Koniec elbląskiej czarnej serii

2018-12-16 20:00:00(ost. akt: 2018-12-16 20:11:39)
Grzegorz Czapla, trener Mebli Wójcik Elbląg

Grzegorz Czapla, trener Mebli Wójcik Elbląg

Autor zdjęcia: Emil Marecki

W ostatnim w tym roku meczu I ligi piłkarzy ręcznych Meble Wójcik pokonały SPR GKS Żukowo - było to dopiero trzecie zwycięstwo elblążan w tym sezonie. Natomiast w II lidze wysokiej porażki w konfrontacji z liderem doznał Jeziorak Iława, a w derbach regionu górą MOSiR Kętrzyn.
• Meble Wójcik Elbląg — SPR GKS Żukowo 28:27 (10:14)
MEBLE WÓJCIK
: Ram, Dąbrowski, Jaworski — Boneczko 5, Stępień 6, Karczewski 2, Ostałowski 3, Nowakowski 7, Sprzak, Krawiec 3, Budzich, Lachowicz 2, Rudnicki, Cieślak. Kary: 4 min
Najwięcej dla gości: Dorsz 10, Didyk 4, Benkowski 3. Kary: 10 min

Na trzecie zwycięstwo Mebli Wójcik w tym sezonie kibice czekali od 20 października, kiedy to elblążanie pokonali Mazura Sierpc 31:28. Wynik meczu otworzył Adam Nowakowski, ale „Meblarze” długo się tym prowadzeniem nie cieszyli, bo w 14. min było 8:4 dla rywali, a w 20. min 11:6. W tym czasie gra elblążan w obronie przypominała ser szwajcarski, a w ataku razili brakiem skuteczności. Dobrze w bramce gości spisywał się również Bartłomiej Żurawski. Efekt był taki, że do szatni w lepszych nastrojach schodzili zawodnicy z Żukowa, którzy mieli cztery bramki przewagi.

Jednak po przerwie gospodarze uporządkowali grę w defensywie oraz szybciej i dokładniej zaczęli grać w ataku, no i na efekty długo nie trzeba było czekać. Po rzutach Marka Boneczki (2), Rafała Stępnia oraz Kamila Karczewskiego w 35. min elblążanie odrobili straty (14:14). Zadanie ułatwił im Sebastian Ram, który dwoił się i troił w elbląskiej bramce. Jego koledzy zaczęli grać tak, jak tego oczekiwał trener Grzegorz Czapla, czyli z większą determinacją i zaangażowaniem. W efekcie kwadrans przed końcem na tablicy wyników było 21:18 dla Mebli Wójcik.
Goście, mając nóż na gardle, ambitnie walczyli - bardzo dobrą partię rozgrywał były zawodnik „Meblarzy” Grzegorz Dorsz, który co chwila dziurawił siatkę elbląskiej bramki, ale nie odwrócił losów spotkania. Gospodarze powinni wygrać wyżej, jednak nie wykorzystali trzech rzutów karnych. JK

PO I RUNDZIE
1. Sokół 26 290:239
2. Nielba 25 293:260
3. SMS ZPRP 21 289:261
4. Mazur 18 268:263
5. Stal 18 283:250
6. Żukowo 15 286:279
7. Gwardia 13 271:277
8. Warmia Energa 9 254:267
9. Meble Wójcik 9 274:306

10. Jurand 9 279:321
11. Sambor 2 235:299

II LIGA\\\ Drużyna z Kwidzyna rzuciła prawie dwukrotnie więcej bramek niż iławianie. To pokazuje, jak duża była różnica poziomów pomiędzy obiema ekipami.

* Jeziorak Iława - Usar Kwidzyn 16:31 (8:13)
JEZIORAK
: Prorok, Dudek - Jarząb 6, Zagrajek 3, Rogala 3, Minder 1, Żochowski 1, Szymaniak 1, Ziarnicki 1, Szajkowski, Kamiński, Baliński

Goście to niepokonani liderzy tabeli, stąd też chyba największa frekwencja w iławskiej hali w obecnym sezonie. Inna sprawa, że wpływ na to miał też przyjazd dość pokaźnej i głośno dopingującej swój zespół grupy fanów Usara (z Kwidzyna do Iławy jest raptem ok. 50 km).
Początek meczu był całkiem obiecujący dla Jezioraka (2:1), potem jednak niewielką przewagę osiągnęli goście. Niestety, po 16 minutach w grze gospodarzy nastąpiło tąpnięcie: iławianie popełniali błędy w rozegraniu, tracili piłkę w prostych sytuacjach, a co najważniejsze – byli nieskuteczni. Na dodatek czerwoną kartką ukarany został Grzegorz Baliński (za atak ręką w twarz rywala). W tej sytuacji doświadczona ekipa z Kwidzyna systematycznie powiększała przewagę.
Po przerwie Usar zagrał jeszcze skuteczniej (18 bramek), natomiast ekipa z Iławy zachowała słabą skuteczność z pierwszej połowy (znowu tylko 8 bramek. W Jezioraku brakowało pomysłu, energii, dynamiki. Inna sprawa, że zabrakło też... kilku ważnych zawodników (część z nich jest kontuzjowana i to poważnie), w tym przede wszystkim Macieja Malinowskiego, króla strzelców poprzedniego sezonu II ligi. Najlepiej w meczu z Usarem prezentował się zdecydowanie Jakub Jarząb, jeden zawodnik nie jest jednak w stanie przesądzić o losach spotkania.
Tym samym Jeziorak nie sprawił sobie pięknego prezentu na święta - iławianie spadli na 8. miejsce, chociaż przez moment byli nawet na 3. miejscu. Teraz czas na przerwę zimową, podczas której do kadry II-ligowca z Iławy ma dołączyć kilku nowych zawodników. Zdaje się, że trener Karol Adamowicz ma pomysł na lepszy Jeziorak. Potrzeba mu jednak jeszcze kilku graczy, którzy będą w stanie wprowadzić ten plan w życie.
Iławianie rundę rewanżową rozpoczną 26 stycznia u siebie od meczu z Borowiakiem Czersk.

* Inne wyniki 13. kolejki: SMS II Gdańsk — KPR Gryfino 34:31 (18:15), AZS UKW Bydgoszcz — Tytani Wejherowo 31:44 (14:18), AZS UMK Toruń — MKS Grudziądz 28:43 (13:22), Szczypiorniak Gniezno — MKS Brodnica 24:33 (10:13), Sambor II Tczew — Borowiak Czersk 35:37 (19:17), MOSiR Kętrzyn — Szczypiorniak Olsztyn 35:32 (19:14).

PO 13 KOLEJKACH
1. Usar 39 449:308
2. Tytani 36 453:346
3. SMS II 33 436:335
4. Gryfino 30 399:338
5. Grudziądz 24 432:376
6. Brodnica 21 409:333
7. Szczypiorniak G. 18 345:327
8. Jeziorak 14 353:366
9. AZS UKW 13 344:421
10. Borowiak 12 322:367
11. Sambor II 11 354:432
12. Szczypiorniak O. 10 338:388
13. MOSiR 6 336:472

14. AZS UMK 3 312:473