Bolesny powrót Błękitnych Pasym do IV ligi

2017-08-14 10:00:00(ost. akt: 2017-08-13 20:17:01)

Autor zdjęcia: Marcin Tchórz

Błękitni na własnej skórze przekonali się o różnicy między okręgówką i IV ligą. W sobotę w Pasymiu zespół trenera Mirosława Romanowskiego aż 0:5 przegrał z Mamrami. Pierwsze zwycięstwo od ponad roku odniósł Motor Lubawa!
• Błękitni Pasym — Mamry Giżycko 0:5 (0:2)
0:1 — Kropiwnicki (12), 0:2, 0:3, 0:4 — M. Rutkowski (13, 51, 62), 0:5 — Mazurowski (74)
BŁĘKITNI: Brzozowski — Nosowicz, Francuz (21 Kluczyk), Dublanka, Dobrzyński, Kotoński, Górecki, Kędzierski, Foruś, Alancewicz (67 Malec), Malanowski
MAMRY: Murawski — J. Rutkowski, Drężek, Kropiwnicki, Waszkiewicz, Wojciechowski (66 Pachulski), Kamiński (46 Sidorowicz), Szczerba (86 Dowgiałło), Famulak (59 Mazurowski), M. Rutkowski, Wiszniewski
W Pasymiu gospodarze w roli głównej wystąpili tylko przed pierwszym gwizdkiem arbitra, kiedy z rąk Tomasza Płoskiego, przedstawiciela WMZPN, odebrali puchar za mistrzostwo grupy 1 klasy okręgowej w poprzednim sezonie. Później jednak na boisku rządziła ekipa z Giżycka. Goście prowadzeni przez Przemysława Kołątaja (w poprzednim sezonie pracował w Romincie) w 13 minut załatwili sprawę. Najpierw zagranie z rzutu wolnego na długi słupek i skuteczna główka, a za kilkadziesiąt sekund strzał z dystansu i Mamry prowadziły 2:0. Zaś kilka chwil po przerwie goście poprawili na trzy i skutecznie zniechęcili gospodarzy do dalszej rywalizacji. Rewelacyjnie nowy sezon rozpoczął snajper Mamr Mariusz Rutkowski, który ustrzelił hat-tricka.

• Pisa Barczewo — Zatoka Braniewo 1:1 (0:0)
0:1 — Śniegocki (54), 1:1 — Wytrykowski (61 karny)
PISA: Mieczkowski — Skindel, Rodzeński, Niestępski, Sajnach, Wytrykowski, Kowszun, Kierstan (81 Jaworski), Serewiś (55 Ł. Caruk), Paprocki, Jagielski (74 Bucholz)
Gospodarze po pierwszej połowie powinni prowadzić przynajmniej 2:0. Jednak detale piłkarskiego abecadła zdecydowały o tym, że do przerwy było 0:0. W 54. min Pisa wykonywała stały fragment gry, dośrodkowanie pewnie złapał bramkarz z Braniewa, szybko wznowił grę i po trzech podaniach napastnik Zatoki sfinalizował kontratak i było 0:1. Radość braniewian nie trwała długo, ponieważ w 60. min z rzutu karnego wyrównał Wytrykowski.

• Motor Lubawa — Tęcza Biskupiec 3:2 (0:0)
0:1 — Ciuńczyk (54), 1:1 — Tomkiewicz (59), 2:1 — T. Śnieżawski (72), 3:1 — Olejniczak (83), 3:2 — Bogdaniuk (88)
MOTOR: Szuszczewicz — Gerka (51 Sobótka), Wodzicki, Burchart, Malinowski, R. Śnieżawski, Tomkiewicz, Ewertowski (61 Margalski), Olejniczak, T. Śnieżawski (81 M. Śnieżawski), Modrzewski (51 Lewicki)
TĘCZA: Kowalski — Gołębiowski (81 Żęgota), Kulpaka, Waląg, Ciuńczyk, Oroł, Chyczewski, Andruszkiewicz (64 Kudan), Pilipienko, Bogdaniuk, Różowicz
Mecz z Tęczą był dla lubawian okazją do odniesienia pierwszego od czerwca 2016 roku zwycięstwa. Wtedy w ostatniej kolejce IV ligi lubawianie wygrali 1:0 z... Tęczą. Los sprawił, że po powrocie do IV ligi Motor na Stadionie Łazienkowskim podejmował ekipę z Biskupca. Ponad 13 miesięcy bez ligowego zwycięstwa nie poruszyło specjalnie podopiecznych Krzysztofa Malinowskiego, bo do przerwy remisowali 0:0. Mało tego, po zmianie stron po trafieniu Ciuńczyka Tęcza objęła prowadzenie. I lepiej było nie drażnić gospodarzy, bo w 83. min zrobiło się 3:1 dla Motoru...

• Mrągowia Mragowo — MKS Korsze 2:2 (1:0)
1:0 — Aleksandrowicz (30), 1:1 — Łokietek (48), 1:2 — Szerszeń (86), 2:2 — Szumski (90+3)
MRĄGOWIA: Marszałek — Mikulak, Michałowski, Kowalewski, Skrzęta, Bumbul (60 Kowalski), Szumski, Aleksandrowicz (75 Gawliński), Rusiecki, Spirydon (66 Barczewski), Sobolewski
MKS KORSZE: Jaworski — Solęcki, Branicki, Bociej (46 A. Gąsiorowski), Piwiszkis, M. Gąsiorowski, Sawicki, Fedczak (60 Jędrzejewski), Łokietek, Celiński (76 Padoł), Szerszeń
Gospodarze od początku zepchnęli rywali do obrony, jednak zanim strzelili pierwszego gola, to wcześniej mogli przynajmniej trzy razy posłać piłkę do bramki Korsz. W końcu Mrągowia dopięła swego i po trafieniu Aleksandrowicz wyszła na prowadzenie. Wydawało się, że kolejne gole dla gospodarzy są tylko kwestią czasu, a jednak goście przetrwali napór, a tuż po przerwie zdobyli gola na 1:1. I znowu oddali pole gry dla miejscowych. Czaili się jednak na kontratak i doczekali się — w 85. min zespół z Korsz objął prowadzenie! Wtedy Mrągowia rzuciła wszystkie siły do ataku i w ostatniej minucie doliczonego czasu gry gola za jeden punkt strzelił Szumski.
— Szczęśliwie zremisowaliśmy spotkanie, które powinniśmy wygrać — skomentował Tomasz Piec, trener Mrągowii.

• Amex Bączek Unia Susz — Concordia Elbląg 1:2 (1:1)

0:1 — Kuczkowski (19), 1:1 — D. Laskowski (31), 1:2 — Kuczkowski (58)
AMEX BĄCZEK: Banasiak — Wiśniewski, Górski, D. Laskowski, Kowalczyk (79 Krauze), Karczewski, Kruczkowski, Manthey (79 Kołakowski), Hanas, Luliński, Kwiatkowski (68 Staniec)
CONCORDIA: Kostrzewski — Ł. Laskowski, Kuss, Edil, P. Pelc (46 Załucki), Pietroń, Szymanowski (88 Lewandowski), Tomczuk, Łazaj (68 Watanabe), Kuczkowski (68 Kozak), Bejuk
Goście wyszli na prowadzenie po trójkowej akcji Tomasz Bejuk-Sebastian Tomczuk-Kamil Kuczkowski. Gospodarze jeszcze przed przerwą po golu Dariusza Laskowskiego doprowadzili do remisu. Drugą połowę lepiej rozpoczęli zawodnicy Unii, mogli nawet prowadzić, ale dwóch doskonałych sytuacji nie wykorzystał Maciej Karczewski. A że niewykorzystane sytuacje zazwyczaj się mszczą, więc w 58. min Bejuk obsłużył Kuczkowskiego, a ten nie zmarnował sytuacji i goście wyszli na prowadzenie. Mogli nawet podwyższyć rezultat, lecz Dawid Załucki trafił w poprzeczkę.

• Błękitni Orneta — Granica Kętrzyn 3:1 (2:0)
1:0 — Sławecki (8), 2:0 — Kimso (45), 2:1 — Bobrowski (62), 3:1 — Kogut (85 karny)
BŁĘKITNI: Wolski — Ciesielski, Reda, Żalejko (88 Pawłowski), Gucajtis, Kimso, Dzierzkiewicz, Kozłowski, Kogut, Wiercioch (85 Niedźwiedzki), Sławecki (80 Pluciński)
GRANICA: Papliński — Bobrowski, Wojtkiewicz, Baran, Wepa, Miłoszewski, Michałowski, Stępień, M. Szwocha-Sock, Ł. Szwocha-Sock, Roksela
Błękitni, prowadzeni przez grającego trenera Tomasza Wierciocha, sprawili niespodziankę na rozpoczęcie sezonu. Mecz ułożył się po myśli gospodarzy, którzy już w 8. min po trafieniu Tomasza Sławeckiego objęli prowadzenie. Na 2:0 podwyższył Sebastian Kimso, kierując piłkę głową do siatki. Kontaktowego gola goście zdobyli po rzucie wolnym egzekwowanym przez Bobrowskiego, natomiast wynik ustalił Daniel Kogut, wykorzystując rzut karny.

• Tęcza Miłomłyn — Znicz Biała Piska 0:2 (0:1)
0:1 — M. Kossyk (31), 0:2 — P. Kossyk (61)
TĘCZA: Oliwa — Leśnicki, D. Szostek, K. Szostek, Szymański, Goździkowski (90 Łukasiak), Jakubowski, Kozioł (68 Kiljański), Gołębiowski (85 Czapliński), Motycki, Kraszewski (60 Pavlifi)
ZNICZ: Masłowski — Adamiec, M. Kossyk, Dzienis, Lipowski, Denert (90 NIecikowski), Tercjak (63 Romachów), Jaremikiewicz, Niegodowski, Dymiński (72 Radzikowski), Zhurnevich (60 P. Kossyk)
— Goście byli lepsi i wygrali zasłużenie — ocenił prezes Tęczy Leszek Piekut. — Przy stanie 0:1 mieliśmy szansę na zmianę wyniku, ale piłka po uderzeniu Mateusza Szymańskiego trafiła w poprzeczkę, a pięć minut później ten sam zawodnik przegrał pojedynek sam na sam z Przemysławem Masłowskim.

• Rominta Gołdap — Orlęta Reszel 1:0

PO 1 KOLEJCE
1. Mamry 3 5:0
2. Błękitni O. 3 3:1
3. Znicz 3 2:0
4. Motor 3 3:2
5. Concordia 3 2:1
6. Rominta 3 1:0
7. Mrągowia 1 2:2
Korsze 1 2:2
9. Pisa 1 1:1
Zatoka 1 1:1
11. Tęcza 0 2:3
12. Unia 0 1:2
13. Orlęta 0 0:1
14. Granica 0 1:3
15. Tęcza 0 0:2
16. Błękitni P. 0 0:5



Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. kibol #2308175 | 37.47.*.* 16 sie 2017 08:34

    pasym pokazał że bez kilku zawodników nawet a klassy by nie wygrali

    odpowiedz na ten komentarz