Bukowiecki przegrał z chorobą

2019-03-01 17:00:00(ost. akt: 2019-03-01 17:17:35)
Konrad Bukowiecki

Konrad Bukowiecki

Autor zdjęcia: www.pzla.pl/Marek Biczyk

Konrad Bukowiecki nie będzie miło wspominał Glasgow: broniący tytułu halowego mistrza Europy z Belgradu (2017), kulomiot w piątek nie zdołał awansować do finałowej ósemki HME w lekkiej atletyce.
22-letni zawodnik AZS UWM Olsztyn przegrał z problemami zdrowotnymi: do Szkocji przyleciał świeżo po przebytej chorobie. — Już jestem zdrowy, ale grypa trzymała mnie przez dwa tygodnie. Zobaczymy, co będzie jutro, bo choroba dała mi mocno w kość – mówił dzień przed startem Konrad Bukowiecki.

Minimum kwalifikujące do finału ustalono w Glasgow na rzadko spotykanym poziomie: awans do ósemki miał dać z „automatu” wynik... 20,90 m. — Przy ustalaniu dużego „q” chyba kogoś poniosła fantazja. Na igrzyskach minimum wynosiło chyba 20,65, na mistrzostwach świata – 20,70, a tutaj – 20,90. Trzeba będzie to szybko pchnąć i mieć czystą głowę jak najszybciej — mówił w czwartek Bukowiecki, który dwa lata temu w Belgradzie złoto „poparł” rekordem Polski 21,97, a na początku lutego uzyskał w Łodzi 20,95, swój najlepszy tegoroczny wynik.

Jak się okazało, nic z tych planów nie wyszło, bo w piątkowych eliminacjach wychowanek Gwardii Szczytno nie był sobą. Zaczął od próby na 19,60, a po drugim niemierzonym pchnięciu znalazł się pod ścianą, no i – mimo że w trzeciej i ostatniej kolejce poprawił się na 20,18 – niestety, to nie wystarczyło, żeby awansować do wieczornego finału. Bukowiecki uzyskał 11. wynik dnia, ustępując nawet regularnie ogrywanemu na krajowych arenach Jakubowi Szyszkowskiemu (10., 20,28 m). Z trójki Polaków kwalifikację wywalczył tylko Michał Haratyk, który pchnął 20,98 m (najdalej w sezonie) i zajął drugie miejsce za Bośniakiem Mesudem Pezerem (21,08).
„Niestety, z grypą nie udało się wygrać. 20,18 nie dało awansu do czołowej ósemki konkursu, 11. miejsce i koniec mistrzostw. To niesamowite, jak choroba potrafi w ciągu chwili zniszczyć wielką formę i miesiące ciężkiej pracy” – taki wpis pojawił się na oficjalnym profilu facebookowym Konrada Bukowieckiego...


Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Olsztyniak #2690861 | 91.229.*.* 2 mar 2019 10:23

    Chyba z głową on normalny nie jest psychicznie słaby,więcej róbmy z niego gwiazdę.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)