Wataha na początek sezonu

2018-12-04 15:00:00(ost. akt: 2018-12-04 13:15:50)

Autor zdjęcia: Emil Marecki

- Nowy sezon rozpoczniemy 24 marca najprawdopodobniej w Zielonej Góry na pięknym stadionie przeznaczonym specjalnie do futbolu amerykańskiego — informuje Bartłomiej Krom, grający rzecznik prasowy AZS UWM Olsztyn Lakers
Olsztynianie ponownie będą się zmagać w LFA1, czyli na najwyższym poziomie tych rozgrywek. Nowy sezon Ligi Futbolu Amerykańskiego rozpocznie się 23 marca - AZS UWM Olsztyn Lakers trafił do grupy północnej
128 spotkań na czterech szczeblach rozgrywkowych, ponad 215 godzin internetowych transmisji, 5 meczów w telewizji kablowej Vectra i ponad półtora tysiąca zarejestrowanych zawodników — to tylko niektóre liczby, jakimi pochwalić się może Liga Futbolu Amerykańskiego po sezonie 2018.

17 listopada we Wrocławiu odbyło się spotkanie przedstawicieli klubów występujących w LFA, na którym podsumowano tegoroczne rozgrywki i dyskutowano nad dalszymi planami rozwoju futbolu amerykańskiego w Polsce. Zatwierdzono zasady przyszłorocznych rozgrywek elity, czyli LFA1.
Lakersi ostatniego sezonu nie mogą uznać za szczególnie udany, choć ani przez moment nie byli zagrożeni spadkiem z LFA1. Przypomnijmy, że olsztynianie zakończyli rozgrywki z bilansem trzech zwycięstw i pięciu porażek. Pod koniec rundy zasadniczej musieli radzić sobie bez kontuzjowanego kanadyjskiego rozgrywającego Luke’a Zetazate, co jednak nie przeszkodziło im w odniesieniu dwóch zwycięstw nad Angels Toruń na zakończenie sezonu.

— LFA1 w przyszłym sezonie będzie podzielona na dwie, a nie tak jak w tym roku na trzy grupy, lecz w dalszym ciągu w rozgrywkach będzie uczestniczyć 12 ekip — tłumaczy Mariusz Kańkowski z Biura Prasowego Ligi Futbolu Amerykańskiego. — Każdą drużynę czeka osiem spotkań w sezonie zasadniczym. W grupie północnej wystąpią także mistrzowie Polski Lowlanders Białystok, a ponadto: Seahawks Gdynia, Warsaw Mets, Rhinos Wyszków i Wilki Łódzkie. Jedyny klub futbolu amerykańskiego na Warmii i Mazurach rozegra też mecze międzygrupowe z ekipami z południa: Armią Poznań, Towersem Opole i Watahą Zielona Góra. Drugi sezon w krajowej elicie będzie jednak dla olsztyńskich Jeziorowców bardzo trudny. Zespół opuściło bowiem trzech czołowych zawodników: Paweł Barul, utalentowany skrzydłowy Przemysław Banat oraz Piotr Gołacki, najlepszy kopacz tegorocznego sezonu LFA1. Wszyscy trzej trafili do Panthers Wrocław — dodaje Kańkowski.
Mecze w ramach LFA będzie można już niebawem oglądać nie tylko za pośrednictwem internetowych transmisji, ale również na kanale 250 telewizji kablowej Vectra.

W hotelu Kopernik w Olsztynie odbyło się niedawno podsumowanie sezonu 2017/18 AZS UWM Olsztyn Lakers. Sztab trenerski juniorów (trener główny — Rafał Zapadka, koordynator formacji ofensywnej — Patryk Piechowski oraz koordynator formacji defensywnej — Kamil Zboch) wyróżnił najlepszych młodych zawodników. Tomasza Bartnickiego uznano za najbardziej wszechstronnego zawodnika, Oskara Sobolewskiego za najlepszego debiutanta, Maksymilian Szyszko został najlepszym obrońcą, a Szymon Ulaniuk najlepszym atakującym.

— Nowy sezon rozpoczniemy 24 marca najprawdopodobniej w Zielonej Góry na pięknym stadionie przeznaczonym specjalnie do futbolu amerykańskiego — informuje Bartłomiej Krom, grający rzecznik prasowy AZS UWM Olsztyn Lakers. — Zmierzymy się tam z ubiegłorocznym finalistą LFA 2, czyli z Watahą. Teraz przed nami cztery miesiące ciężkiej pracy. Udało się nam pozyskać cennego partnera, który zadba o nasze zdrowie i przygotowanie fizyczne. To olsztyńska przychodnia zdrowia Regenerum Clinic mieszcząca się na Redykajnach. Każdy z zawodników otrzyma w niej opiekę fizjoterapeuty oraz pakiet masaży i zabiegów, które pozwolą na lepszą regenerację i wyeliminowanie mikrourazów. Wkrótce poznamy nazwisko trenera głównego, trenera obrony oraz nowych zawodników zagranicznych. Są prowadzone rozmowy z kilkoma trenerami zza oceanu, ale na razie nie ma jeszcze oficjalnej decyzji, kto poprowadzi drużynę w sezonie 2019. Wiadomo jednak, że wszystkie te osoby pojawią się w Olsztynie już na początku nowego roku — dodaje Bartłomiej Krom.
Lech Janka