Sensacja: Chalidow przegrał z Narkunem! [WIDEO]
2018-03-04 02:00:00(ost. akt: 2018-03-04 03:30:14)
To był pojedynek godny miana walki wieczoru: podczas gali KSW 42 w Łodzi niepokonany od ośmiu lat mistrz wagi średniej Mamed Chalidow (Berkut Arrachion Olsztyn) przegrał w trzeciej rundzie z mistrzem wagi półciężkiej Tomaszem Narkunem!
Kibice w łódzkiej Atlas Arenie obejrzeli w sobotę późnym wieczorem znakomity bój dwóch godnych siebie mistrzów. Bój, w którym po dwóch rundach górą był mistrz kategorii średniej i w którym niewiele wskazywało na tak nagły zwrot sytuacji, do jakiego doszło w trzeciej odsłonie. A jednak: wówczas do głosu doszedł Narkun, który przecież już w pierwszej rundzie został na tyle mocno trafiony przez Chalidowa, że dwa razy w krótkim odstępie czasu padł na matę! Olsztyński wojownik próbował, oczywiście, za każdym razem "dorwać się" do leżącego rywala i dokończyć dzieła ciosami młotkowymi, ale Narkun umiejętnie się przed tym bronił, tak że Chalidow dość szybko pozwalał mu wrócić do stójki.
W trzeciej rundzie niespodziewanie to zawodnik Berkutu Arrachion znalazł się w opałach, po tym jak mistrz kategorii półciężkiej dopadł go przy siatce, rozbijając mu gardę brutalnymi ciosami kolanem. I kiedy wydawało się, że sędzia lada chwila zakończy tę walkę, Chalidow uciekł z podbramkowej sytuacji i za moment sam mocno trafił Narkuna! Walka przeniosła się do parteru i tam Narkun dość szybko złapał rywala w duszenie trójkątne nogami, zmuszając go do "odklepania" walki! I w ten sposób nie lada niespodzianka stała się faktem: Mamed Chalidow przegrał po raz pierwszy od... 2010 roku! A parę chwil później kompletnie zaskoczył wszystkich, zaczynając swoją wypowiedź zaraz po walce od takich słów: — Nareszcie przegrałem. Jak ja się cieszę! Nareszcie...
A już za jakiś czas Mamed Chalidow przyznał w rozmowie z przedstawicielami mediów, że popełnił błąd i zapłacił za to przegraną. — Więcej się uczymy z przegranych walk i ja na pewno czegoś się nauczyłem. Nie czuję jakiegoś strasznego żalu, bo tego dnia uznaję wyższość rywala, ale... Jak się walka podobała, to ja chcę rewanżu — podkreślił zawodnik z Olsztyna.
Oto, jak skomentował tę walkę Mamed Chalidow (materiały mmmrocks.pl):
Wyniki KSW 42
Walka wieczoru, limit 92 kg: Tomasz Narkun pokonał Mameda Chalidowa przez poddanie (trójkąt nogami), 3. runda
83,9 kg: Scott Askham (W. Brytania) pokonał Michała Materlę przez KO (kopnięcia na tułów), 1. runda 1
Walka o tytuł w wadze lekkiej, 70,3 kg: Mateusz Gamrot pokonał Grzegorza Szulakowskiego przez poddanie (americana), 4. runda
Walka o tytuł w wadze muszej, 56,7 kg: Ariane Lipski (mistrzyni) pokonała Silvanę Gomez Juarez przez jednogłośną decyzję (49:46, 49:46, 49:46)
93 kg: Martin Zawada pokonał Łukasza Jurkowskiego przez TKO (Jurkowski nie wyszedł do 2. rundy przez kontuzję), 1. runda
93 kg: Marcin Wójcik pokonał Hatefa Moeila przez TKO (Moeil nie wyszedł do 3. rundy)
56,7 kg: Karolina Owczarz pokonała Paulinę Raszewską przez poddanie (duszenie zza pleców), 1. runda
Komentarze (10) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
ola44 #2453608 | 88.156.*.* 4 mar 2018 07:36
wypad do siebie i zabierz resztę tej dzikiej bandy
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz
antyBroda #2453648 | 94.254.*.* 4 mar 2018 08:47
Brawo dla Narkuna!! Zawsze trzeba kibicować Polakowi!!!
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz
hahhhahhh #2453665 | 89.228.*.* 4 mar 2018 09:11
kogo on obchodzi kryminał jeden z drugim tylko się lansują na Polsacie niech wraca do czeczeni
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-8) odpowiedz na ten komentarz
gość #2453672 | 93.233.*.* 4 mar 2018 09:20
oj tam zaraz sensacja, następnym razem nie będzie pobłażał tylko oklepie go w pierwszej rudzie.
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
Bał się konfrontacji w parterze #2453759 | 176.221.*.* 4 mar 2018 10:54
było to widać od samego początku. Musi się pozbierać kondycyjnie.
odpowiedz na ten komentarz