Kiereś nie jest już trenerem Stomilu!

2018-10-18 17:09:00(ost. akt: 2018-10-18 17:19:39)
Kamil Kiereś

Kamil Kiereś

Autor zdjęcia: Emil Marecki

W czwartek 18 października Stomil Olsztyn rozwiązał za porozumieniem stron kontrakt z trenerem Kamilem Kieresiem i Andrzejem Orszulakiem.
Po 14 kolejkach I ligi Stomil zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli, mając zaledwie 10 punktów (bilans bramkowy 10:16). Co prawda większość meczów stomilowcy rozegrali na wyjeździe, potem przyszło zwycięstwo w Olsztynie z Odrą Opole i wydawało się, że od tego momentu zespół będzie się piął w górę ligowej tabeli. Nic z tego, bowiem Stomil kolejno przegrał z Wartą, Chrobrym i Katowicami.
W tej sytuacji za porozumieniem stron rozwiązano umowę z Kieresiem, który do Olsztyna przyszedł 21 grudnia 2017 roku. Ze Stomilu odchodzi również drugi trener zespołu Andrzej Orszulak.
Nazwisko nowego szkoleniowca poznamy w piątek o godz. 11 podczas konferencji prasowej. Według niepotwierdzonych informacji będzie to Piotr Zajączkowski.

A oto pożegnalne oświadczenie trenera Kamila Kieresia:

Mój czas w Olsztynie to praca w bardzo trudnych warunkach. Przychodząc tutaj miałem mnóstwo energii, nakreśliłem plan działania i nastawiłem się na system rozwiązywania problemów na bieżąco. Ważnym czynnikiem było podniesienie motywacji pracy drużyny poprzez szukanie rozwiązań organizacyjnych wokół zespołu jak i samych treningów. Celem do zrealizowania było utrzymać Stomil na poziomie I ligi. Mimo wielu piętrzących się problemów, praca szkoleniowa odbywała się bez zakłóceń. Osiągnięcie celu w postaci utrzymania się w I lidze było konsekwencją nakreślonego planu i jego realizacji przy rozwiązywaniu problemów wokół drużyny, ale przede wszystkim dopracowanie się optymalnego ustawienia taktycznego zespołu, dobre przygotowanie fizyczne oraz odpowiednie nastawienie mentalne. Nowy sezon to bardzo burzliwe lato, ale też zapewnienie klubu o płynności finansowej do końca roku i tym samym postawienie przeze mnie wyższych celów sportowych. Nie ma co się czarować początek sezonu to impuls i skuteczna gra drużyny i wyraźny progres w grze. Jednak bardzo szybko okazało się że Stomil ma długi i poważne problemy. To nas wyhamowało. Mimo że graliśmy 12 meczów z rzędu na wyjazdach, prezentowaliśmy przyzwoity poziom, byliśmy chwaleni za grę ale drużynie zaczęło brakować skuteczności. To wszystko się nawarstwiło. System pracy, który na początku nakreśliliśmy w klubie był jasny i czytelny. Ja wskazuję drogę dla drużyny i namierzam problemy, a inni pomagają mi to rozwiązać. Dzisiaj ten system nie funkcjonuje, wiele się zmieniło.

Finisz w postaci piętnastu punktów w sześciu meczach dał nam nie tylko utrzymanie, ale też zwycięstwo w klasyfikacji PRO JUNIOR SYSTEM. Nowy sezon to bardzo burzliwe lato, ale też zapewnienie klubu o płynności finansowej do końca roku i tym samym postawienie przeze mnie wyższych celów sportowych. Nie ma co się czarować, początek sezonu to impuls, skuteczna gra drużyny oraz wyraźny progres w grze. Jednak bardzo szybko okazało się, że Stomil ma długi i poważne problemy. To nas wyhamowało. Mimo, że graliśmy dwanaście meczów z rzędu na wyjazdach, prezentowaliśmy przyzwoity poziom, byliśmy chwaleni za grę, ale drużynie zaczęło brakować skuteczności. To wszystko się nawarstwiło. System pracy, który na początku nakreśliliśmy w klubie był jasny i czytelny. Ja wskazuję drogę dla drużyny i namierzam problemy, a inni pomagają mi to rozwiązać.

Dzisiaj ten system nie funkcjonuje, dużo się zmieniło. W ostatnim czasie poświęciłem mnóstwo energii na to by nie tkwić w miejscu, szukałem wielu rozwiązań i doszedłem do wniosku, że Stomil wyczerpał moją baterię. Dzisiaj klub potrzebuje nowej energii oraz świeżego spojrzenia na potrzeby nowego szkoleniowca. W realiach Stomilu ważne są działania wokół samego klubu, ale najważniejsze i wręcz priorytetowe to te wokół samej drużyny, bo to ona jest największym dobrem klubu, co udowodniła w końcówce sezonu utrzymując się na zapleczu Ekstraklasy.
Kończąc, chciałbym podziękować wszystkim ludziom, którzy mieli możliwość współpracować ze mną w tym trudnym okresie oraz klubowi za możliwość realizowania się i nabycia doświadczeń nie tylko w radosnych chwilach, ale też i tych bardzo burzliwych momentach. Życzę piłkarzom, kibicom wszystkiego najlepszego, świeżego i nowego spojrzenia oraz drogi która będzie skuteczna w postaci utrzymania się Stomilu Olsztyn na poziomie I ligi.


Komentarze (23) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. gryf #2608557 | 89.64.*.* 24 paź 2018 19:46

    n ie możliwe remisują.... cud nad Łyną!

    odpowiedz na ten komentarz

  2. gryf #2608555 | 89.64.*.* 24 paź 2018 19:45

    Kiereś wróć!!!!!!!!!!

    odpowiedz na ten komentarz

  3. Barras bravas #2605708 | 83.9.*.* 19 paź 2018 11:44

    Zajączkowski.Zejer i Czereszewski mam nadzieję że wezmą się za tych kopaczy

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  4. Jan- kibic Stomilu #2605674 | 5.172.*.* 19 paź 2018 11:08

    Coraz bardziej zastanawiają mnie działania obecnego prezesa... Szumne zapowiedzi o transparentności, regularnym kontakcie z mediami i kibicami, poruszenie trudnych tematów... A jak jest w praktyce? DNO! Odnośnie trenera... bardzo dobry fachowiec, który niestety nie miał warunków do pracy w tym klubie. Do wymiany (natychmiastowej!) zarząd, a nie trener. Dlaczego ten klub jest tak fatalnie zarządzany?

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz

  5. BARCELONA #2605525 | 188.146.*.* 19 paź 2018 08:59

    ...a może trzeba było się najpierw pożegnać z prezesem OKS a nie z trenerem!!

    Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    Pokaż wszystkie komentarze (23)