Weterani powoli odzyskują teren

2018-01-22 11:00:00(ost. akt: 2018-02-09 14:01:52)

Autor zdjęcia: Grzegorz Czykwin

Rozpoczynamy ostatni tydzień głosowania! Tradycyjnie, im bliżej końca, tym dostajemy więcej kuponów - zdarza się, że w jednej przesyłce znajdujemy ponad 500! Wyniki 57. plebiscytu ogłosimy 10 lutego na tradycyjnym balu.
Przeliczyliśmy kolejną partię kuponów (tym razem prawie 4000), no i w czołówce - zgodnie z naszymi wcześniejszymi przewidywaniami - znowu sporo się wydarzyło.
Co prawda, czołowa dwójka utrzymała swoje pozycje z ubiegłego tygodnia, ale za jej plecami doszło do kilku istotnych roszad. I tak: sportowiec, który obecnie zajmuje trzecie miejsce, awansował z dziesiątego, a czwarty z jedenastego! Oto pozostałe zmiany: 5. miejsce (spadek z 3.), 6. miejsce (awans z 7.), 7. miejsce (awans z 9.), 8. miejsce (spadek z 5.), 9. miejsce (awans z... 21.!), 10. miejsce (awans z 12.). Jak widać, w dziesiątce pojawiło się dwóch nowych kandydatów, chociaż - biorąc pod uwagę historię naszego plebiscytu - akurat w obu tych przypadkach słowo „nowy” niezbyt pasuje, bo na paru balach już się ci kandydaci bawili...

Tym samym plebiscytowi weterani powoli odzyskują teren, bo w dziesiątce jest w tej chwili „tylko” pięciu debiutantów (tydzień temu było ich aż siedmiu). Cóż jeszcze można powiedzieć tak, aby... zbyt dużo nie powiedzieć? Może to, że w rywalizacji damsko-męskiej tzw. brzydka płeć osiągnęła zdecydowaną przewagę (8:2, a było 5:5), a w konfrontacji Olsztyn kontra reszta świata stolica regionu prowadzi 6:4 (było 7:3). Poza tym zdradzimy, że w czołowej dwudziestce po siedmiu reprezentantów mają szeroko pojęte sporty wodne oraz sporty walki. A gry zespołowe? Są! Tylko że daleko, a konkretnie dopiero na 17. miejscu.
Cały czas wyniki nie są jednak przesądzone, gdyż zawodnik z 12. miejsca do miejsca 10. traci tylko 1038 punktów, czyli 104 kupony.

Oprócz tysięcy kuponów w redakcyjnej poczcie znaleźliśmy m.in. list z... Bydgoszczy. „Od 10 lat mieszkam poza Olsztynem, ale nadal staram się na bieżąco śledzić losy olsztyńskich drużyn i sportowców” - pisze Dariusz Nowak. „Czekam na stadion (nowy lub wyremontowany) w Olsztynie oraz życzę sukcesów olsztyńskim sportowcom w Nowym Roku”. Życzenia przekazujemy, a oto wybrańcy pana Dariusza wraz z uzasadnieniem: „Pierwsze miejsce dałem Grzesiowi Lechowi za to, że ciągnie ten wózek z napisem Stomil. Drugie miejsce dla Pawła Woickiego, od którego formy zależy w dużym stopniu gra Indykpolu AZS. Mam nadzieję, że siatkarze się odbudują i wejdą do czołówki, a pomogą w tym moje numery 8. i 9., czyli Daniel Pliński i Jan Hadrava. Numery 3., 4. i 5. zajmują ikony sportu Warmii i Mazur, czyli Joanna Jędrzejczyk, Karol Jabłoński i Mamed Chalidow. Od lat są the best! Numer 6. to strażnik nie tylko olsztyńskiej bramki, ale i barw klubowych, czyli Piotr Skiba. Od jego formy zależeć będzie walka o utrzymanie Stomilu w I lidze. Numer 7. to Marcin Malewski, ikona olsztyńskiej piłki ręcznej, mam nadzieję, że wrócą wkrótce do ekstraklasy. Numer 10. to Paula Plichta, która pomimo przeciwności losu odnosi sukcesy w gimnastyce” - kończy nasz czytelnik.

Przypominamy, że trwają konkursy sms-owe, w których wybieramy: Najpopularniejszego Sportowca, Najpopularniejszego Sportowca Olsztyna, Klub Roku, Piłkarza Roku, Najpopularniejszego Sportowca Powiatu Olsztyńskiego, Sportowy Talent Roku, Sportowca bez Barier, Sportowe Wydarzenie Roku, Najpopularniejszego Sportowca Akademickiego oraz Akademickiego Sportowca bez Barier. Pełne listy kandydatów wraz z ich sukcesami można znaleźć na stronie sport.wm.pl. Koszt sms-a to 2,46 zł brutto, a w jego treści wpisujemy jedynie kod.
ARTUR DRYHYNYCZ