Rajd Dakar - niebezpieczne wyzwanie

2018-01-05 12:55:22(ost. akt: 2018-01-05 12:55:44)
Sebastian Rozwadowski i Benediktas Vanagas podczas prezentacji w Wilnie przed Rajdem Dakar 2018

Sebastian Rozwadowski i Benediktas Vanagas podczas prezentacji w Wilnie przed Rajdem Dakar 2018

Autor zdjęcia: Archiwum teamu

W sobotę rusza najtrudniejszy i najniebezpieczniejszy maraton samochodowo-motocyklowy świata. Wśród faworytów 40. edycji Rajdu Dakar jest Rafał Sonik, który już raz (w 2015 roku) wygrał rywalizację quadów.
Trasa rajdu prowadzi przez Peru, Boliwię oraz Argentynę i liczy prawie 9 tysięcy kilometrów, natomiast łączna długość 14 odcinków specjalnych wynosi niecałe 4500 km. Lista zgłoszeń wygląda imponująco, bo po bezdrożach Ameryki Południowej będą się przebijać w sumie 344 pojazdy - 92 samochody, 143 motocykle, 50 quadów, 14 maszyn UTV i 45 ciężarówek.

Ponieważ Krzysztof Hołowczyc zakończył (na razie?) swoją przygodę z Dakarem, a Adam Małysz obecnie realizuje się jako działacz Polskiego Związku Narciarskiego, więc tym razem w rywalizacji kierowców samochodowych zobaczymy tylko jednego Polaka - Kuba Przygoński za kierownicą czteronapędowego Mini spróbuje poprawić siódme miejsce, które zajął w poprzedniej edycji Dakaru. Warto przypomnieć, że w 2014 roku Przygoński wywalczył szóste miejsce, ale na... motocyklu. – Mamy do dyspozycji samochód, który jest w stanie rywalizować z najlepszymi - przed startem twierdził Przygoński. - Mini i Toyota są w czołówce aut z napędem 4x4. Peugeot z napędem na tylne koła z technologicznego punktu widzenia jest szybszy, ale wszystko zweryfikuje Dakar. Nasze auto jest lżejsze o 100 kilogramów, ma większy skok zawieszenia i lepsze opony. Zmieniono także karbonowe poszycie, które teraz jest cieńsze i waży 30 kilogramów mniej. Również wycięto pewne elementy nadwozia, zachowując sztywność samochodu.

Olsztyńskich kibiców najbardziej interesuje start Sebastiana Rozwadowskiego, który będzie pilotem Litwina Benediktasa Vanagasa. Drugim polskim pilotem będzie Maciej Marton, którego towarzyszem podróży będzie Holender Peter van Merksteijn (obie załogi pojadą Toyotami Hilux)
Najliczniej Polska będzie reprezentowana w kategorii motocykli, bo na KTM-ach pojedzie aż czterech zawodników: Kuba Piątek, Maciej Giemza, Maciej Berdysz i Paweł Stasiaczek.

Jednak największe szanse na zwycięstwo ma Rafał Sonik, który tradycyjnie pojedzie quadem, a na swoim koncie ma już jeden triumf w tej morderczej imprezie (w 2015 roku). Oprócz Sonika na quadzie pojedzie także Kamil Wiśniewski, natomiast stawkę Polaków uzupełniają Michał Wrzos, mechanik pokładowy w ciężarówce MAN Dave'a Ingelsa, oraz Szymon Gospodarczyk, 32-letni pilot z Jordanowa, który wsiądzie do Polarisa Claude'a Fourniera, w ostatniej chwili zastępując zgłoszonego wcześniej Herve Lavergne'a.


kliknij tutaj

ZAGŁOSUJ NA SPORTOWCA ROKU:

40. RAJD DAKAR
* 6.1. Lima - Pisco 272 km (OS 31 km)
* 7.1. Pisco - Pisco 278 km (OS 267 km)
* 8.1. Pisco - San Juan de Marcona 502 km (OS 295 km)
* 9.1. San Juan de Marcona - San Juan de Marcona 444 km (OS 330 km)
* 10.1. San Juan de Marcona - Arequipa 932 km (OS 267 km) motocykle/quady 770 km (OS 264 km)
* 11.1. Arequipa - La Paz 758 km (OS 313 km)
* 12.1. Przerwa w La Paz 13.1. La Paz - Uyuni 726 km (OS 425 km) ciężarówki 669 km (OS 368 km)
* 14.1. Uyuni - Tupiza 584 km (OS 498 km) ciężarówki 558 km (OS 380 km)
* 15.1. Tupiza - Salta 754 km (OS 242 km)
* 16.1. Salta - Belén 795 km (OS 372 km)
* 17.1. Belén - Chilecito 746 km (OS 290 km) motocykle/quady 484 km (OS 280 km)
* 18.1. Chilecito - San Juan 791 km (OS 522 km) motocykle/quady 722 km (OS 275 km)
* 19.1. San Juan - Córdoba 927 km (OS 368 km) motocykle/quady 907 km (OS 423 km)
* 20.1. Córdoba - Córdoba 284 km (OS 119 km)