Rewanż musi być wzięty i tyle

2019-02-19 09:00:00(ost. akt: 2019-02-19 09:20:28)
Jarosłąw Knopik (z prawej), trener Warmii Energi Olsztyn

Jarosłąw Knopik (z prawej), trener Warmii Energi Olsztyn

Autor zdjęcia: Emil Marecki

Dziś o godz. 18 w Uranii olsztynianie rozegrają swój trzeci mecz rundy rewanżowej I ligi piłkarzy ręcznych. — Interesują nas tylko trzy punkty — mówi przed spotkaniem z Jurandem Radosław Dzieniszewski z Warmii Energi. Kibice, wstęp wolny!
W pierwszej rundzie (7 października) olsztynianie przegrali w Ciechanowie 22:24 (9:12) i nawet biorąc poprawkę na osłabienie kadrowe gości, była to bardzo niemiła niespodzianka. — Mamy rachunki z Jurandem i jutro zamierzamy je wyrównać. Tamten mecz jest dla mnie osobiście dużą porażką, bo nie powinniśmy go przegrać. Niemniej jednak Ciechanów okazał się wtedy lepszy... — mówi w poniedziałek Radosław Dzieniszewski z Warmii Energi, który strzelił wówczas pięć bramek (tak jak Mateusz Kopyciński), czyli najwięcej w zespole. — Cel na rewanż jest jeden: zwycięstwo za trzy punkty. Musimy zrobić wszystko, żeby trzy punkty zostały w Olsztynie — dodaje najlepszy snajper warmiaków (62 bramki w 11 meczach). Dla porównania: z Juranda najskuteczniej pod bramką rywali poczyna sobie Patryk Dębiec (68 bramek w 12 spotkaniach). Zdecydowanym liderem klasyfikacji strzelców jest Grzegorz Dorsz z GKS Żukowo (115/13), który wyprzedza Marka Boneczko z Mebli Wójcik (89/13).

Warmia Energa zaczęła rok od cennych zwycięstw przywiezionych z Elbląga (28:26 z Meblami Wójcik) oraz Gdańska (31:26 z SMS). Z kolei beniaminek z Ciechanowa oba swoje mecze przegrał: najpierw u siebie z SMS 29:35 (13:15), a ostatnio w Gorzowie ze Stalą, chociaż tylko 22:24 (7:11). — Początek rundy rewanżowej mamy udany, ale nie ma co popadać w hurraoptymizm. To tylko dwa mecze, a do końca sezonu jeszcze daleko — tonuje nastroje Radosław Dzieniszewski. — Trzeba być bardzo skupionym, żeby zdobywać punkty. A to nie jest łatwe, bo stawka w tym sezonie jest bardzo wyrównana i każdy z każdym może powalczyć. Nie wolno sobie odpuścić ani na chwilę, bo to się może źle skończyć...
Zespół trenera Jarosława Knopika zagra dziś prawie w pełnym składzie, tylko bez dochodzących do zdrowia Sebastiana Koledzińskiego i Łukasza Kozakiewicza. Z kolei dzisiejszy termin meczu wynika z tego, że spora część ekipy Juranda w weekend walczyła u siebie o awans do 1/4 finału mistrzostw Polski juniorów (ostatecznie dalej przeszły jednak Wybrzeże i Vive), więc klub z Olsztyna zgodził się na tę roszadę w terminarzu.
Wstęp na wtorkowy mecz jest wolny, a o dodatkowe atrakcje dla najmłodszych kibiców zadba partner klubu – Warmiolandia Mądre Klocki, który zapewni dzieciom m.in. malowanie buziek, balonowe twistowanie czy stolik kreatywny.

* 14. kolejka: Sambor Tczew — Meble Wójcik Elbląg 30:33 (17:16), Stal Gorzów Wlkp. — Nielba Wągrowiec 30:26 (14:8), Mazur Sierpc — GKS Żukowo 19:24 (7:10), pauzowała Gwardia Koszalin. Jutro: Sokół Porcelana Lubiana Kościerzyna — SMS ZPRP Gdańsk (g. 19.30). pes

TABELA I LIGI
1. Nielba 13* 31 366:334
2. Stal 14 30 382:340
3. Sokół 11 26 318:270
4. SMS 12 24 350:321
5. Żukowo 13 22 364:348
6. Mazur 13 18 329:333
7. Warmia E. 12 15 313:319
8. Meble W. 13 15 364:392

9. Gwardia 13 15 343:351
10. Jurand 12 9 330:380
11. Sambor 12 2 287:358
* liczba rozegranych meczów