Stomil na dwa mecze z trenerem Alancewiczem

2017-11-20 20:34:44(ost. akt: 2017-11-20 20:43:18)
Michał Alancewicz

Michał Alancewicz

Autor zdjęcia: Emil Marecki

Nowym szkoleniowcem piłkarzy Stomilu został nie Paweł Głowacki, jak przewidywano, ale Michał Alancewicz, który poprowadzi olsztynian w dwóch najbliższych spotkaniach I ligi.
W piątek Stomil Olsztyn przegrał już dziesiąte spotkanie w tym sezonie: tym razem na własnym obiekcie 0:1 z Bytovią. Władze klubu w sobotę odsunęły od prowadzenia zespołu Tomasza Asenskiego oraz jego asystenta Grzegorz Wódkiewicza, pod których wodzą Stomil zdobył w 17 spotkaniach ligowych 19 punktów.

- Zostałem zaskoczony tą decyzją, choć w zawód trenera jest wkalkulowane to, że w każdej chwili może nastąpić pewien przełom - mówi Tomasz Asensky. - Oczywiście, wyniki mają największy wpływ na to, co się stało, i nie będziemy tu uciekać od odpowiedzialności. Szczęście nie do końca było przy nas. Po ostatnich meczach każdy był rozgoryczony (porażka 1:2 z Chrobrym oraz 0:1 z Bytovią - red.), bo liczono, że będzie więcej punktów. Decyzja została podjęta pod wpływem tego impulsu, ale ja byłem gotowy prowadzić zespół dalej i zdobyć jak najwięcej punktów. Wtedy na koniec rundy usiedlibyśmy z prezesem i porozmawialibyśmy na temat przyszłości...

W sobotę gruchnęła wiadomość, że następcą Asenskiego ma zostać były kapitan Stomilu, Paweł Głowacki. Piłkarska rzeczywistość okazała się jednak inna i prezes klubu Mariusz Borkowski prowadzenie pierwszej drużyny powierzył Michałowi Alancewiczowi. Do tej pory Alancewicz pracował w olsztyńskim klubie głównie z młodzieżą, ale przez pewien okres trenował także drużynę rezerw Stomilu.
Nowy, tymczasowy trener Biało-niebieskich może liczyć na wsparcie i doświadczenie... Adama Łopatki, który pracował w olsztyńskim klubie do czerwca tego roku. W klubie, oczywiście, nikt nie chce tego potwierdzić, bo Łopatkę ograniczają przepisy Polskiego Związku Piłki Nożnej, które wyraźnie mówią, że trener może pracować w jednej rundzie tylko w jednym klubie na poziomie tej samej ligi. A Łopatko ostatnio pracował w Pogoni Siedlce, z której został zwolniony... Z kolei Paweł Głowacki nie został tymczasowym następcą Tomasza Asenskiego, bo jest poważnie brany pod uwagę przy ustalaniu podstawowej jedenastki w dwóch najbliższych spotkaniach.

- Zostałem zaskoczony tą propozycją w poniedziałek rano - mówi Michał Alancewicz. - Przyszedłem do pracy w Akademii Sportu i dowiedziałem się, że mam poprowadzić trening z pierwszą drużyną Stomilu. Ja nigdy nie odmawiam temu klubowi i dlatego się zgodziłem. Całe życie poświęciłem Stomilowi i zawsze mu pomogę, tego będę się trzymał... Teraz trzeba przeanalizować, co gra Chojniczanka i spokojnie przygotować chłopaków do tego meczu. Jestem tymczasowym trenerem i chciałbym to podkreślić: od grudnia chcę się skupić tylko na pracy koordynatora akademii Stomilu.
Alancewicz w nowej roli zadebiutuje w najbliższy piątek: spotkanie z wiceliderem I ligi Chojniczanką Chojnice rozpocznie się o godz. 18.

Więcej we wtorkowym wydaniu gazety.

Źródło: Gazeta Olsztyńska

Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Adrian #2378557 | 94.254.*.* 20 lis 2017 21:58

    Super Ciesze sie 20lat temu jak klepalismy bramki z wyjumanych bali na Kanta nikt by o tym nie pomyslal brawo!!!

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. Szymek #2378742 | 82.160.*.* 21 lis 2017 08:52

      Brawo Stomil!!! W końcu odpowiednia osoba na odpowiednim miejscu. Gratulacje Misiu!!!

      Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

    2. jarowim #2379403 | 178.235.*.* 21 lis 2017 20:24

      Brawo Misiu!!!Kumpel z podwórkowego boiska na odpowiednim miejscu:D Oby tak dalej!!!

      odpowiedz na ten komentarz