Robbert Andringa także zostaje w Indykpolu AZS!

2018-04-10 13:01:07(ost. akt: 2018-04-10 17:04:11)
Robbert Andringa przez najbliższy sezon nadal będzie grał w Olsztynie

Robbert Andringa przez najbliższy sezon nadal będzie grał w Olsztynie

Autor zdjęcia: Emil Marecki

28-letni Robbert Andringa jest kolejnym siatkarzem Indykpolu AZS, który przedłużył umowę z klubem z Kortowa. Holenderski przyjmujący na tyle sprawdził się w swoim debiutanckim sezonie w PlusLidze, że jeszcze przez co najmniej rok będzie grał w Olsztynie!
Przypomnijmy: reprezentant Holandii przeszedł do Indykpolu AZS przed tym sezonem, mając za zadanie zastąpić w zespole Aleksandra Śliwkę. No i trzeba przyznać, że im dłużej trwają rozgrywki PlusLigi w sezonie 2017/2018, tym lepiej spisuje się także Andringa, który o ile od samego początku bardzo pewnie wygląda w przyjęciu zagrywki i tu się nic nie zmieniło, to w ataku stał się ostatnio nawet drugą opcją w drużynie, zaraz po najlepszym punktującym całej PlusLigi, czeskim atakującym Janie Hadravie.

Holender zdobył do tej pory 248 punktów w barwach Indykpolu AZS i już teraz wiadomo, że ten dorobek będzie rósł także w przyszłym sezonie. Wcześniej umowy w Olsztynie przedłużyli również podstawowy rozgrywający Paweł Woicki, pierwszy atakujący Jan Hadrava, libero Michał Żurek oraz włoski trener Roberto Santilli. Z kolei ważne kontrakty z AZS mają Miłosz Zniszczoł, Adrian Buchowski, Mateusz Kańczok i Kanadyjczyk Blake Scheerhoorn, który ma umowę 1+1, więc może, choć nie musi zostać w zespole na kolejny rok.

W ostatniej kolejce fazy zasadniczej PlusLigi siatkarze Indykpolu AZS podejmą w niedzielę MKS Będzin (g. 14.45) i jeśli wygrają w Uranii 3:0 lub 3:1, to — niezależnie od wszystkiego — utrzymają miejsce w czołowej szóstce. Czyli powalczą w play-offach o awans do strefy medalowej... Bezpośrednią relację z tego meczu przeprowadzą m.in. Radio UWM FM, a także internetowe strony polsatsport.pl oraz ipla.tv. Na pewno trzeba jednak pojawić się w Uranii, bo olsztynianie bardzo potrzebują dopingu swoich kibiców!

Bilety na niedzielny pojedynek (w cenie 20 i 10 zł) są, jak zwykle, do nabycia w siedzibie klubu w Kortowie (ul. Oczapowskiego 12), Miejskiej Informacji Turystycznej w Ratuszu (wejście od ul. 1 Maja) oraz sklepie EYE Sport (ul. Kościuszki 43).

— Wejściówki dość szybko się rozchodzą, ale zostało jeszcze 350 sztuk. Wiem, bo dziś robiliśmy takie przeliczenia — powiedział nam we wtorkowe popołudnie Mateusz Lewandowski, oficer prasowy w Indykpolu AZS. — Na pewno jednak warto się pospieszyć, bo nie wiadomo, czy bilety dotrwają w tych naszych trzech punktach do końca tygodnia. A na takim meczu po prostu trzeba być!

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Kibic #2481579 | 83.9.*.* 10 kwi 2018 15:05

    Kolejna dobra wiadomość.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz