Z innych plotek krążących w światku PlusLigi warto przytoczyć te, że trener bydgoszczan Jakub Bednaruk jest już po słowie z MKS Będzin, a po czterech latach gry na obczyźnie, do kraju (czyt. Resovii) niedługo wróci Zbigniew Bartman... pes
TABELA PLUSLIGI
1. ZAKSA 18-3* 53 56:19
2. ONICO 16-5 48 52:27
3. Jastrzębie 15-6 44 49:30
4. Czarni 13-8 39 43:31
5. Warta 12-9 34 45:41
6. Skra 12-9 33 44:39
------------------------------------------------
7. Katowice 11-10 32 41:38
8. Indykpol AZS 9-13 30 44:45
9. Resovia 9-12 29 36:43
10. Trefl 9-11 26 36:41
11. Chemik 6-15 19 28:50
12. Cuprum 6-15 17 26:51
13. Będzin 1-21 7 18:63
* liczba zwycięstw i porażek
1. ZAKSA 18-3* 53 56:19
2. ONICO 16-5 48 52:27
3. Jastrzębie 15-6 44 49:30
4. Czarni 13-8 39 43:31
5. Warta 12-9 34 45:41
6. Skra 12-9 33 44:39
------------------------------------------------
7. Katowice 11-10 32 41:38
8. Indykpol AZS 9-13 30 44:45
9. Resovia 9-12 29 36:43
10. Trefl 9-11 26 36:41
11. Chemik 6-15 19 28:50
12. Cuprum 6-15 17 26:51
13. Będzin 1-21 7 18:63
* liczba zwycięstw i porażek
Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Tomtom #2693710 | 195.136.*.* 7 mar 2019 16:00
Tylko nie trener Kowal! Nie potrafił ogarnąć Resovi z takim budżetem i zawodnikami więc nie skazujmy AZSu na ogon tabeli w przyszłym sezonie. Nikt go nie chce to dlaczego my się mamy podkładać.
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (4)
wystarczyło by #2693669 | 37.47.*.* 7 mar 2019 15:12
wygrać z Chemikiem (za 3) oraz ugrać po drodze jeszcze ze 2 (frajersko stracone) punkty i szanse byłyby bardzo duze, nie tylko matematyczne
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
poinformowany #2693652 | 80.50.*.* 7 mar 2019 14:56
Żaliński i Grobelny na 100% w Olsztynie !!
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Kebiz #2693599 | 88.156.*.* 7 mar 2019 13:29
Trener Kowal byłby dobrym rozwiązaniem. Natomiast naiwnym marzycielom przypominam, ze od pół roku "zafiksowałem" AZS Na 10 miejscu i tak będzie. No chyba że Resovia znów osiądzie na dnie, to może uda się zając 9 lokatę, czego też AZS-u życzę !
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz