Na wyjeździe nogi im się plączą?

2017-10-20 13:00:00(ost. akt: 2017-10-20 13:03:45)

Autor zdjęcia: Paweł Piekutowski

Trwa fatalna wyjazdowa seria Stomilu: w środę olsztynianie po raz siódmy zagrali na obcym stadionie i po raz szósty zeszli z boiska pokonani (bramki 5:17). A już w niedzielę w Sosnowcu czeka ich mecz z Zagłębiem...
* GKS Katowice - Stomil Olsztyn 3:1 (1:0)
1:0 - Mączyński (44), 2:0 - Prokić (62), 2:1 - Siemaszko (68 karny), 3:1 - Klemenz (82)
STOMIL: Skiba - Bucholc, Sołowiej, Baranowski, Karankiewicz (86 Zając) - Lech (75 Zahorski), Biedrzycki (51 Głowacki), Gamakow, Ramírez, Ziemann - Siemaszko

W tym sezonie nie ma gorzej spisującej się drużyny na wyjazdach od Stomilu, którego cały dorobek „w gościach” nadal sprowadza się do jednego punktu przywiezionego z Grudziądza (1:1)... Natomiast w całym 2017 roku olsztynianie na wyjeździe wygrali tylko raz - było to 17 maja w Kluczborku, gdzie Stomil wygrał 2:1 i praktycznie zapewnił sobie wtedy utrzymanie w I lidze.

W meczu z GKS olsztyńska drużyna nastawiła się na grę z kontry. Solidna obrona miała spowodować, że zespół nie straci bramki, a swoich szans będzie szukać po szybkich atakach. Taka koncepcja nawet przez dłuższy okres się sprawdzała, ale koncentracji zabrakło w końcówce pierwszej połowy. Gdy olsztyński zespół wyczekiwał ostatniego gwizdka sędziego, to gospodarze wpakowali piłkę do bramki bronionej przez Skibą. Stomil na drugą połowę miał wyjść zdeterminowany i starać się szybko doprowadzić do remisu. Chęci to jednak nie wszystko, bo znowu o sobie dała znać nieszczelna obrona, a do tego jeszcze olsztyński bramkarz niezbyt pewnie zachował się przy utracie drugiej bramki. Nadzieja na korzystny wynik wróciła po golu z rzutu karnego, ale w 82. min gospodarze całkowicie pogrążyli zespół z Olsztyna.

- Przegraliśmy głównie jakością ofensywy, bo finalnie przełożyło się to na zdobycie pierwszej bramki przez przeciwnika - mówił trener Stomilu Tomasz Asensky. - Straciliśmy ją w niefortunnym momencie, ponieważ pierwsza połowa praktycznie dobiegała do końca. Ostatecznie znowu straciliśmy trzy bramki. Często jest to spowodowane tym, że chcemy odrabiać wynik, gdy przegrywamy 0:2, nie składamy broni, podejmujemy ryzyko i atakujemy, a w konsekwencji tracimy trzecią bramkę. Chluby nam to nie przynosi, ale pokazuje, ze do końca chcemy grać.

Po meczu Stomil wrócił do Chorzowa, gdzie przebywa od wtorku, bo w niedzielę znowu zagra na wyjeździe. Tym razem z Zagłębiem Sosnowiec. - Wyjeżdżaliśmy na dwumecz na Śląsk z określonymi założeniami, i tak plan A zakładał zdobycie 6, plan B - 4, a plan C - 3 punktów. Musimy zrobić wszystko, by się pozbierać, wylizać rany i dobrze przygotować się do kolejnego spotkania - dodaje Asensky.
Nie wiadomo, czy w niedzielę zagra Wiktor Biedrzycki, który w Katowicach musiał przedwcześnie opuścić boisko. - Bolała go łydka i poprosił o zmianę. Nie było sensu na siłę go forsować - wyjaśnia Asensky.

* 14. kolejka, sobota: Chojniczanka Chojnice - Pogoń Siedlce (17), Miedź Legnica - Górnik Łęczna (18), Raków Częstochowa - GKS Tychy (12.30), Odra Opole - Podbeskidzie Bielsko-Biała (15), Wigry Suwałki - Bytovia Bytów (17), Stal Mielec - Chrobry Głogów (18); niedziela: Puszcza Niepołomice - Olimpia Grudziądz (15), Zagłębie Sosnowiec - Stomil Olsztyn (17), GKS Katowice - Ruch Chorzów (17.45). EM, pes

PO 13 KOLEJKACH
1. Chojnice 26 23:10
2. Miedź 24 18:12
----------------------------
3. Odra 23 16:14
4. Chrobry 22 19:14
5. Stal 18 16:17
6. Bielsko-Biała 18 17:18
7. Katowice 18 19:19
8. Puszcza 18 17:15
9. Raków 18 20:17
10. Olimpia 18 9:10
11. Bytovia 17 18:16
12. Pogoń 16 15:20
[b]13. Stomil 16 17:22
[/b]
14. Górnik 16 12:16
----------------------------
15. Tychy 15 15:20
-----------------------------
16. Wigry 15 11:17
17. Zagłębie 15 15:18
18. Ruch 8 16:18

Komentarze (7) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. 8G70 #2356463 | 5.172.*.* 22 paź 2017 19:15

    ROZWIAZAC ---SZMACIANKIE---KTO TU MOWI O SDADJONIE PO CO JAK NIE MA KOMU GRAC TRENERA WYSLAC NA ZIELONA TRAWKIE...

    odpowiedz na ten komentarz

  2. Yo #2356325 | 86.3.*.* 22 paź 2017 16:03

    dzis kolejna porazka z zaglebiem sosnowiec,w tym sezonie stomil musi spasc,mam nadzieje ze tak sie stanie hue hue

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  3. gemo #2355450 | 95.160.*.* 20 paź 2017 23:28

    Jestem z Olsztyna, zawsze kibicem Stomilu ale to już czas aby Stomil wylądował w II lidze. Nic z tego nie będzie, nie z tymi kopaczami i działaczami.

    odpowiedz na ten komentarz

  4. Qwe #2355396 | 83.6.*.* 20 paź 2017 21:01

    Hmm...coś o tych planach nikt nie mówił przed wyjazdem.Teraz to taka próba ratowania sytuacji.Prawda jest taka że kolejny przegrany mecz na wyjeździe i trener powinien powiedzieć sorry ale dałem ciała i odchodzę.caly czas powtarzam rok temu nam się udało bo tych punktów z wyjazdów uciulali deko więcej.

    odpowiedz na ten komentarz

  5. syczi #2355320 | 176.221.*.* 20 paź 2017 18:15

    Zagłębie juz dopisało sobie 3 pkt po meczu ze Stomilem i przeskoczy go w tabeli.Stomil będzie tam gdzie jego miejsce i to jest scenariusz czwartego planu D jak dupowate kopacze dupy tzn dumy Warmi.Za długą są poza domem bez rodziców juz pewnie tęsknią i znów w pióra będzie

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (7)