Czerwcowa dycha w Bartoszycach

2018-03-06 12:00:00(ost. akt: 2018-03-06 12:17:51)
Ukiel Olsztyn Półmaraton

Olsztyn-II Ukiel Olsztyn Półmaraton

Ukiel Olsztyn Półmaraton Olsztyn-II Ukiel Olsztyn Półmaraton

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Już wiadomo, że w tym roku Bartoszyce dołączą do biegowej mapy i w końcu zorganizują swój bieg na dystansie 10 km. Dlatego już dzisiaj należy zacząć szykować swoją formę!
Wszystko jest jeszcze w powijakach, ale już wiadomo, że w tym roku Bartoszyce dołączą do biegowej mapy i zorganizują swój bieg na 10 km. Na razie jest termin, a i to jedynie wstępny — 24 czerwca (niedziela). Do tego czasu trzeba będzie zadbać nie tylko o wytyczenie trasy czy zapewnienie obsługi, ale i pomyśleć o tak prozaicznych sprawach, jak np. nazwa biegu. Na szczęście grono lokalnych miłośników biegania jest spore, więc o ogarnięcie kwestii organizacyjnych można być spokojnym. Co najważniejsze, zabezpieczone są także pieniądze na przygotowanie zawodów. Ministerstwo Sportu i Turystyki przyznało bowiem z programu Sport dla Wszystkich 25 tys. zł na organizację biegu. Zajmą się tym MDK UKS Jedynka oraz miasto. — Taki bieg w Bartoszycach był moim marzeniem. Czekałem na to od lat — mówi Mirosław Figat, trener lekkoatletów wspomnianej Jedynki oraz Bartoszyckiej Grupy Biegowej Endorfiny, w przeszłości maratończyk, do dziś startujący na długich dystansach. — Do tej pory miasto było pod względem organizacji takiej imprezy białą plamą. Jeździmy po kraju, nawet po świecie, reprezentujemy Bartoszyce, a nie mogliśmy podobnej imprezy zorganizować u nas. Podczas zawodów inni wręcz dopytywali, kiedy będą mogli pobiec u nas. Bartoszyce są ciekawą miejscowością. Myślę, że wiele osób będzie chciało przyjechać do nas z samej ciekawości.
W Bartoszycach podobny bieg, z profesjonalnym pomiarem czasu, jeszcze się nie odbył. Do tej pory lokalnym miłośnikom biegania musiały wystarczać imprezy organizowane od lat najpierw na placu Konstytucji 3 Maja, a od jakiegoś czasu na placu Bohaterów Westerplatte z okazji Święta Niepodległości i w ramach Biegu z gwiazdą (zawody w maju przestały być organizowane od 2013 roku). Najdłuższe z dystansów liczyły wówczas niecały 3 km.
W Bartoszycach jest spore grono osób biegających. W naszym województwie nie ma imprezy, w której nie braliby udziału. Swoją obecność zaznaczają także na trasach w całym kraju. Jesienią powstała w mieście wspomniana wcześniej Bartoszycka Grupa Biegowa Endorfiny, do której należy kilkadziesiąt osób (wkrótce będą one świetnie widoczne, bo lada dzień nadejdą klubowe koszulki). Spora liczba mieszkańców biega też jako niezrzeszeni. Dlatego organizatorzy liczą, że frekwencja podczas biegu będzie więcej niż dobra. — Może dystans 10 kilometrów nie jest dla każdego, ale z drugiej strony, każdy może spróbować. Nie trzeba przecież całego dystansu przebiec, część można przejść. Można też ustalić taki limit czasu, w którym każdy będzie w stanie się zmieścić — mówi Mirosław Figat. kwk