Uwaga, w Radomiu może być bombardowanie

2017-11-24 12:00:00(ost. akt: 2017-11-24 11:29:19)

Autor zdjęcia: Emil Marecki

W sobotę Indykpol AZS czeka kolejny mecz z całej serii gier z niżej notowanymi rywalami: tym razem z Czarnymi. Ale że spotkanie 11. kolejki zaplanowano w Radomiu (g. 14.45), więc można się spodziewać ciężkiej przeprawy.
W Radomiu zawsze gra się ciężko - to prawda dobrze znana tym, którzy rywalizują z Czarnymi. „Winna” temu jest specyficzna hala radomskiego MOSiR-u, w której... - Można odnieść wrażenie, że ściany chcą zgnieść wszystkich w środku - obrazowo tłumaczył parę lat temu trener Jakub Bednaruk. A że tamtejsi kibice nie należą do gatunku widzów teatralnych, więc atmosfera na meczach Czarnych potrafi być naprawdę gorąca. Co nie znaczy, że tam nie da się wygrać, bo w tym sezonie dokonały tego już GKS, Espadon (po 3:1) oraz Skra, choć ta ostatnia zaczęła od wyniku 0:2 w setach... W sobotę przed takim samym wyzwaniem stanie Indykpol AZS, a transmisję z Radomia przeprowadzą Polsat Sport (g. 14.45) i Radio UWM FM.

Olsztynianie wyjechali dziś na mecz z Czarnymi podbudowani niedzielnym zwycięstwem nad Cuprum Lubin (3:0), co ważne, odniesionym w naprawdę dobrym stylu. Ale i ekipa Roberta Prygiela nie musi się wstydzić swojego występu w Rzeszowie, gdzie - dzięki trudnej zagrywce - napsuła Resovii mnóstwo krwi. No właśnie: zagrywka... Tym elementem Czarni potrafią postraszyć każdego rywala w PlusLidze - wystarczy wspomnieć, że ostatnio na Podpromiu radomianie mieli aż 12 asów przy 12 zepsutych serwisach, a to stosunek więcej niż dobry. A we własnej hali powinno to wyglądać jeszcze lepiej.

- Czeka nas trudne spotkanie, a dodatkowym utrudnieniem może być to, że Radom ma całkiem nowego rozgrywającego. Tak naprawdę, nawet nie ma skąd wziąć nagrań z jego meczów. No, ale specyfika tego zespołu na pewno się nie zmieniła. To jest zespół bardzo fizyczny: Filip, Żaliński czy Fornal to zawodnicy, którzy mocno serwują i tego będziemy się spodziewać w Radomiu... - podkreśla Marcin Mierzejewski, drugi trener Indykpolu AZS. - Szczególnie groźny potrafi być Michał Filip, ale jeżeli uda nam się go wyeliminować, to będzie łatwiej o zwycięstwo - uzupełnia przyjmujący olsztynian Adrian Buchowski.

A propos nowego rozgrywającego Czarnych, mowa o świeżo pozyskanym reprezentancie Ukrainy Dmytro Dołgopołowie, który w Rzeszowie zadebiutował w PlusLidze. Klub z Radomia, wobec kontuzji Słoweńca Dejana Vincicia, do tej pory radził sobie tylko z Kamilem Droszyńskim na rozegraniu, ale teraz trener Robert Prygiel ma większe pole manewru.

Po wyjeździe do Radomia olsztynianie zagrają w tym roku jeszcze z Łuczniczką (dom), ONICO (wyjazd), GKS-em (d) oraz Będzinem (w). - Przed nami seria gier z drużynami, które na pewno są w naszym zasięgu i... wszystko jest w naszych rękach. Możemy zamknąć ten rok na ciekawym miejscu w tabeli - mówi Adrian Buchowski. I trudno nie przyznać mu racji..

* W zaległym meczu 5. kolejki beniaminek z Zawiercia sensacyjnie wygrał w... Rzeszowie! Wyniki zaległych spotkań: Resovia Rzeszów – Warta Zawiercie 2:3 (-21, 16, 23, -20, -11); 1. kol.: Skra Bełchatów – Trefl Gdańsk 3:0 (23, 18, 20); 6. kol.: BBTS Bielsko-Biała – Łuczniczka Bydgoszcz 3:0 (18, 21, 13).

* 11. kolejka, piątek: Espadon Szczecin - ZAKSA Kędzierzyn (g. 18, Polsat Sport), Dafi Społem Kielce - BBTS (18); sobota: Czarni - Indykpol AZS (Polsat Sport 14.45), Łuczniczka Bydgoszcz - Resovia (17), MKS Będzin - Skra (18), GKS Katowice - Warta (18.30); niedziela: ONICO Warszawa - Jastrzębski Węgiel (Polsat Sport 14.45), Cuprum Lubin - Trefl (Polsat Sport 20). pes

TABELA PLUSLIGI
1. ZAKSA 11* 32 33:7
2. Skra 10 24 27:8
3. Indykpol AZS 10 20 24:16
4. Trefl 10 18 22:15
5. Espadon 10 18 24:19
6. Katowice 10 17 20:16
7. Resovia 10 17 21:18
8. Jastrzębie 9 17 19:13
9. ONICO 10 16 20:18
10. Cuprum 10 14 18:20
11. Będzin 10 10 15:23
12. Czarni 9 10 16:21
13. Łuczniczka 10 10 11:22
14. Warta 10 7 13:28
15. BBTS 11 5 11:29
16. Społem 10 5 6:27
* liczba rozegranych meczów