Warmia Traveland: Niby mecz o nic, ale chcą wygrać

2017-05-16 23:00:00(ost. akt: 2017-05-17 02:32:46)

Autor zdjęcia: Artur Dryhynycz

W środę o g. 18 Warmia Traveland rozegra w Gdańsku swój ostatni w sezonie mecz o ligowe punkty. Niezależnie od wyniku potyczki z licealistami z SMS ZPRP, olsztynianie zakończą rozgrywki na 3. miejscu w grupie A.
Sprawa miejsca na „pudle” została przyklepana już w minioną sobotę, kiedy to zespół trenera Giennadija Kamielina planowo (choć wcale nie tak łatwo) pokonał na pożegnanie sezonu w Uranii walczącego o utrzymanie Mazura Sierpc 27:23 (10:6). Dzięki temu Warmia wyprzedziła w tabeli Pomezanię Malbork (która już zakończyła rozgrywki), sadowiąc się za plecami Spójni Gdynia i Stali Gorzów. Środowe spotkanie w Gdańsku (godz. 18), przesunięte z najbliższego weekendu, ma więc już wymiar „tylko” czysto prestiżowy. No i chyba także po trosze... sentymentalny, bo ani drużyna Szkoły Mistrzostwa Sportowego, ani Warmia Traveland w takich składach raczej już nie zagrają...
— To prawda, że już nic nam nie odbierze tego trzeciego miejsca w końcowej tabeli, ale i tak będziemy chcieli wygrać w Gdańsku — podkreśla Paweł Deptuła z Warmii. — Gramy dla siebie, dla kibiców i na pewno nie pojedziemy tam po to, żeby dopisać na swoje konto porażkę. Po drugiej stronie pewnie będą podobne oczekiwania, bo ci młodzi chłopcy zrobią wszystko, żeby jak najlepiej się pokazać w ostatnim meczu. Nie będzie więc to taki łatwy mecz do wygrania... Szykujemy się na walkę, ale będziemy chcieli zdobyć dwa punkty i potwierdzić, że zasługujemy na to trzecie miejsce — dodaje rozgrywający olsztynian.
Przypomnijmy, że 7 grudnia, czyli na zamknięcie pierwszej rundy, warmiacy rozbili w Uranii gdańszczan aż 35:19 (18:10), natomiast w swoim ostatnim spotkaniu na terenie rywala (a zarazem ostatnim w sezonie 2016/17) wygrali z ekipą SMS ZPRP 34:24 (16:10), zapewniając sobie wówczas miejsce w barażach o Superligę. Ale już sezon wcześniej (2014/15) zakończyli rozgrywki niespodziewaną wpadką w Gdańsku (30:35)...
W takim razie: jak się gra z 18- i 19-latkami z SMS? — Raczej niewygodnie, bo to młoda, wybiegana drużyna, która tym bardziej będzie się chciała pokazać, że za chwilę duża część tych chłopaków będzie szukać nowych klubów. Mówię o trzecioklasistach, którzy właśnie kończą liceum — przypomina Paweł Deptuła, który potwierdza, że jednym z celów na ten ostatni mecz jest doprowadzenie najlepszego snajpera drużyny Marcina Malewskiego do korony króla strzelców grupy A. Przed 26. kolejką grający drugi trener Warmii jest drugi w tej klasyfikacji (198 bramek), ustępując Pawłowi Dutkiewiczowi z Wielunia o jedno trafienie (199). — Marcin i tak rzuca dla naszej drużyny najwięcej bramek, ale postaramy się, żeby tym razem zdobył ich jeszcze więcej. Jeżeli tylko nadarzy się taka okazja, to na pewno będziemy mu pomagać. I zobaczymy, co z tego wyjdzie — mówi Paweł Deptuła, który tuż przed sezonem nabawił się kontuzji, która wyeliminowała go ze sportu na długie osiem miesięcy. — Wróciłem na te cztery, pięć meczów i staram się pomóc drużynie. Raz wychodzi to lepiej, raz gorzej, ale jak na tak długą przerwę, chyba nie wygląda to źle — kończy rozgrywający Warmii.
* 26. kolejka, środa: SMS ZPRP Gdańsk — Warmia Traveland Olsztyn (godz. 18); sobota: Spójnia Gdynia — GKS Żukowo, Stal Gorzów — Grunwald Poznań, Śląsk Wrocław — Orlen Wisła II Płock, Mazur Sierpc — Real-Astromal Leszno, MKS Wieluń — Nielba Wągrowiec. Awansem (13.04): Pomezania Malbork — Sokół Browar Kościerzyna 31:25 (17:9). pes

TABELA I LIGA
1. Spójnia 41 750:601
2. Stal 40 684:588
3. Warmia 36 700:608
4. Pomezania* 35 706:662
5. Astromal 28 616:603
6. Sokół* 26 644:644
7. Nielba 26 734:762
8. Wieluń 26 659:644
9. Orlen Wisła II 22 670:678
10. SMS ZPRP 20 682:728
11. Grunwald 17 615:666
12. Żukowo 15 641:711
13. Mazur 13 575:667
14. Śląsk 7 586:700
* Mecz więcej