Raczej pewne, że przed nimi schody

2018-12-12 12:00:00(ost. akt: 2018-12-12 10:46:57)
Indykpol AZS Olsztyn

Indykpol AZS Olsztyn

Autor zdjęcia: Emil Marecki

Niespełna 48 godzin po niespodziewanej wpadce z Cuprum (2:3 w Uranii) olsztynianie wyruszyli na kolejny mecz o ligowe punkty. O te będzie jednak niezwykle ciężko, bo dziś Indykpol AZS zagra w stolicy z ONICO (g. 20.30).
Z poprzednich czterech „domowych” spotkań rozegranych przez ONICO w tym sezonie (tylko czterech, bo warszawianie aż siedem razy grali na wyjazdach!), trzy zakończyły się trzypunktowym zwycięstwem gospodarzy. I tylko bezkonkurencyjnej ZAKSIE udało się opuścić Torwar w dobrych humorach (zob. poniżej). Już tylko poprzestanie na tej wyliczance pozwoliłoby wysunąć stwierdzenie, że olsztynian czeka dziś arcytrudne zadanie. Niestety, na tym nie koniec nie najlepszych wieści dla olsztynian...

Zacznijmy od tego, czego wszyscy kibice Indykpolu AZS domyślają się już od niedzieli: że olsztynianie będą musieli sobie radzić w Warszawie bez niezwykle ważnego ogniwa zespołu, jakim jest Robbert Andringa. W trzecim secie meczu z Cuprum holenderski przyjmujący został niemal staranowany pod siatką przez jednego z rywali, na czym ucierpiała jego prawa stopa. Ta sama, którą Andringa złamał latem, tracąc przez tę kontuzję udział w mistrzostwach świata oraz początek rozgrywek PlusLigi... Mimo że cała sytuacja wyglądała bardzo groźnie, wiele wskazuje na to, że kolejny uraz Holendra nie jest aż tak poważny, jak mógłby być. — Nie ma złamań. Robbert czuje się dużo lepiej i rozpoczyna fizjoterapię. Na wszelki wypadek ma jeszcze zaplanowane badanie USG — informuje doktor Wojciech Remiszewski, lekarz olsztyńskiego zespołu.
Nawet te niezłe wieści oznaczają jednak, że Andringa nie pomoże drużynie ani w środę w Warszawie, ani w najbliższą sobotę w Uranii, gdzie Indykpol AZS podejmie Wartę Zawiercie (też o g. 20.30), a i o wyjeździe na pucharowy mecz z rosyjskim Kuzbassem Kemerowo też trzeba będzie pewnie zapomnieć (19 grudnia). — Będziemy się starali, ale wydaje się mało prawdopodobne, żebyśmy zdążyli postawić Robberta na nogi na Kemerowo — mówi Wojciech Remiszewski.

W tej sytuacji trener Roberto Santilli może postawić tylko na Marcela Luxa albo na Jakuba Urbanowicza, co przy świetnie serwujących warszawianach zwiastuje niemal pewne kłopoty gości. Na domiar złego, ta i tak niezła siła ognia ONICO jeszcze poszybowała w górę, bo klub ze stolicy skorzystał na zapaści finansowej Stoczni, przygarniając ze Szczecina... MVP niedawnych mistrzostw świata Bartosza Kurka oraz znanego bułgarskiego przyjmującego Nikołaja Penczewa! Obaj panowie dzisiaj mają zadebiutować w barwach warszawian...
— Bardzo mi zależało na podtrzymaniu poziomu sportowego, nie chciałem pakować się w ryzykowne sytuacje i miejsca mi nieznane. To miało decydujące znaczenie przy wyborze oferty ONICO. Poza tym znam zawodników, znam trenera, a prezes, który przy negocjacjach przede wszystkim dbał o dobro klubu, prywatnie jest moim byłym kolegą z boiska. To wszystko sprawiło, że propozycja ONICO była dla mnie najbardziej komfortowa — przyznał niedawno Bartosz Kurek.
— Nie tak miało być w meczu z Cuprum, bo liczyliśmy na trzy punkty, no, ale harmonogram gier jest napięty, że skupiamy się już na kolejnym spotkaniu. Postaramy się o zwycięstwo w Warszawie. Oczywiście, nastawiamy się na ciężki bój, ale mam nadzieję, że zagramy naprawdę zespołowo i że wygramy — powiedział przed wyjazdem do Warszawy Jakub Urbanowicz.

W swoim ostatnim meczu (wygranym 3:1 w Gdańsku) ONICO zagrało w składzie: Antoine Brizard (4), Bartosz Kwolek (14), Graham Vigrass (8), Rafael Araujo (17), Piotr Łukasik (14), Andrzej Wrona (11), Damian Wojtaszek (libero), a na zmiany wchodzili Łukasz Wiese, Sharone Vernon-Evans (2), Jakub Kowalczyk, Mateusz Janikowski, Konrad Buczek, Dominik Jaglarski (libero) i Jan Nowakowski.

* Tak grali w PlusLidze:
ONICO — Cuprum 3:0 (dom), Resovia 3:1 (wyjazd), Warta 3:1 (d), Czarni 0:3 (w), GKS 3:1 (d), Stocznia 1:3 (w), Będzin 3:1 (w), Skra 0:3 (w), ZAKSA 1:3 (d), Cuprum 3:1 (w; awansem z 14. kol.), Trefl 3:1 (w);
Indykpol AZS — GKS 1:3 (wyjazd), Czarni 0:3 (dom), Będzin 3:0 (d), PGE Skra 3:0 (w), Trefl 2:3 (w), ZAKSA 1:3 (d), Chemik 3:0 (d), Jastrzębie 1:3 (d), Resovia 3:2 (w), Cuprum 2:3 (d).

11. kolejka (wszystkie mecze dzisiaj): Czarni Radom — ZAKSA Kędzierzyn-Koźle (g. 17.30, Polsat Sport Extra), Resovia Rzeszów — Chemik Bydgoszcz (18), Cuprum Lubin — Jastrzębski Węgiel (18), Warta Zawiercie — Trefl Gdańsk (18), GKS Katowice — Skra Bełchatów (19), ONICO Warszawa — AZS Olsztyn (20.30, Polsat Sport Extra). Spotkanie Stocznia Szczecin — MKS Będzin zostanie rozegrane w innym terminie. pes

TABELA PLUSLIGI
1. ZAKSA 11-0* 32 33:6
2. Czarni 7-3 21 23:10
3. ONICO 7-4 21 23:18
4. Jastrzębie 7-3 19 21:16
5. Skra 6-4 18 22:17
6. Warta 6-4 17 22:18
-----------------------------------------
7. Stocznia 5-4 15 16:14
8. Trefl 5-5 14 19:20
9. Indykpol AZS 4-6 13 19:20
10. Katowice 4-6 12 17:22
11. Chemik 4-5 11 14:19
12. Cuprum 3-8 8 11:27
13. Będzin 1-10 6 13:30
13. Resovia 1-9 6 12:28
* liczba zwycięstw i porażek

Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. docho #2642508 | 83.9.*.* 12 gru 2018 21:40

    o Kurka .

    odpowiedz na ten komentarz

  2. Widz #2641971 | 213.184.*.* 12 gru 2018 12:17

    pozdrawiam Bartosza Kwolka z ONICO :) fajny pozytywny człowiek - (ze streama Blackfireice)

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz