Z Aniołami w okrojonym składzie

2018-06-23 16:00:00(ost. akt: 2018-06-23 16:24:05)

Autor zdjęcia: Emil Marecki

Niedzielnym spotkaniem w Toruniu z Angels olsztyńscy Jeziorowców zakończą tegoroczne rozgrywki ligowe. Bez względu na wynik zajmą w swojej grupie trzecie miejsce, które gwarantuje pozostanie w pierwszej dywizji futbolu amerykańskiego.
Przypomnijmy, że w swym przedostatnim ligowym występie olsztynianie u siebie pokonali najbliższych rywali 30:23, zapewniając sobie tym samym byt w najwyższej klasie rozgrywkowej Ligi Futbolu Amerykańskiego na następny rok. Było to zarazem ostatnie w tym sezonie „domowe ”spotkanie podopiecznych trenera Bartosza Rudzkiego. W tej sytuacji niedzielny rewanż będzie miał duże znaczenie dla gospodarzy. — Bo nam już nic nie zabierze tego trzeciego miejsca, natomiast torunianie staną przed ostatnią szansą utrzymania się w pierwszej dywizji — tłumaczy Arkadiusz Kowalewski, grający szef sekcji AZS UWM Lakers. — Zgodnie z regulaminem rozgrywek, do niższej dywizji spada jedna z trzech drużyn zajmujących ostatnie miejsca w grupach. O tym, które dwa zespoły nie spadną, zadecyduje korzystniejszy bilans ich grupowych spotkań. Szkoda, że na ostatnie spotkanie musieliśmy czekać aż cztery tygodnie, bo w tym czasie kilku naszych zawodników poczuło już, niestety, wakacje i przerwało zajęcia, dlatego pojedziemy do Torunia w okrojonym składzie. Poza tym z Aniołami nie zgra także nasz kanadyjski rozgrywający Luke Zetazate, bo w meczu w Warszawie nabawił się bardzo groźnej kontuzji stopy. Jest już jednak po operacji i teraz czekać go będzie długa rehabilitacja. Ponownie zastąpi go Przemek Banat. Bez względu na wszystko naszym celem jest honorowa walka o pokonanie toruńskich Aniołów po raz drugi — podkreśla Arkadiusz Kowalewski.

Na kolejkę przed zakończeniem rozgrywek sytuacja w „olsztyńskiej” grupie (LFA1- B) stała się zaskakująco ciekawa. Oto bowiem po dwóch zwycięstwach Rhinos Wyszków (u siebie 33:27 z Sharks Warsaw i na wyjeździe 36:19 z Wilkami Łódzkimi) Nosorożce wyszły na prowadzenie. Wynik sobotniego rewanżu ekipy z Wyszkowa z warszawskimi Rekinami zadecyduje, która z tych drużyn zajmie w grupie pierwsze miejsce otwierające drogę do półfinałów.
* Ostatnia kolejka LFA 1: Warsaw Sharks — Rhinos Wyszków (23.06, godz. 12), Patrioci Poznań — Kraków Kings (24.06, godz. 13), Angels Toruń — AZS UWM Olsztyn Lakers (24.06, godz. 14). lech

Grupa A
1. Panthers 16 +292
2. Lowlanders 10 +129
3. Seahawks 10 +71
4. Falcons 2 -93

Grupa B
1. Rhinos* 10 -35
2. Sharks* 8 +38
3. Lakers* 4 -88
4. Angels* 0 -176

Grupa C
1. Kings* 12 +138
2. Rebels 8 -4
3. Patrioci* 6 -88
4. Wilki 2 -178
* mecz mniej

Bez względu na wynik niedzielnego meczu Lakersi zajmą trzecie miejsce w grupie B
Fot. Emil Marecki