W Warszawie Indykpol AZS zagra w komplecie

2017-09-15 10:00:00(ost. akt: 2017-09-14 20:18:14)

Autor zdjęcia: Bartosz Cudnoch

Po raz czwarty w tym okresie przygotowawczym — ale za to pierwszy w pełnym ligowym składzie — siatkarze Indykpolu AZS wybierają się na mecze kontrolne. Tym razem na Memoriał Ambroziaka w stolicy, choć dziś zagrają w Piasecznie.
W minioną niedzielę dołączył wreszcie do drużyny czeski atakujący Jan Hadrava (przypomnijmy: zdaniem kibiców Indykpolu AZS, najlepszy zawodnik olsztynian w ubiegłym sezonie), a dzień później — już jako ostatni z plusligowego składu — zameldował się w stolicy Warmii jeden z czterech nowych nabytków: belgijski przyjmujący Tomas Rousseaux. Obaj, podobnie jak Jakub Kochanowski oraz Holender Robbert Andringa, z różnym powodzeniem grali w mistrzostwach Europy i stąd wziął się ich opóźniony przyjazd do Olsztyna.

Od paru dni trener Roberto Santilli ma zatem do dyspozycji cały 13-osobowy zespół, który dziś rano wyjeżdża do Warszawy na XII Memoriał Zdzisława Ambroziaka, tradycyjnie już jeden z ostatnich (a więc i ważniejszych) sprawdzianów przed startem rozgrywek PlusLigi. Poza Indykpolem AZS i GKS Katowice, które dzisiaj o godz. 18 zmierzą się w... Piasecznie, w trzydniowym memoriale zagrają: mistrz Polski ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, a także Lotos Trefl Gdańsk, Łuczniczka Bydgoszcz i ONICO Warszawa.

— Jak się trenuje w pełnym składzie? Na pewno jakość treningów jest dużo wyższa niż wcześniej. Choć te treningi od początku były tak zorganizowane, że cały czas dobrze to wygląda — mówi kapitan olsztynian Paweł Woicki. — Fajnie jest się spotkać w całym składzie, tym bardziej że jest kilku nowych zawodników, których akurat brakowało, więc te wspólne zajęcia nam się przydadzą. Najważniejsze, że — odpukać — wszyscy jesteśmy zdrowi — podkreśla podstawowy rozgrywający Indykpolu AZS.

A czego Paweł Woicki oczekuje po zespole podczas najbliższego turnieju? — Spodziewam się jakiegoś ciekawego grania, oczywiście przy pełnym zaangażowaniu z naszej strony, a wyniki są sprawą otwartą. Chociaż jedziemy tam też wygrywać, bo to nie do końca jest tak, że przed ligą w ogóle nie ma co patrzeć na wyniki. Jasne, one nie są najważniejsze w tym czasie, co zawsze się powtarza, ale też najlepiej jest się zgrywać i budować atmosferę właśnie zwycięstwami. Nawet w meczach towarzyskich — kończy kapitan drużyny z Kortowa.

• XII Memoriał Zdzisława Ambroziaka, piątek: Indykpol AZS Olsztyn — GKS Katowice (godz. 18, mecz w Piasecznie), ONICO Warszawa — Łuczniczka Bydgoszcz (g. 18, Arena Ursynów). Sobota (Arena Ursynów): Mecz Przyjaciół Siatkówki (g. 10); spotkanie o 5. miejsce (pomiędzy przegranymi drużynami z piątku); Lotos Trefl Gdańsk — zwycięzca meczu ONICO z Łuczniczką; uroczyste otwarcie memoriału (17); ZAKSA Kędzierzyn-Koźle — zwycięzca spotkania pomiędzy Indykpolem AZS i GKS Katowice (17.30). Niedziela (Ursynów): mecz o 3. miejsce (g. 11), finał (13). pes