Lakersów pierwsze koty za płoty

2018-03-18 23:09:17(ost. akt: 2018-03-18 23:31:23)
Olsztynianie zaczęli sezon od przegranej w Wyszkowie, a tydzień po świętach zagrają już u siebie (zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu)

Olsztynianie zaczęli sezon od przegranej w Wyszkowie, a tydzień po świętach zagrają już u siebie (zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu)

Autor zdjęcia: Emil Marecki

Od przegranej w Wyszkowie z tamtejszymi Nosorożcami rozpoczęli olsztyńscy Jeziorowcy rozgrywki pierwszej dywizji Ligi Futbolu Amerykańskiego. Na inauguracyjny mecz w Olsztynie kibice muszą poczekać do 8 kwietnia.
Wyszków Rhinos — AZS UWM Olsztyn Lakers 27:21 (6:0, 14:14, 7:7, 0:0)

Olsztyński zespół jest jedyną w regionie drużyną w tej dyscyplinie sportu, a rozpoczęte w weekend rozgrywki Ligi Futbolu Amerykańskiego mają przełomowy charakter. A to dlatego, że — w porównaniu z poprzednim sezonem — nastąpiła prawdziwa rewolucja organizacyjna. Dotąd rozgrywki prowadziła Polska Liga Futbolu Amerykańskiego, ale przed tym sezonem większość czołowych ekip zdecydowała się opuścić PLFA i zawiązać Ligę Futbolu Amerykańskiego (LFA). Wśród tych, którzy zdecydowali się na taki krok, znaleźli się również Jeziorowcy z Olsztyna. Niestety, ligowy debiut w pierwszej dywizji się nie powiódł, bo olsztynianie przegrali w Wyszkowie z tamtejszymi Nosorożcami.

— O naszym niepowodzeniu zadecydowała gra w pierwszej kwarcie — powiedział Arkadiusz Kowalewski, zawodnik, ale jednocześnie również sponsor i szef sekcji AZS UWM Lakers Olsztyn. — Sporo w naszym składzie było młodych, mało doświadczonych zawodników, którzy przystąpili do gry wyraźnie spięci. Ich „uśpienie” oraz liczne błędy wykorzystali rywale, zdobywając sześć punktów. W kolejnych kwartach graliśmy już wyraźnie lepiej, rewanżując się gospodarzom akcja za akcję. Niestety, nie potrafiliśmy odrobić tych nieszczęsnych strat z pierwszej kwarty... Co prawda, w końcówce byliśmy dwa razy bardzo bliscy szczęścia, ale się nie udało. A oni dowieźli prowadzenie do końca spotkania. No cóż, pierwsze koty za płoty... — zakończył Arkadiusz Kowalewski.

Mecz rozegrano na nowym wyszkowskim stadionie i — pomimo mrozu — trybuny były wypełnione do ostatniego miejsca. Organizatorzy zadbali m.in. o rozstawienie… koksowników tak, aby widzowie mogli się ogrzać w przerwie meczu.
Przypomnijmy: w pierwszej dywizji LFA są trzy grupy, przy czym do pierwszej z nich „skierowano” pięć najsilniejszych zespołów, podczas gdy w drugiej (północ), m.in. z Jeziorowcami, oraz w trzeciej grupach (południe) znalazły się drużyny niżej sklasyfikowane w rankingu. Zespoły we wszystkich grupach grają między sobą każdy z każdym, a ponadto te z grup drugiej i trzeciej będą miały po jednym meczu z rywalem z grupy pierwszej, a także z drużyną nie ze swojej grupy. Wszystkie te mecze się punktuje, po czym w każdej grupie ustala się ostateczną kolejność. Zwycięzcy grup drugiej i trzeciej awansują do półfinału, gdzie zagrają o finał z pierwszym lub drugim zespołem najmocniejszej grupy pierwszej. Zwycięzcy półfinałów zmierzą się o pierwsze, a pokonani o trzecie miejsce.

Kolejne spotkanie AZS UWM Lakers zagra u siebie w niedzielę 8 kwietnia z Warsaw Sharks.

* Inne wyniki pierwszej dywizji LFA: Panthers Wrocław — Lowlanders Białystok 37:13, Seahawks Gdynia — Tychy Falcons 40:14, Angels Toruń — Warsaw Sharks 0:32.

RANKING
1. Sharks 2 32:0 +32
2. Seahawks 2 40:14 +26
3. Panthers 2 37:13 +24
4. Rhinos 2 27:21 +6
5. AZS UWM Lakers 0 21:27 -6
6. Lowlanders 0 13:37 -24
7. Falcons 0 14:40 -26
8. Angels 0 0:32 -32

Terminarz kolejnych spotkań Lakers
8.04: AZS UWM Lakers — Warsaw Sharks
21/22.04: AZS UWM Lakers — Wyszków Rhinos
28/29.04: Lowlanders Białystok — AZS UWM Lakers
4/6.05: AZS UWM Lakers — Silesia Rebels
19/20.05: Sharks — AZS UWM Lakers
26/27.05: AZS UWM Lakers — Toruń Angels
23/24.06: Angels — AZS UWM Lakers