Przygotowania do balu czas zacząć

2018-01-31 10:00:00(ost. akt: 2018-02-09 13:57:47)
Krzysztof Hołowczyc na Balu Sportowca

Krzysztof Hołowczyc na Balu Sportowca

Autor zdjęcia: Grzegorz Czykwin

Głosowanie kuponowe i sms-owe dobiegło końca, a że na bieżąco skrupulatnie liczyliśmy, więc wyniki 57. plebiscytu poznaliśmy już poniedziałek. Teraz zawiadamiamy laureatów, ale ich nazwiska ogłosimy dopiero 10 lutego na balu.
O ile głosowanie kuponowe, za pomocą którego wybieraliśmy dziesięciu najpopularniejszych sportowców województwa 2017 roku, przebiegało bez jakichś większych zaskoczeń (bo do zwiększonej liczby kuponów jesteśmy w tym czasie przyzwyczajeni), o tyle ostatni dzień głosowania sms-owego był bardziej emocjonujący niż pamiętny finał piłkarskiej Ligi Mistrzów z 2005 roku, gdy Liverpool (z Jerzym Dudkiem w bramce) po pierwszej połowie przegrywał 0:3 z Milanem, a potem zremisował i wygrał w rzutach karnych. Żeby nie być gołosłownym - w konkursie na Najpopularniejszego Sportowca kandydat, który w sobotę rano był trzeci i miał około 3000 sms–ów straty, włączył piąty bieg, no i o północy dotychczasowego lidera wyprzedził o zaledwie 20 sms-ów! Ciekawy był także przebieg walki o Sportowe Wydarzenie Roku (między pierwszym i drugim miejscem było ostatecznie tylko 5 głosów różnicy!), Najpopularniejszego Sportowca Powiatu Olsztyńskiego (10 sms-ów) i Najpopularniejszego Sportowca Olsztyna (26). Liderzy zmieniali się z minuty na minutę, a zacięta rywalizacja trwała do ostatnich sekund.

Wielkie emocje towarzyszyły również rywalizacji o tytuł Klubu Roku, bo prowadzenie zmieniało się niczym w kalejdoskopie. Do końca walczyły trzy kluby, a o tym, kto wicelidera wyprzedził jedynie o 25 sms-ów, dowiedzą się państwo... 10 lutego podczas Balu Sportu i Biznesu. Swoją drogą zapowiada się olbrzymia impreza, bowiem na liście uczestników jest ponad 300 osób, a sądząc po olbrzymim zainteresowaniu, można być pewnym, że gdyby był w Olsztynie odpowiedni lokal, to bez problemu moglibyśmy przyjąć nawet pół tysiąca gości. Cały czas dzwonią zainteresowani kupnem wejściówek, które już dawno rozeszły się niczym świeże bułeczki (ale o tym wspominaliśmy już wcześniej).

Przypominamy, że jeden z nadawców kuponów wygra 30 tysięcy złotych. Oczywiście musi mieć odrobinę szczęścia przy losowaniu, a potem poprawnie odpowiedzieć na pytanie. Obiecujemy jednak, że pytanie raczej trudne nie będzie. Dlatego późnym wieczorem 10 lutego prosimy nie rozstawać się z telefonami, bo po wylosowaniu kuponu zadzwonimy do nadawcy. Jeśli jednak trzy próby połączenia będą nieudane, wtedy wylosujemy drugi kupon i tym samym kolejny czytelnik stanie przed szansą wygrania okrągłej sumki. Dwa lata temu takie zdarzenie miało miejsce - wylosowaliśmy kupon, którego nadawca, niestety, nie odebrał telefonu i do dzisiaj nie wie, że stracił kilkadziesiąt tysięcy złotych. On stracił, a zyskała pani Karolina, której kupon został wyciągnięty w powtórzonym losowaniu.

Poza tym przygotowaliśmy także nagrody dla sms-owiczów, którzy od 29 stycznia do 8 lutego na numer 72051 wyślą sms-a z hasłem zagrzewającym sportowców do walki. Należy wysłać sms-a, wpisując: go.pk.odpowiedź (całkowita długość sms-a nie może przekroczyć 160 znaków, poza tym nie używamy polskich znaków). Koszt sms-a to 2,46 zł brutto, ale warto wydać tę niewielką kwotę, bowiem dla sześciu najlepszych haseł organizator przeznaczył cenne nagrody rzeczowe: bransoletkę marki Pandora, bransoletkę marki Svarowski i szwajcarski zegarek męski marki Doxa (ufundowane przez firmę Jubirex) oraz trzy vouchey o wartości 3000 zł brutto każdy do zrealizowania w Outlecie Fabrycznym Szynaka Meble w Iławie (ul. Ostródzka 54) plus 20 procent rabatu na dodatkowe zakupy mebli dostępnych w tym sklepie. Vouchery są ważne do 30.04.2018 r.

W obfitej plebiscytowej poczcie, która dotarła do nas w ostatnich dniach głosowania, natrafiliśmy na kolejny list Marii i Zbigniewa Kobuszewskich z Bartoszyc. Zgodnie z tradycją nasz bartoszycki czytelnik podczas każdego plebiscytu przysyła zawsze dwa listy - jeden mniej więcej po miesiącu głosowania, a drugi tuż przed końcem (oczywiście z dołączonymi grubymi plikami kuponów). „Jeszcze dobrze się nie rozkręciłem, a tu już trzeba kończyć” - żali się pan Zbigniew. „W tym roku wśród kandydatów znalazło się aż czterech naszych ziomali, dlatego po cichu mam nadzieję, że chociaż jeden z nich znalazł się w dziesiątce najpopularniejszych sportowców Warmii i Mazur w 2017 roku” - dodaje nasz wierny czytelnik, który co roku podczas wypełniania kuponów o swoich ziomalach nie zapomina. „Niech wygrywają najlepsi, aczkolwiek w tym gronie jest bardzo wielu wspaniałych sportowców, którzy mają duże osiągnięcia. A pokonanym życzymy dużo wytrwałości i wielu sukcesów sportowych, a przede wszystkim zdrowia” - kończy Zbigniew Kobuszewski.

Otrzymaliśmy jeszcze jeden list z Bartoszyc, tym razem od pana Aleksandra Woronowskiego z Bartoszyc, który wybór swojej dziesiątki laureatów krótko uzasadnił:
1. Konrad Bukowiecki - doskonały młody kulomiot i kandydat na rekordzistę świata
2. Karol Jabłoński - mistrz nad mistrze w bojerach i żeglarstwie
3. Mamed Chalidow - ciągle niepokonany mistrz MMA
4. Joanna Jędrzejczyk - waleczna mistrzyni MMA, mimo ostatniej porażki
5. Karol Zalewski - bardzo dobry sprinter, wielokrotny mistrz Polski i medalista Europy
6. Jakub Kochanowski - bardzo młody i bardzo zdolny nasz siatkarz i reprezentant kraju
7. Paweł Woicki - doświadczony rozgrywający i kapitan Indykpolu AZS Olsztyn
8-9. Michał i Sebastian Kuźniakowie - bardzo ambitni i coraz lepiej walczący w kick-boxingu młodzi bracia z okolic Bartoszyc
10. Dominik Smosarski - bardzo utalentowany młody sprinter

A teraz mała zagadka? Co łączy panie Anetę, Małgorzatę i Agnieszkę? Otóż cała trójka na swoich kuponach, a było ich w sumie bardzo, bardzo dużo, postanowiła docenić Pawła Adamca. Taki był ich wybór, więc niby powinniśmy to uszanować, tym bardziej że nic przeciwko panu Pawłowi nie mamy, może tylko to, że... nie był na liście kandydatów 57. Plebiscytu na !0 Najpopularniejszych Sportowców Województwa. Bo Paweł Adamiec biega za piłką w Zniczu Biała Piska i walczył w konkursie sms-owym o tytuł Piłkarza Roku. A przecież tyle razy prosiliśmy, by nie mieszać dwóch różnych bytów, czyli plebiscytu i konkursów sms-owych! Poza jednym, w którym wybieramy Najpopularniejszego Sportowca. Dlaczego? Ponieważ lista kandydatów w tym konkursie jest taka sama jak w plebiscycie.

Ale wróćmy jeszcze na chwilę do redakcyjnej poczty, a konkretnie do jednego kuponu, bo jest to kupon z daleka... Gdy czytaliśmy kolejne nazwiska, czuliśmy, jak wsiadamy do kapsuły czasu i przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz, bowiem pan Grzegorz za najpopularniejszych sportowców 2017 roku uznał m.in. Danutę Sobieską, która nasz plebiscyt wygrała w roku... 1965, 1967, 1970 i 1971 (później już jako Sobieska-Wierzbowska), Stanisława Zduńczyka (wygrał w 1968 i 1969), Mirosława Rybaczewskiego (1975) i Mariana Bublewicza (1986, 1987, 1990, 1991, 1992). Gdybyśmy wybierali Warmińsko-Mazurskiego Sportowca Wszech Czasów, wtedy ten kupon nadawałby się idealnie, ale z wyborem najpopularniejszych sportowców 2017 roku nie ma, niestety, nic wspólnego...
ARTUR DRYHYNYCZ




Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Co to ?Reklama Domestosa? #2430144 | 83.6.*.* 31 sty 2018 10:22

    Czy chrupków?Bo aktorzyna jakby znajoma.

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)