Wyjątkowo pracowity weekend siatkarzy Indykpolu AZS

2017-09-21 18:20:51(ost. akt: 2017-09-21 18:22:31)
Kapitan drużyny Paweł Woicki przekazuje prezydentowi Piotrowi Grzymowiczowi koszulkę Indykpolu AZS. Przyglądają się temu prezes klubu Tomasz Jankowski, trener Roberto Santilli i jego asystent Marcin Mierzejewski

Kapitan drużyny Paweł Woicki przekazuje prezydentowi Piotrowi Grzymowiczowi koszulkę Indykpolu AZS. Przyglądają się temu prezes klubu Tomasz Jankowski, trener Roberto Santilli i jego asystent Marcin Mierzejewski

Autor zdjęcia: Grzegorz Czykwin

Poranne zajęcia na siłowni, badania lekarskie, spotkanie z prezydentem miasta Piotrem Grzymowiczem, a zaraz po wizycie w Ratuszu wyjazd na turniej w Starachowicach — tak napięty grafik mieli w czwartek siatkarze olsztyńskiego Indykpolu AZS.
Już tylko nieco ponad tydzień pozostał olsztynianom do startu rozgrywek PlusLigi (30 września o g. 14.45 mecz z Espadonem Szczecin w Uranii), więc te ostatnie przedsezonowe chwile wiążą się też z różnymi obowiązkami reprezentacyjnymi. Po oficjalnej wizycie u marszałka województwa Gustawa Marka Brzezina, w czwartek przyszedł czas na spotkanie Indykpolu AZS z prezydentem Olsztyna, Piotrem Grzymowiczem. Nie zabrakło słów wsparcia pod adresem siatkarzy, którzy — jak co roku — przekazali prezydentowi okolicznościową koszulkę i zaproszenie na ich mecze w Uranii. A po tych miłych „oficjałkach”, ekipa trenera Roberto Santilliego wyruszyła w prawie 400-kilometrową drogę do Starachowic.

Właśnie w Świętokrzyskiem olsztynianie zaliczą ostatni sparingowy etap przygotowań do sezonu 2017/18. Po bardzo udanym, bo uwieńczonym dobrą grą i końcowym zwycięstwem, występie w Memoriale Zdzisława Ambroziaka w Warszawie, w piątek wieczorem Indykpol AZS zagra z bydgoską Łuczniczką o awans do finału turnieju o puchar prezydenta Starachowic. A że we wcześniejszym półfinale zmierzą się Cerrad Czarni Radom z mistrzem... Holandii, Abiantem Lycurgus Groeningen (g. 16), więc — niezależnie od obu tych rozstrzygnięć — już wiadomo, że drużyna Roberto Santilliego tym razem sprawdzi się w boju z rywalami, z którymi jeszcze nie grała w tym okresie przygotowawczym.
— Naprawdę fajnie to wygląda. Tak jak w zeszłym sezonie, zaczęliśmy granie w pełnym składzie z wysokiego „c” i... oby tak dalej — mówi Adrian Buchowski, przyjmujący olsztynian, którzy wrócą do domu w sobotę w nocy, a już w niedzielę czeka ich spotkanie z kibicami na oficjalnej prezentacji zespołu w Galerii Warmińskiej (g. 15).

Więcej — w piątkowym wydaniu "Gazety Olsztyńskiej".

Źródło: Gazeta Olsztyńska

Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. a ta pała jak się cieszy #2333832 | 188.146.*.* 22 wrz 2017 09:56

    wiadomo siatkówka sport nr.1 w Olsztynie!

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. Dik #2333540 | 83.9.*.* 21 wrz 2017 20:48

    Ten siatkarz w garniturze co nosi w siatce?

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz