Hu, hu, ha, zima zła w końcu sobie poszła (i niech nie wraca)

2019-02-18 12:00:00(ost. akt: 2019-02-17 19:09:08)
Warmia Olsztyn pokonała 2:0 (1:0) Polonię Lidzbark Warmiński

Warmia Olsztyn pokonała 2:0 (1:0) Polonię Lidzbark Warmiński

Autor zdjęcia: Emil Marecki

Zima trochę odpuściła, więc nasi ligowcy wreszcie mogli zagrać w warunkach choć trochę przypominających wiosnę. Przypominamy, że już wkrótce rozpocznie się runda rewanżowa: 2 marca ruszy II liga, 16 marca - III liga, a 30 marca - IV liga i klasa okręgowa.
* Znicz Biała Piska – Ruch Wysokie Mazowieckie 0:1 (0:0)
0:1
– Maliszewski (samobójcza)
ZNICZ: Pavel Rudneu - Michał Kossyk, Jacek Dzienis, Mateusz Maliszewski, Marcin Denert, Patryk Gondek (60 Mateusz Romachów), Atriom Guzik (46 Paweł Kossyk), Mateusz Furman (60 Miłosz Sztachański), Marcin Fiedorowicz (60 Mateusz Ruszczyk), Paweł Adamiec, Karol Kosiński (46 Paweł Dymiński)

Znicz w sobotnim sparingu w Zambrowie uległ ligowemu rywali po samobójczym trafieniu obrońcy. Mateusz Maliszewski, niefortunnie przecinając dośrodkowanie zawodnika Ruchu, ułatwił zadanie rywalom, których skutecznie w kilku akcjach powstrzymywał Pavel Rudneu. Bramkarz Znicza zapisał na swoim koncie m.in. obroniony rzut karny.
Gracze Znicza czuli w nogach trudy czwartkowego sparingu z młodzieżowym zespołem Karpat Lwów. Beniaminek III ligi zagrał w minionym tygodniu pierwszy w historii międzynarodowy sparing. Zespół z Białej Piskiej uległ 1:2, tracąc oba gole w końcówce, ale i tak rozegrał najlepszy mecz kontrolny w trakcie przygotowań, podejmując rękawicę rzuconą przecz młodych Ukraińców.
W środę Znicz wybiera się do Suwałk na mecz z Wigrami. Pierwszoligowiec zapowiedział, że sparing odbędzie się na głównej płycie tamtejszego stadionu, więc będzie okazja zagrać po raz pierwszy w tym roku na naturalnej nawierzchni.
Znicz ogłosił nazwiska trzech zawodników, którzy zostali włączeni do kadry na rundę wiosenną. Od początku przygotowań z drużyną pracuje Białorusin Artiom Guzik, który jest wychowankiem Niemenu Grodno, z doświadczeniem w najwyższej lidze naszych wschodnich sąsiadów. Bardzo perspektywicznym graczem jest Miłosz Sztachański. 17-latek jesienią zdobył 7 goli w okręgówce w Śniardwach Orzysz, będąc podstawowym zawodnikiem wicelidera gr. 1. Ponadto treningi po powrocie zza granicy wznowił Konrad Romachów, który kilka występów w Zniczu zanotował już w poprzednim sezonie.

* Mazur Ełk – Wissa Szczuczyn 1:2 (0:1)
0:1
– Guzowski (12 karny), 0:2 – Waszkiewicz (57), 1:2 – zawodnik testowany (89)
MAZUR: Radzikowski - Kalicki, Molski, Berezovsky, Gołaszewski, Łapiński, Jagłowski, R. Kalinowski, Woźniak, Famulak, Radaszkiewicz oraz Sańczuk, Żęgota, Bobrowski, Gosiewski, D. Kalinowski i trzech zawodników testowanych

Mazur w sobotę przyjął na bocznym Wissę, w której wystąpiło kilku eks-ełczan, a Bartosz Szaraniec jeszcze w poprzedniej rundzie wyprowadzał ełcki zespół na murawę z opaską kapitana. Goście okazali się lepsi. Wynik otworzyli w 12. minucie po rzucie karnym. Kilkanaście minut później mieli kolejną jedenastkę, ale tym razem Adam Radzikowski wyczuł intencje strzelającego. W drugiej połowie rywale podwyższyli wynik, a Mazur odpowiedział golem honorowym w samej końcówce, gdy trener Przemysław Kołłątaj desygnował do gry kilku młodszych zawodników i trzech testowanych.
Natomiast we wcześniejszym sparingu ełczanie wygrali 4:2 z Promieniem Mońki, innym podlaskim IV-ligowcem. Ełczanie stracili bramki już w 2. i 3. minucie, ale równie szybko złapali kontakt po trafieniu Rafała Kalinowskiego. Po przerwie skutecznym egzekutorem dwóch rzutów karnych był Przemysław Łapiński, a w końcówce wynik ustalił Maciej Famulak.

* Mrągowia Mrągowo – Tęcza Biskupiec 4:1 (2:1)
1:0
– Michałowski (3 karny), 2:0 – Kudlak (39), 2:1 – Bogdaniuk (43 karny), 3:1 – Skrzęta (51), 4:1 – Spirydon (86)
MRĄGOWIA: Marszałek - Glinka (51 Kudlak), Abramczyk, Michałowski, Rusiecki, Wypniewski (73 Kowalewski), Jaroszewski, Kudlak (46 Żukiewicz), Skrzęta, Barszczewski, Spirydon
TĘCZA: Sznar (46 Bałdyga) - Orzoł (46 Brunkal), Łoszkowski, Sirojc, Gołębiowski (74 Mazurek), P. Rybkiewicz (66 Rosiński), Szypulski (46 S. Rybkiewicz 77 Szypulski), Buczek (46 Chyczewski), Bogdaniuk (46 Rogoziński), Andruszkiewicz (46 Ocias) - Chrzanowski (46 Saramak)

Mrągowia odniosła pierwsze zwycięstwo w zimowych sparingach, pewnie pokonując Tęczę Biskupiec. Mrągowianie byli zdecydowanie bardziej skuteczni niż tydzień wcześniej w meczu ze Zniczem, gdy nie udało im się pokonać bramkarza rywali. Tym razem na listę strzelców wpisało się czterech graczy, a ozdobą meczu był gol Rafała Kudlaka, który zza pola karnego trafił w samo okienko.
Wojciech Jałoszewski, trener Tęczy, ma o czym myśleć, bo jego zespół w dwóch meczach sparingowych stracił aż 10 goli.

• Olimpia Elbląg — Kaczkan Huragan Morąg 1:3 (1:2)
0:1
— Łysiak (26), 0:2 — Maciążek (39), 1:2 — Fidziukiewicz (44), 1:3 — Galik (53)
OLIMPIA: Madejski (46 Rutkowski) — Jurek, Lewandowski, Wenger, Filipczyk (46 Balewski), Kuczałek (46 Ressel), Nowicki (46 Sochań), Prytuliak (46 Korkliniewski), Bojas (55 Szmydt), Zaremba (55 Rynkowski), Fidziukiewicz (46 Demianiuk)
HURAGAN: Lawrenc — Stankiewicz (84 Aleksander), Maciążek, Biedrzycki, Paliwoda, Łysiak, Michałowski (70 Grzybowski), Kruczkowski (60 Bogdański), Mroczkowski (78 Boczko), Galik (83 Januszkiewicz), Augusto (70 Bartkowski)

Siódmy mecz kontrolny w ramach przygotowań do sezonu rozegrali piłkarze II-ligowej Olimpii. Tym razem elblążanie musieli uznać wyższość trzecioligowego rywala.
Porażka musi martwić kibiców Olimpii, bo już tylko dwa tygodnie pozostały do rozpoczęcia zmagań w II lidze, tymczasem forma elblążan nie może nikogo zadowolić.
W pierwszej części spotkania mecz miał wyrównany przebieg, choć więcej przy piłce przebywali gospodarze, ale z ich ataków nic nie wynikało. Z kolei goście - nie bawiąc się w zawiłe kombinacje - zdobywali teren szybkimi podaniami, przechodząc w nich do kontrataków. Już w 26. min Piotr Łysiak, po sfinalizowaniu podania Mateusza Mroczkowskiego, uderzeniem z 10 metrów zmusił Sebastiana Madejskiego do wyjęcia piłki z siatki, dzięki czemu podopieczni trenera Czesława Żukowskiego objęli prowadzenie. W rewanżu w 31. min na bramkę przyjezdnych strzelił Oleksij Prytuliak, jednak trafił w boczną siatkę. Osiem minut później w polu karnym Rafał Kruczkowski został sfaulowany przez Wojciecha Jurka i arbiter wskazał na „wapno”. Do piłki podszedł Rafał Maciążek, jego strzał odbił Madejski, ale po dobitce piłka zatrzepotała w siatce. Tuż przed przerwą Olimpia po strzale Michała Fidziukiewicza zdobyła kontaktowego gola. W drugiej połowie trener elblążan Adam Nocoń dokonał kilku zmian, ale gra jego podopiecznych wciąż była daleka od oczekiwań. Brakowało dokładności, skuteczności i pomysłu na strzelenie gola. To, czego nie potrafili miejscowi, zrobili przyjezdni: w 53. min po dośrodkowaniu Łysiaka z rzutu wolnego na listę strzelców wpisał się Galik. Drużyna z Morąga poszła za ciosem i w 57. min Mroczkowski oraz w 72. min Michał Bartkowski mieli szansę na podwyższenie rezultatu, ale znakomicie spisał się bramkarz Piotr Rutkowski.
* Trener Olimpii Adam Nocoń: — Zagraliśmy poniżej naszych możliwości. Źle graliśmy w defensywie, gdzie nie było idealnego krycia. Całemu zespołowi brakowało determinacji.
— Wyciągnęliśmy wnioski po ostatniej wysokiej przegranej z KP Starogard Gdański i dziś moja drużyna pokazała charakter. Wygraliśmy zasłużenie i teraz może być już tylko lepiej — powiedział trener Huraganu Czesław Żukowski:

• Concordia Elbląg — Sokół Ostróda 1:0 (0:0)
1:0
— M. Pelc (83)
CONCORDIA: Zoch (46 Leszczyński) — Edil, Szawara, Rogoz (76 Fedyna), Bukacki (60 Załucki), Lewandowski (46 Kozak), Skierkowski (78 Ratajczyk), Tomczuk, Pawłowski, Malanowski (30. P. Pelc), Duda (80 M. Pelc)
SOKÓŁ: Bąbel (46 Bartkowiak) — Bieńkowski, Paczkowski, Panek, Maternik, Otręba, Lisiecki, Łyszyk, Kajca, Kowalski, Muszyński oraz Dampc, Wojciechowski, Pietkiewicz

Dla gospodarzy był to dziewiąty mecz kontrolny, zaś dla gości był to dopiero drugi sparing w ramach zimowych przygotowań do sezonu. W Concordii tym razem w bramce zagrał Hieronim Zoch pozyskany z I-ligowych Wigry Suwałki - zastąpił Adriana Kostrzewskiego, który z kolei zasilił II-ligowego Górnika Łęczna. W pierwszej odsłonie spotkania więcej z gry mieli ostródzianie, m.in. po strzale Tomasza Kowalskiego elblążan od utraty bramki uratował słupek. Po przerwie role się odwróciły i to Concordia miała przewagę, a po uderzeniu Dawida Załuckiego bramkarz Sokoła w ostatniej chwili skierował piłkę na rzut rożny. Jedynego gola kibice zobaczyli w 83. min: po składnej akcji całego zespołu Sebastian Tomczuk podał do Mariusza Pelca, który strzałem z pola karnego umieścił piłkę w siatce.
— Z przebiegu całego pojedynku w pełni na to zwycięstwo zasłużyliśmy, choć nasz przeciwnik wszystko robił, by też zdobyć gola - podsumował trener elblążan Łukasz Nadolny.

* GKS Wikielec – Wkra Żuromin 6:1 (3:0)
1:0
– Kowalczyk (23), 2:0 – Karczewski (28), 3:0 – Karczewski (31), 3:1 – (50), 4:1 – Karczewski (70), 5:1 – Kwiatkowski (85), 6:1 – Kowalczyk (87)
GKS: Bunturi – Słomski, Kacperek, Jaworski, Wodzicki, Jajkowski, Tomczyk, Jankowski, Piórkowski, Kowalczyk, Karczewski oraz Turowski, Kwiatkowski, Korzeniewski,

Spotkanie rozpoczęło się od ataków gości, jednak po 20 minutach GKS pokazał siłę swej ofensywy. Najpierw Michał Jankowski idealnie dorzucił piłkę na głowę Aleksandra Kowalczyka, a chwilę później strzelec bramki obsłużył dokładnym podaniem Marcina Karczewskiego. Warto przypomnieć, że Karczewski, nowy nabytek, w przeszłości już grał w zespole z Wikielca. No i Karczewski dość przypadkowo zdobył też bramkę na 3:0, a asystującym znowu był Kowalczyk.
Tuż po przerwie Wkra zdobyła gola honorowego, jednak kolejne bramki Karczewskiego, Kowalczyka i Michała Kwiatkowskiego nie pozostawiły złudzeń, kto w tym meczu był skuteczniejszy. Za tydzień GKS gra sparing z Powiślem Dzierzgoń (sobota, godz. 12, boisko w Iławie lub w Szymbarku).

* Jeziorak Iława – Pomezania Malbork 3:0 (0:0)
1:0 – Czarnota (52), 2:0 – Bojarowski (66), 3:0 – Figurski (90)
JEZIORAK: Jędrzejewski – Neumann, Kressin, Kolcz, Foj, Galas, Czarnota, Święty, Madej, Kuciński, Suchocki; rezerwa: Ciura, Krajewski, Bojarowski, Figurski, Brejdakowski, Ksiuk, Kaźmierski,

W pierwszej połowie piłkarze Jezioraka zdobyli dwie bramki (Radosław Galas i Łukasz Suchocki), ale obie nie zostały uznane – sędziowie dopatrzyli się pozycji spalonych. W efekcie do przerwy był bezbramkowy remis, ale po zmianie stron iławianie do siatki trafiali już zgodnie z przepisami. Bramki zdobyli Patryk Czarnota, Wiktor Bojarowski i grający trener Wojciech Figurski.
- Jestem bardzo zadowolony z gry mojej drużyny. Jeżeli chodzi o organizację w ofensywie, to nie ma się do czego doczepić. Znowu wyglądało to super, tak samo było w obronie. Kolejny mecz na zero z tyłu – to o czymś świadczy. Wszystko jest na odpowiednim poziomie i oby tak dalej – zakończył Wojciech Figurski.
W sobotę Jeziorak zagra w Iławie mecz kontrolny ze Spartą Brodnica, początek o godzinie 16.

* Warmia Olsztyn - Polonia Lidzbark Warmiński 2:0 (1:0)

W sobotę na olsztyńskich Dajtkach doszło do sparingu dwóch liderów ligi okręgowej. Wszystko wskazuje na to, że w kolejnym sezonie obydwa zespoły będą rywalizowały ze sobą w jednej lidze, z tym że będzie to oczywiście liga IV. - Pomimo kłopotów związanych z warunkami atmosferycznymi nasze przygotowania do rundy wiosennej przebiegają bez problemu - powiedział trener Warmii Marcin Wincel. - Mamy bardzo dużo jednostek treningowych. Trenujemy pięć razy w tygodniu, a w weekend rozgrywamy dwa spotkania. Część piłkarzy gra w sobotę, a część w niedzielę, a mimo w meczu z Polonią widać było u nas zmęczenie. W efekcie piłki nożnej było trochę zbyt mało, ale ważne, że jednostkę treningową wykonaliśmy, a mecz wygraliśmy - zakończył Marcin Wincel

Inne wyniki
* Mamry Giżycko – Czarni Olecko 3:0 (3 bramki Krystiana Wiszniewskiego)
* Granica Kętrzyn – MKS Korsze 1:3
* Victoria Bartoszyce — Stomil Olsztyn CLJ 2:1 (bramki dla VictoriIi: Malicki, Jodko)
* Wilczek Wilkowo – Kłobuk Mikołajki 6:0 (M. Grabowski 2, A. Grabowski, Bandurow, Kalisz, Tomaszewski)
* Orlęta Reszel – Vęgoria Węgorzewo 5:1 (bramki dla Orląt: Janowski 4, Wiensław)
* Pisa Barczewo - Tempo Ramsowo Wipsowo 5:0 (Wytrykowski, Kapusta, zawodnik testowany 3)
* Unia Susz – Powiśle Dzierzgoń 3:3