Dwa zwycięstwa do szczęścia

2018-03-15 12:00:00(ost. akt: 2018-03-14 16:35:46)

Autor zdjęcia: Emil Marecki

Zasadniczą fazę koszykarskich rozgrywek drugoligowy Stomil zakończył jednopunktową (89:90) porażką z Sokołem Międzychód. Teraz - aby utrzymać się w rozgrywkach na kolejny sezon - olsztynianie muszą teraz dwa razy pokonać Tarnovię Tarnowo Podgórne.
Celem olsztyńskiej drużyny w ostatnich dwóch kolejkach fazy zasadniczej było utrzymanie 11. miejsca, bowiem oznaczało to, że w play-out o pozostanie w rozgrywkach Stomil zagrałby z Gryfem Goleniów, jedynym zespołem grupy A II ligi bez zwycięstwa. Niestety, w przedostatniej kolejce zespoły zajmujące dotąd 12. (Biofarm Basket Suchy Las) i 13. miejsce (Tarnovia) odniosły nieoczekiwane zwycięstwa, co spowodowało zepchnięcie (przez Biofarm) Stomilu na 12. pozycję w tabeli. W tej sytuacji powrót podopiecznych trenera Krzysztofa Wilangowskiego na poprzednie miejsce gwarantowało pokonanie Sokoła oraz porażka Suchego Lasu z Treflem II Sopot.

Olsztynianie przystąpili więc do potyczki z Sokołem z wielką wola zwycięstwa, no i przez prawie cały mecz wszystko układało się po ich myśli. Krach nastąpił pod koniec ostatniej kwarty, kiedy to Sokół najpierw doprowadził do wyrównania, a potem objął prowadzenie. Losy spotkania mogły się jeszcze odwrócić 12 sekund przed końcową syreną, gdy przy wyniku 90:89 na korzyść gości skrzydłowy Stomilu Wiktor Specyalski wchodząc pod kosz został sfaulowany. Dostrzegli to sędziowie wskazując na linie rzutów wolnych. Niestety, jednemu z najlepszych egzekutorów rzutów wolnych w ekipie gospodarzy tym razem ręka zadrżała i obie próby nie doszły celu!

Jak się jednak później okazało, zwycięstwo gospodarzy i tak nic by im nie dało w rywalizacji o 11. miejsce, bowiem Biofarm Suchy Las pokonał rezerwy Trefla i to on, a nie Stomil, powalczy z Gryfem o utrzymanie się. Na szczęście dla olsztynian Tarnovia nie sprostała w Kościanie Obrze (80:92) i będzie rywalem Stomilu w walce o pozostanie w II lidze. Ekipa olsztyńska, mając lepszą od Tarnovii pozycje w tabeli, ewentualne trzecie spotkanie rozegra u siebie.
Po zakończeniu spotkania z Sokołem najbardziej niezadowolony był Wiktor Specyalski. Schodząc z parkietu nie wytrzymał i siarczyście zaklął. — Jestem wściekły na siebie — przyznał. — Mogłem trafić dwa razy i odwrócić losy meczu na naszą korzyść, a zachowałem się jak amator. My ten mecz przegraliśmy na własne życzenie. Nie potrafiliśmy przenieść dobrej gry z pierwszej połowy na drugą, kiedy nie byliśmy już tak skoncentrowani. Potem wkradło się zdenerwowanie, a pod koniec zmęczenie. Porażkę biorę na siebie, jednak przed nami kolejna twarda walka. Dobrze, że ewentualny trzeci mecz zagramy u siebie. Tak na dobrą sprawę mecze z Tarnovią są z całego tego sezonu dla nas najważniejsze. Musimy teraz jak najszybciej otrząsnąć się z porażki i w bojowych nastrojach przystąpić do play-out. Nic innego już nam nie pozostaje — podkreślił na koniec Specyalski.

Mimo porażki trener Krzysztof Wilangowski był po tym spotkaniu zdecydowanie mniej zdenerwowany i niezadowolony z gry swoich podopiecznych niż po innych meczach. Sympatycznym gestem podziękował za grę wszystkim zawodnikom, po czym podszedł do grupy dziennikarzy.
— Cóż, nie wyszło, choć idealnie weszliśmy w to spotkanie — powiedział. — Trzeba jednak grać do końca i nie można zadowolić się przewagą do przerwy. Zabrakło nam w tym spotkaniu pewności siebie, skuteczności, no i koncentracji do ostatnich sekund. Niektóre akcje były za szybko kończone. Sezon zasadniczy mamy już za sobą i w sumie to jestem zadowolony z postawy zespołu. Wygraliśmy kilka spotkań z mocnymi rywalami, minimalnie przegrywając z innymi, równie silnymi. Nasi zawodnicy grają raz lepiej, raz gorzej. Teraz przed nami walka o utrzymanie, ważne, że nastroje w zespole są bojowe — dodał szkoleniowiec Stomilu.

* Inne wyniki ostatniej kolejki: Domino Inowrocław — Sklep Polski Gniezno 62:81, Obra Kościan — Tarnovia Basket Tarnowo Podgórne 93:80, AZS UMK Toruń — Politechnika Gdańska 72:84, Asseco II Gdynia — Decka Pelplin 59:76, Trefl II Sopot — Biofarm Basket Suchy Las 97:102, SMS PZKosz Władysławowo — Gryf Goleniów 108:49.

* Play-out (do 2 zwycięstw): Biofarm - Gryf (17.03.), Stomil - Tarnovia (18.03, g. 19.30); Gryf - Biofarm (24.03), Tarnovia - Stomil (25.03, g. 16); ewentualne 3. mecze: Biofarm - Gryf (28.03), Stomil - Tarnovia (28.03).

* Play-off (do 2 zwycięstw): Asseco II — Politechnika, Sokół — Sklep Polski, Obra — Domino, Decka — SMS PZKosz.

Tabela końcowa
1. Decka 51 2163:1749
2. Obra 44 2104:1798
3. Asseco II 44 2213:1965
4. Sokół 43 2032:1955
5. Gniezno 42 2079:1881
6. PG 42 1965:1945
7. Domino 41 2032:1948
8. SMS 41 1991:1844
9. AZS UMK 37 2094:2142
10. Trefl II 36 1862:1937
——————————————
11. Suchy Las 34 1957:2128
12. Stomil 33 1955:2181
13. Tarnovia 32 1864:2140
14. Gryf 26 1459:2247


W sezonie zasadniczym drugoligowi koszykarze Stomilu Olsztyn wygrali siedem razy, dzięki czemu zajęli 12. miejsce i teraz zagrają z Tarnovią
Fot. Emil Marecki