Podwójny sukces JUKO Piotrków

2018-08-06 14:00:00(ost. akt: 2018-08-06 14:43:18)

Autor zdjęcia: Marek Kojro

Przez dwa dni Stare Jabłonki były stolicą polskiego plażowego szczypiorniaka, bowiem na boiskach hotelu Anders rozegrano finał mistrzostw Polski. Przypominamy, że w przyszłym roku odbędą się tam mistrzostwa Europy!
W turnieju finałowym, który był zwieńczeniem eliminacji, wystąpiło w sumie 16 zespołów (po osiem męskich i kobiecych). Wśród kobiety było to broniące tytułu JUKO Piotrków Trybunalski (naszpikowany reprezentantkami kraju zespół wygrał dwa z siedmiu turniejów eliminacyjnych, a w trzech doszedł do finału) oraz ROKiS Radzymin, Varsovia Warszawa, Ochota Warszawa, Pyrki Poznań, Byczki Olimpijczyk Kowalewo Pomorskie, Red Hot Czili Buk i Olimpijczyk Kowalewo Pomorskie. Natomiast wśród mężczyzn w roli obrońców tytułu wystąpiło Auto Forum Petra Płock, którego rywalami były: Akademia Sportu Gdańsk, GOKiS Kąty Wrocławskie, Rondel Team Legnica; grupa B: JUKO Piotrków Trybunalski, Damy Radę Inowrocław, MKS Grudziądz i Szczypiorniak Gniezno. Niestety, czasy, w których w turnieju finałowym występował (i to z sukcesami) zespół z Warmii i Mazur, to już odległa przeszłość.

Zgodnie z przewidywaniami, ekipa z Płocka awansowała do półfinału, ale na tym etapie zderzyła się z groźnym JUKO, którego bramkarzem był Łukasz Zakreta, były zawodnik pierwszoligowej Warmii Olsztyn. Ostatecznie obrońca tytułu musiał się zadowolić brązowym medalem. Co prawda finał przybrał nieoczekiwany przebieg, bowiem pierwszą połowę wygrała gdańska Akademia Sportu, ale potem do głosu doszli faworyci z Piotrkowa Trybunalskiego, którzy zwycięstwo zapewnili sobie po serii rzutów karnych.
Natomiast wśród kobiet sensacji nie było i do finału dostały się JUKO oraz Red Hot Czili Buk. Pierwsza połowa dla RHCB, ale ostatecznie to zawodniczki JUKO cieszyły się ze złotych medali. Warto zauważyć, że podczas decydujących meczów kibiców było więcej niż miejsc na trybunach, których przygotowano 600.

Nietypową atrakcją turnieju był mecz gwiazd, w którym wystąpili... Łukasz Kadziewicz, były reprezentant siatkarskiej reprezentacji Polski, oraz Wilfredo Leon, przyszły reprezentant naszego kraju. Mecz był nietypowy, bowiem Kadziewicz wystawiał piłkę nad ustawioną na środku boiska siatką, a Leon wyskakiwał i atakował tak, by piłka wpadła do bramki bronionej przez wybranego w głosowaniu internetowym Macieja Pieńczewskiego (Akademia Sportu Gdańsk). Ostatecznie bramkarz wygrał 10:9.

* Czołówka turnieju, kobiety: 1. JUKO Piotrków Trybunalski, 2. Red Hot Czili Buk, 3. Pyrki Poznań, 4. Varsovia Warszawa; mężczyźni: 1. JUKO Piotrków Trybunalski, 2. Akademia Sportu Gdańsk, 3. Auto Forum Petra Płock, 4. Damy Radę Inowrocław.
ARTUR DRYHYNYCZ

Fot. Marek Kojro