Warmia Energa przegrała po serii rzutów karnych

2018-10-21 18:06:44(ost. akt: 2018-10-21 18:10:44)

Autor zdjęcia: Emil Marecki

140 sekund przed końcem meczu Warmia Energa Olsztyn prowadziła dwoma bramkami. Niestety, Sokół zdołał wyrównać, a następnie wygrał w rzutach karnych.
* Warmia Energa Olsztyn - Sokół Porcelana Lubiana Kościerzyna 23:23 (12:14), karne 3:4
WARMIA: Gawryś, Kłodziński - Hegier 3, Idzikowski 3, Kopyciński 6, Sikorski 4, Kosmala 3, Olewniczak 3, Golks 1, Starzec, Dzido, Jurewicz, Malewski; kary: 10 min
Najwięcej bramek dla Sokoła: Brukwicki 7, Maciej Reichel 6; kary: 6 min

Początek meczu to skuteczna gra Warmii w obronie oraz celne rzuty Kopycińskiego - po 6 minutach olsztynianie prowadzili 4:1, a wszystkie bramki zdobył „Kopyt”. Przewaga gospodarzy utrzymywała się do 14. min, kiedy to goście po rzucie Brukwickiego doprowadzili do remisu 8:8. Po chwili ten sam zawodnik trafił po raz kolejny i od tego czasu albo utrzymywała się niewielka przewaga Sokoła, albo był remis. Niestety, gospodarzom zdarzyło się kilka głupich strat, poza tym znowu w bramce gości znakomicie spisywał się Sokołowski, który w poprzednim sezonie w Uranii skutecznie potrafił zatrzymać olsztynian. Tym razem „Sokół” z Sokoła obronił rzuty Kopycińskiego, Idzikowskiego, Golksa i Kosmali, a poza tym Kopyciński i Sikorski trafili w słupki. Tuż przed przerwą rywale wygrywali 13:12, jednak warmiacy mieli 60 sekund na wyrównanie. Niestety, rzut Golksa obronił Sokołowski, po czym Konkel zdobył 14. bramkę dla gości.
W drugiej połowie kibice zobaczyli kilka bardzo ważnych interwencji Kłodzińskiego, ale prowadzenie Sokoła utrzymało się do 51. min, kiedy do remisu 21:21 doprowadził Hegier. A mogło być jeszcze lepiej, bowiem wcześniej rzutów karnych nie wykorzystali Kopyciński i Sikorski. Potem rzuty Golksa, Kosmali i Olewniczaka obronił Sokołowski. Na dodatek w kolejnej akcji warmiacy stracili piłkę i na tablicy wyników pozostał remis 21:21. Po chwili kolejną znakomitą interwencją popisał się Kłodziński, a podczas kontry sfaulowany został Sikorski, w efekcie goście musieli grać w osłabieniu. Wykorzystał to w 57. min Kosmala, dzięki czemu Warmia wygrywała 22:21! 140 sekund przed końcem do siatki trafił Hegier (23:21) i wydawało się, że trzy punkty zostaną w Olsztynie, Nic z tego, dwa ostatnie trafienia zaliczyli rywale, którzy lepiej wykonywali też rzuty karne, dzięki czemu wygrali ten mecz za dwa punkty. A Warmii na otarcie łez zostało tylko jedno oczko.

* Pozostałe wyniki 5. kolejki: Jurand Ciechanów - Sambor Tczew 29:24 (13:10), SPR GKS Żukowo - Stal Gorzów 28:30 (12:12), SMS ZPRP Gdańsk- Gwardia Koszalin 35:22 (19:9), Meble Wójcik Elbląg - Mazur Sierpc 31:28 (16:13).

PO 5 KOLEJKACH
1. SMS ZPRP 15 154:118
2. Nielba* 12 109:98
3. Stal 9 137:133
4. Sokół* 8 126:102
5. Żukowo 6 146:141
6. Gwardia* 6 105:110
7. Meble Wójcik 6 135:151
8. Jurand 6 126:142
9. Warmia Energa 4 130:132
10. Mazur* 105:118
11. Sambor* 0 93:121
*mecz mniej