ZAKSA znów przegrała, czas na Olsztyn

2018-01-30 23:45:51(ost. akt: 2018-01-31 00:32:59)
Podopieczni trenera Andrei Gardiniego (który jeszcze w zeszłym sezonie pracował w Olsztynie) mają na koncie trzy porażki z rzędu, a w sobotę zagrają w Uranii z Indykpolem AZS

Podopieczni trenera Andrei Gardiniego (który jeszcze w zeszłym sezonie pracował w Olsztynie) mają na koncie trzy porażki z rzędu, a w sobotę zagrają w Uranii z Indykpolem AZS

Autor zdjęcia: www.cev.lu

Siatkarze ZAKSY Kędzierzyn ponieśli we wtorkowy wieczór pierwszą porażkę w Lidze Mistrzów, ulegając belgijskiemu Noliko Maaseik. To była już trzecia z rzędu przegrana mistrzów Polski, na których w sobotę spróbuje się "zaczaić" Indykpol AZS (g. 14.45 w Uranii).
Lider PlusLigi ma ostatnio ciężkie życie, czego raczej trudno się było spodziewać po serii aż 17 ligowych zwycięstw z rzędu. No, ale najpierw w 18. kolejce ekipa Andrei Gardiniego złapała "zero" w prestiżowym pojedynku z Resovią Rzeszów (1:3 w Kędzierzynie!), w minioną sobotę przyszła niespodziewana porażka z gdańskim Treflem w półfinale Pucharu Polski (1:3 we Wrocławiu), a we wtorek ZAKSA zawiodła w Lidze Mistrzów.
Otóż niepokonany do tej pory w LM lider grupy E nie poradził sobie w Belgii z Noliko Maaseik, przegrywając 2:3 (-24, 24, -20, 22, -15). Wystarczyło, że kędzierzynianie nie zagrali na swoim "normalnym" poziomie, żeby ambitnie grający rywale - w których szeregach próżno by szukać gwiazd siatkówki - odebrali im punkty. Mimo to ZAKSA (9 pkt) pozostała na prowadzeniu w grupie E, a Noliko, które w czwartej kolejce LM podwoiło swój dorobek, jest trzecie w tabeli (4). W następnej rundzie mistrzów Polski czeka o niebo trudniejsze zadanie - wyjazdowy mecz z włoskim Diatec Trentino (14 lutego).

Już w tę sobotę lekko nadszarpniętą pewność siebie ZAKSY postara się wykorzystać Indykpol AZS, a spotkanie w Uranii - dodajmy: Uranii wypełnionej do ostatniego miejsca! - rozpocznie się o godz. 14.45. Przypomnijmy, że w pierwszej rundzie olsztynianie przegrali w Kędzierzynie 2:3, zapisując się jednak w historii tego sezonu jako pierwsza drużyna, która urwała punkt obrońcy tytułu. Wydaje się, że teraz nadarza się okazja do kolejnego pokrzyżowania szyków faworytowi...

* Noliko Maaseik - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 3:2 (24, -24, 20, -22, 15)
ZAKSA
: Benjamin Toniutti (1 pkt), Sam Deroo (24), Łukasz Wiśniewski (10), Maurice Torres (10), Rafał Buszek (5), Mateusz Bieniek (9), Paweł Zatorski (libero) oraz Sławomir Jungiewicz (4), Rafał Szymura (8), Krzysztof Rejno (3)
Dla Noliko najwięcej punktów: Jolan Cox (32), Jelte Maan (13), Nicolas Bruno (13)