Constract na ośmiotysięczniku

2019-01-29 11:00:00(ost. akt: 2019-01-29 11:27:30)
Radość zawodników Constractu

Radość zawodników Constractu

Autor zdjęcia: Tomasz Wiącek

Constract Lubawa ograł 4:2 AZS Uniwersytet Gdański, dzięki czemu awansował do 1/8 finału Pucharu Polski. Było to znakomite przetarcie przed kolejnymi meczami lubawian o awans do futsalowej Ekstraklasy.
* Constract Lubawa – AZS Uniwersytet Gdański 4:2 (2:1)
Bramki dla gospodarzy
: Bartłomiej Piórkowski (2), Arkadiusz Budzyn, Paweł Ossowski
CONSTRACT: Pedro Rosario, Grzegorz Okuniewski – Paweł Kaniewski, Maciej Maśkiewicz, Daniel Sass, Paweł Ossowski, Arkadiusz Budzyn, Sebastian Grubalski, Mateusz Łożyński, Bartłomiej Piórkowski, Jakub Raszkowski, Sylwester Kieper, Miłosz Jarzembowski, Pedro de Rollo

Constract wskoczył na zupełnie inny poziom, a to, co zaprezentował w meczu z gdańszczanami, to był futsal przez bardzo duże F. Szukając analogii, która najlepiej odda to, co wydarzyło się w Lubawie, można pokusić się o porównanie do alpinizmu, bo Constract właśnie wspiął się na szczyt. Jednak o ile przed pierwszym gwizdkiem sędziego można było metaforycznie celować w zdobycie Rysów, o tyle po meczu okazało się, że podopieczni duetu trenerskiego Damian Jarzembowski-Dawid Grubalski zdobyli jeden z ośmiotysięczników.

Kibice w Lubawie dawno już nie przeżyli takich emocji, chociaż zaczęło się fatalnie, bo po szybkim ataku ekipa AZS UG, na co dzień występująca w Ekstraklasie, już w pierwszej minucie wyszła na prowadzenie.
Lubawianie jednak nie opuścili rąk, tylko ambitnie szukali swoich szans na wyrównanie. Trzeba przyznać, że jeżeli przed starciem z ekstraklasowym rywalem lubawianie mogli mieć jakieś kompleksy, to – nawet mimo utraty bramki – szybko się z nich wyleczyli. A jednym z „lekarzy dusz” Constractu był niebywale zwinny i doskonale dysponowany tego dnia lubawski bramkarz Pedro Rosario. Lubawianie, niesieni nieustannym dopingiem kibiców, którzy „po brzegi” wypełnili halę, konstruowali coraz śmielsze akcje ofensywne, a rywal z najwyższej klasy rozgrywkowej wykazywał coraz większe zdenerwowanie.
Podopieczni duetu Jarzembowski-Grubalski zaczęli taktyczne rozpracowywanie rywala i zmuszali go do kolejnych przewinień. Taktyka okazała się trafna, bo dwa następujące po sobie przedłużone rzuty karne na bramki dla lubawian zamienił Bartłomiej Piórkowski. W efekcie pierwsza część meczu zakończyła się prowadzeniem 2:1 gospodarzy.

Druga część rozpoczęła się niemal identycznie jak pierwsze 20 minut. Najpierw szybkie i zdecydowane ataki gdańszczan, z których jeden na bramkę zamienił Tomasz Późniak. Później przejęcie inicjatywy przez gospodarzy i fenomenalne wręcz interwencje lubawskiego bramkarza, choć - nie tylko z kronikarskiego obowiązku - należy dodać, że bardzo wyraźnie swoją obecność na boisku zaznaczył także bramkarz gości.
Po tym, jak AZS UG doprowadził do remisu, lubawianie wrzucili najwyższy bieg i konstruowali kolejne ataki. I najpierw trafienie zaliczył Arkadiusz Budzyn, a po nim do siatki trafił jeszcze Paweł Ossowski, podkreślając tym samym doskonałą dyspozycję całego zespołu.

Tym samym zwycięstwo nad doskonale znanym w Lubawie rywalem stało się faktem. Constract pokazał kawał znakomitego futsalu i olbrzymią determinację. Wola walki i pragnienie zwycięstwa były tak silne, że żadne okoliczności nie były w stanie zachwiać determinacją lubawian.
- Przed meczem zależało nam, żeby podtrzymać dobrą passę – mówi Damian Jarzembowski. – Znamy swoją wartość, więc wyszliśmy, by zagrać nasz najlepszy futsal. Rywal zaskoczył nas pierwszą bramką, ale zareagowaliśmy bardzo dobrze i rozpoczęliśmy ataki na bramkę zespołu z Gdańska. Mecz do ostatnich sekund trzymał w napięciu i chyba udowodnił słuszność naszych aspiracji dotyczących awansu do ekstraklasy – kończy lubawski trener.

Mecze 1/8 finału zostaną rozegrane 16 i 17 lutego, natomiast 10 lutego w 15. kolejce I ligi lubawianie zagrają w Kartuzach z tamtejszym FC. Spotkanie z 14. kolejki Constract - Helios Białystok zostało przełożone na 20 lutego.
TOMASZ WIĘCEK

I LIGA PO 13 KOLEJKACH
1. Constract Lubawa 37
2. Futsal Leszno 37
3. LSSS Lębork 28
4. FC Kartuzy 21
5. Auto Wicherek Oborniki 20
6. LZS Bojano 17
7. Helios Białystok 15
8. AZS UW Warszawa 14
9. UMKS Zgierz 12
10. Mieszko Gniezno 10
11. Malwee Łódź 10
12. Vamos Gdańsk 2
* Vamos wycofał się z rozgrywek