Wielkiego Szlema czas zacząć

2017-12-27 10:00:00(ost. akt: 2017-12-26 17:35:06)

Autor zdjęcia: Alicja Kosman\PZN

29 grudnia zawodami w Oberstdorfie rozpocznie się 66. edycja Turnieju Czterech Skoczni. Przed rokiem Polacy zdominowali te zawody — zwyciężył Kamil Stoch, drugi był Piotr Żyła, a czwarty Maciej Kot. Jak będzie teraz?
Turniej Czterech Skoczni rozgrywany jest od 1953 roku. Zawodnicy rywalizują tradycyjnie na czterech skoczniach: Shattenbergaschanze w Oberstdorfie, Grosse Olympiashanche w Garmish-Partenkirchen, Bergisel w Innsbrucku oraz Paul-Ausserleitner-Shanze w Bischofshofen. To najbardziej prestiżowe zawody w tej dyscyplinie, nazywane niekiedy Wielkim Szlemem. Od 28. edycji (1979/80) zaliczany jest do zmagań o Puchar Świata. Od sezonu sezonu 1996/97 rozgrywany jest systemem KO. Oznacza to, że w pierwszej serii skoków zawodnicy dobierani są w pary według rezultatów serii kwalifikacyjnej (najlepszy z najsłabszym, drugi z czterdziestym dziewiątym itd.). Do drugiej serii awansuje każdy zwycięzca z pary oraz pięciu najlepszych spośród przegranych. Trzydziestka bierze udział w drugiej serii.

Najbliższy Turniej Czterech Skoczni jest preludium tego, co czeka kibiców na początku 2018 roku, bo przed nami zimowe igrzyska olimpijskie w Pjongczangu. Ważniejsze wydaje się więc właściwe przygotowanie polskich skoczków do imprezy w Korei Południowej niż osiągnięcie szczytu formy w niemiecko-austriackim turnieju. Trener polskich skoczków Stefan Horngacher zadecydował, że w dwóch pierwszych konkursach udział weźmie sześciu Polaków: Kamil Stoch, Piotr Żyła, Maciej Kot, Stefan Hula, Dawid Kubacki i Jakub Wolny. Natomiast w austriackiej części zawodów do tej szóstki dołączy rewelacyjny w tym sezonie 17-letni Tomasz Pilch, dla którego będzie to debiut w imprezie o Puchar Świata. Siostrzeniec Adama Małysza jest odkryciem sezonu - startował w czterech konkursach Pucharu Kontynentalnego, wygrywając w dwóch, w efekcie jest liderem klasyfikacji generalnej. Te występy zapewniły Polsce siódme, dodatkowe miejsce w TCS.


kliknij tutaj

ZAGŁOSUJ NA SPORTOWCA ROKU:

Gospodarze dwóch pierwszych imprez mają wielkich faworytów: Richarda Freitaga i Andreasa Wellingera. Niemcy na zwycięstwo swojego reprezentanta czekają już 15 lat. Ostatnim niemieckim triumfatorem był rewelacyjny Sven Hannawald, który w sezonie 2001/02 wygrał wszystkie cztery konkursy. Pod tym względem nie ma dotąd sobie równego skoczka. Kibice niemieccy wierzą, że w jego ślady pójdzie Richard Freitag, bo po siedmiu konkursach indywidualnych jest liderem Pucharu Świata. W pięciu konkursach z rzędu był na podium, zwyciężając trzykrotnie.

Maciej Kot poprzednie zmagania zakończył na wysokim czwartym miejscu. Uważa, że te rozpoczynające się 29 grudnia będą pierwszym w tym sezonie poważnym sprawdzianem formy jego i kolegów z polskiej ekipy.
— Turniej będzie więc bardzo ważny — mówi Maciej Kot. —To prawdziwy sprawdzian aktualnej formy. Jestem przygotowany na twardą i zaciętą rywalizację. Ostatnio konkursy są przez pogodę loteryjne. W takiej sytuacji przywołuję taką zasadę: nie patrzeć na wynik, bo zwykle nie jest on odzwierciedleniem formy. Powinno się ocenić każdy skok pod względem technicznym, a dopiero w drugiej kolejności uwzględnić warunki atmosferyczne. Przyznaję, że ciężko mi się jednak pogodzić z tym, że oddałem dobry skok, a rezultat jest mizerny z powodu wiatru czy innych warunków niezależnych ode mnie. Mam nadzieję, że pogoda nie zepsuje ani jednego z tych czterech konkursów, które na nas czekają — dodaje Maciej Kot.
Tylko dwa razy w historii tych imprez odwołano zawody. Pierwszy raz 4 stycznia 2008 w Innsbruku, przenosząc je na następny dzień do Bischofshofen, Drugi raz 28 grudnia 2014 w Oberstdorfie z uwagi na porywisty wiatr. Odbyły się na tym obiekcie nazajutrz. lech

Program TCS
• Oberstdorf: 29.12 — trening (godz. 14. 30), kwalifikacje (16.30); 30.12 — konkurs (16.30).
• Garmisch-Partenkirchen: 31.12 — trening (11.45), kwalifikacje (14), 1.01 — konkurs (14).
• Innsbruck: 3.01 — trening (11.45), kwalifikacje (14); 4.01— konkurs (14).
• Bischofshofen: 5.01— trening (15), kwalifikacje (17); 6.01— konkurs (17).