Pola Wygonowska: młoda i zdolna

W 2008 roku Pola, która nie miała jeszcze pięciu lat, pojawiła się pierwszy raz na treningu nieistniejącego już ostródzkiego Drwęckie Tenis Klubu. Od razu trafiła pod skrzydła trenera Romana Pasyniuka, pod którego okiem trenuje do tej pory. Po pierwszy tytuł mistrzowski Pola Wygonowska sięgnęła po pięciu latach treningów - w 2013 roku wygrała 10. Mistrzostwa Polski Krasnali w Piotrkowie Trybunalskim. Od tej pory zaczęło się medalowe żniwo, ostródzianka złote medale zdobywała we wszystkich kategoriach wiekowych w hali i na kortach otwartych.
W ubiegłym roku ostródzianka, która jest zawodniczką RP Sport Bartąg, zajmowała 1. miejsce na liście rankingowej dziewcząt do lat 14 Polskiego Związku Tenisowego. Była też najwyżej sklasyfikowaną polską zawodniczką U-14 na liście rankingowej Tennis Europe oraz reprezentantką Polski dziewcząt. Grała jako pierwsza rakieta biało-czerwonych w eliminacjach drużynowych mistrzostw Europy U-14.

Od połowy 2017 roku podopieczna trenera Pasyniuka skoncentrowała się na startach zagranicznych w rozgrywkach International Tennis Federation Juniors (do lat 18). - Pola rozpoczynała na około 2500. miejscu na liście światowej – wspomina Adam Wygonowski, tata tenisistki z Ostródy. - Na początku dzięki „dzikim kartom” otrzymanym od PZT wystartowała w turniejach ITF w Polsce, w których wypadła bardzo dobrze, co pozwoliło wejść do pierwszej sześćsetki listy światowej ITF.

Teraz ostródzianka jest zawodniczką kadry Polski do lat 16, jednak bez zaangażowania rodziców w rozwój sportsmenki skok w światowym rankingu byłby raczej niemożliwy. Praktycznie cały ten rok ostródzka tenisistka spędziła na zgrupowaniach i turniejach, które odbywały się w Europie. - W tym miejscu podziękowania należą się ostródzkiej Szkole Mistrzostwa Sportowego, która umożliwia Poli godzenie sportu z nauką – dodaje ojciec tenisistki. - Pola ma indywidualny tok nauczania, ponieważ pogodzenie dwóch treningów tenisowych oraz ogólnorozwojówki z nauką w jednym dniu nie jest już możliwe. Po drugie wyjazdy międzynarodowe też zabierają wiele czasu.

Praca na zgrupowaniach zaowocowała podczas turnieju Wirral Junior International Liverpool. Był to turniej z cyklu International Tenis Federation Juniors U-18. Do Liverpoolu ostródzianka wyjechała po zakończonych zawodach tej samej serii ITF w Belgii. Tam ostródzianka zakończyła rywalizację w 3. rundzie. Starty w Belgii i Anglii były pierwszymi turniejami rozegranymi przez tenisistkę z Ostródy po długim okresie przygotowawczym. - Pola w tym czasie trenowała w Olsztynie pod okiem trenera Romana Pasyniuka, w Ostródzie oraz w Holandii, gdzie dodatkowo od pewnego czasu współpracujemy z akademią tenisową – zdradza ojciec młodej tenisistki.

Warto zauważyć, że w Ostródzie 15-letnia tenisistka sparuje ze Sławomirem Cackowskim, Borysem Sulgostowskim i Wiktorem Kotwickim. - W tym miejscu też wielkie podziękowania za ich zaangażowanie – wtrąca Adam Wygonowski.
Podczas turnieju w Liverpoolu ostródzianka poprawiła pewne elementy gry, które jeszcze szwankowały w Belgii. To dało najlepszy dotychczasowy wynik Poli Wygonowskiej w karierze międzynarodowej. Turniej tak się ułożył, że na drodze podopiecznej trenera Pasyniuka stanęły po kolei zawodniczki z Anglii, które eliminowały rywalki z innych państw. Jakość gry Poli rosła z meczu na mecz. Ostatecznie Pola wygrała w finale z Sonay Kartal 7:6, 6:3. Zwycięstwo ostródzkiej tenisistki w Liverpoolu miało istotny wymiar punktowy. Wygrana zapewniła jej 60 punktów do klasyfikacji ITF, co pozwoliło zawodniczce z Ostródy awansować na 366. miejsce w klasyfikacji światowej ITF Juniors, wcześniej była sklasyfikowana na 529. pozycji.

- To zapewni kwalifikację do turniejów wyższej rangi bez konieczności udziału w eliminacjach – wyjaśnia Wygonowski. - Najbliższy rok poświęcimy na budowanie pozycji Poli w rankingu ITF Juniors, aby jak najszybciej dostać się do pierwszej setki ITF. To umożliwia start w juniorskich turniejach wielkoszlemowych.
Rozwój sportowy ostródzianki opiera się na finansowaniu przez rodziców. Stąd tak istotne znaczenie ma wszelka pomoc, jak choćby władz miejskich, które udostępniają korty w Ostródzie. W ostatnim roku pewne wsparcie finansowe, które jest wszak jedynie procentem w budżecie, przekazuje PZT, ponieważ Pola jest objęta programem Fed Cup Future, do którego kwalifikują się zawodniczki z wysokim rankingiem międzynarodowym.

- Mimo sukcesów i dobrych perspektyw Pola nie ma żadnego sponsora i nikt nie jest zainteresowany współpracą sponsorską – z żalem mówi tata ostródzkiej tenisistki. - Żaden z dużych przedsiębiorców ostródzkich czy wojewódzkich nie odpowiedział na wysłane oferty współpracy sponsorskiej. Nie jest to fajne, ale normalne.
MARCIN TCHÓRZ