Mocni punktów w końcówce nie tracą

2018-02-21 12:45:22(ost. akt: 2018-02-21 13:56:29)
Michał Aleksiejuk (Sława Kieźliny)

Michał Aleksiejuk (Sława Kieźliny)

Autor zdjęcia: OSiR

Sława Kieźliny i Sajtmak nie zamierzają się potykać tuż przed metą; obie ekipy solidarnie wygrały i dwie kolejki przed końcem rozgrywek wciąż mogą marzyć o końcowym zwycięstwie w rozgrywkach II Olsztyńskiej Ligi Siatkówki Amatorskiej.
Sława Kieźliny mierzyła się z nieobliczalnym Słonecznym Patrolem i wykonała swoje zadanie perfekcyjnie, zwyciężając 2:0. Lider rozgrywek OLSA niepodzielnie panował na parkiecie, pewnie wygrywając do 17 i 18. Ciężar gry spoczywał na świetnie dysponowanym Michale Aleksiejuku, który zdobył 17 punktów i tytuł najbardziej wartościowego zawodnika meczu.
Przed drugim spotkaniem na boisku nr 2 wiadome było jedno: zwycięstwo Abra Kadabry za trzy punkty gwarantowało temu zespołowi brązowy medal w II-ligowych rozgrywkach. I tak też się stało, chociaż nie obyło się bez problemów. Pierwszego seta Abra Kadabra zaczęła z wysokiego „c”, wychodząc na prowadzenie 10:1. Dwoił się i troił Maciej Kazimierski, który zdobył w tej partii 11 punktów, a jego zespół pewnie wygrał 25:18. Drugiego seta lepiej rozpoczęli zawodnicy Optyki Gaweł (prowadzenie 4:0, 10:5, 13:10), ale wraz z przebiegiem partii do równowagi wracali zawodnicy Abra Kadabry. Do stanu 20:20 trwała zacięta walka punkt za punkt, w końcówce Abra Kadabra przeważyła szalę zwycięstwa na swoją korzyść (25:22), głównie za sprawą Mateusza Pietrzaka, który punktował w ważnych momentach (zdobył 12 punktów) i jemu przypadł tytuł MVP.
Natomiast Sajtmak mierzył się z Fachurą Teknos i w pierwszym secie robił dokładnie to, czego się oczekuje od faworyta: spokojnie punktował, budując pewnie przewagę (7:2, 10:5, 16:10, 20:13), bo ostatecznie wgrać do 17. Druga partia wyglądała bliźniaczo podobnie, bowiem w pewnym momencie na tablicy wyników było 20:14 dla Sajtmaka. Ekipa Fachury wzięła jednak czas i… doprowadziła do remisu 24:24, a potem miała nawet piłkę setową! Szczęście wicelidera polegało na tym, że miał w składzie Janusza Dzisko, który w kluczowych momentach zdobył dwa ważne punkty, Sajtmak wygrał tę partię 26:24, mecz 2:0, a Dzisko z 17 puntami na koncie został MVP.
W drugim meczu na boisku nr 1 Janusze Siatkówki ograły 2:0 Konitec, ale ta rywalizacja była o wiele bardziej wyrównana. W pierwszej partii Janusze osiągnęły kilkupunktową przewagę dopiero w końcówce i wygrały 25:19. W kolejnej partii zwycięzcy grali na dużym luzie i to mogło ich zgubić, bowiem Konitec prowadził nawet 22:20. W końcówce Janusze ponownie wrócili do należytej koncentracji, trzy ważne piłki skończył Piotr Michalski, który został MVP (zdobył 11 punktów), a Janusze wygrały 25:22 i mecz 2:0.

II LIGA
1. Sława Kieźliny 36 26:5
2. Sajtmak 36 26:6
3. Abra Kadabra 31 23:12
4. IMPLYWEB 24 18:13
5. Konitec 20 16:17
6. Słoneczny Patrol 20 16:19
7. Janusze Siatkówki 14 11:21
8. Optyka Gaweł 7 6:26
9. Fachura Teknos 4 4:27

Następne mecze w hali Urania (6.03)
Boisko nr 1
20.15: Fachura Teknos – Janusze Siatkówki
21.15: Sława Kieźliny – Konitec
Boisko nr 2
20.15: IMPLYWEB – Słoneczny Patrol
21.15: Sajtmak – Optyka Gaweł