Cel KKS Olsztyn? Tylko zwycięstwo!

2017-10-06 15:00:00(ost. akt: 2017-10-06 15:30:30)

Autor zdjęcia: Kamil Foryś

Po niedzielnej przegranej na inaugurację pierwszoligowego sezonu w Sokołowie Podlaskim, koszykarki KKS już dziś o godz. 17 rozegrają swój pierwszy mecz o punkty w Olsztynie. Ich rywalki zagrają bez presji, bo i tak z ligi nie spadną...
Jeśli są jakieś przegrane mecze, które wywołują... optymistyczny wydźwięk, to z całą pewnością do takich właśnie spotkań można zaliczyć inauguracyjny pojedynek w pierwszej lidze (grupa A) koszykarek z Olsztyna. Zespół trenerskiego małżeństwa Alicji i Tomasza Sztąberskich skazywano przed wyjazdem do Sokołowa Podlaskiego na pożarcie, bo rywalki na tyle się wzmocniły w przerwie letniej, że teraz stawia się je w gronie pewnych kandydatek do walki o czołową trójkę. I rzeczywiście, KKS uległ ostatecznie ekipie z Podlasia 76:81, ale... No, właśnie: na niespełna dwie minuty przed końcową syreną olsztynianki jeszcze remisowały z Sokołowem 73:73, a na 34 sek. przed końcem — po drugiej z rzędu „trójce” Jolanty Wichłacz — było tylko 76:77! I to wszystko w sytuacji, kiedy już dawno nie było na boisku jednej z liderek drużyny Joanny Markiewicz... Konkluzja jest jasna: wydaje się, że KKS będzie stać w tym sezonie na rzeczy dużo większe niż to wynika z... budżetu.

Już dzisiaj o godz. 17 nastąpi weryfikacja tej tezy, bo KKS podejmie w hali przy ul. Głowackiego licealistki ze Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Łomiankach. Pierwotnie ten pierwszy „domowy” mecz olsztyniankę był zaplanowany na niedzielę, ale... — Wtedy w sali OSiR-u jest jakiś wielki turniej tenisa stołowego, który potrwa od rana do wieczora. No i nie sposób było wcisnąć się tam z naszym meczem. Dlatego gramy już w piątek — wyjaśnia Tomasz Sztąberski. — Czy komplikuje nam to życie? Prawdę mówiąc, nie. Przynajmniej niedziela będzie wolna — dodaje z uśmiechem.
Czy olsztyński szkoleniowiec zgadza się z twierdzeniem, że otwarcie sezonu, mimo że nieudane, niesie ze sobą nutkę optymizmu?

— Nawet nie nutkę, tylko całą nutę. Ale czy to się przełoży teraz na to drugie spotkanie, to ciężko powiedzieć. To jest koszykówka kobiet, a poza tym nasz najbliższy przeciwnik nie ma nic do stracenia, bo ma zapewniony ligowy byt. Przypomnę, że SMS II choćby nawet nie zdobył punktu i zajął ostatnie miejsce, to i tak nie spadnie z ligi — mówi trener Sztąberski. — Te młode, gniewne dziewczyny grają bez żadnych obciążeń i jeżeli będą miały swój dzień, to są naprawdę groźne. Poza tym mogą być wzmocnione starszymi zawodniczkami z pierwszego SMS-u, bo prosto z Olsztyna jadą do Gdyni na sobotni mecz z GTK II. Zobaczymy, jak to będzie... Ja wierzę w swoje dziewczyny. A to, co pokazały w Sokołowie, to przerosło moje oczekiwania.
Zespół SMS PZKosz II Łomianki przegrał w pierwszej kolejce u siebie 45:63 z Mon-Polem Płock.

• 2 kolejka, piątek: KKS Olsztyn — SMS PZKosz II Łomianki (g. 17); sobota: Basket 25 II Bydgoszcz — Politechnika Gdańska (12.30), AZS Uniwersytet Gdański — MPKK Sokołów SA Sokołów Podlaski (13), VBW GTK II Gdynia — SMS PZKosz Łomianki (16); niedziela: AZS Uniwersytet Warszawski — Panattoni Europe Lider Pruszków (15.45); pauzuje Mon-Pol Płock. pes

PO 1 KOLEJCE
1. Lider 2 106:45
2. AZS UG 2 72:49
3. Mon-Pol 2 63:45
4. Sokołów 2 81:76
5. AZS UW 2 62:61
6. SMS 1 61:62
7. KKS 1 76:81
8. SMS II 1 45:63
9. Politechnika 1 49:72
10. Basket II 1 45:106
11. VBW GTK II - -


Źródło: Gazeta Olsztyńska