Stomil przegrał ważny mecz z Górnikiem

2017-05-13 22:23:34(ost. akt: 2017-05-14 01:24:26)

Autor zdjęcia: Grzegorz Czykwin

Piłkarze Stomilu Olsztyn bardzo potrzebują punktów na finiszu rozgrywek I ligi i w sobotnim meczu z Górnikiem Zabrze szybko wyszli na dwubramkowe prowadzenie. Ale ostatecznie przegrali na własnym stadionie 2:4...
• Stomil Olsztyn — Górnik Zabrze 2:4 (2:0)
1:0 - Ratajczak (15), 2:0 - Nishi (22), 2:1 - Kurzawa (67), 2:2, 2:3 - Angulo (70, 78), 2:4 - Żurkowski (90+1)
STOMIL: Leszczyński — Ziemann, Klepczarek, Wełnicki, Ratajczak — Kun, Jegliński, Piotrowski, Lech (79 Wojowski), Nishi — Szewczyk (75 Żwir)
GÓRNIK: Loska — Wolniewicz, Kopacz, Suarez, Olszewski — Kurzawa, Matuszek, Żurkowski, Arcon (57 Ledecky), Wolsztyński (73 Nowak) — Angulo (86 Karwot)


Mecz był od początku mocno sentymentalny i energetyczny. O pierwszą kwestię zadbali piłkarze Stomilu, wnosząc na murawę flagę upamiętniającą legendę klubu Andrzeja Biedrzyckiego, a o odpowiedni poziom emocji na trybunach zadbała mocna grupa 400 kibiców z Zabrza. Ale najlepsze zdarzyło się w 15. min, kiedy — po dośrodkowaniu z bocznego sektora w wykonaniu Marcela Ziemanna — Jarosław Ratajczak idealnie znalazł się w polu karnym, trafił głową i było 1:0.

To było mało: kilka minut później Tsubasa Nishi "okradł" z piłki prawego obrońcę Adama Wolniewicza, za chwilę oszukał zwodem następnego defensora gości i plasowanym strzałem podwyższył wynik na 2:0. Stomil był na fali wznoszącej i potrafił też świetnie bronić: w jednej akcji znakomicie interweniował bramkarz Michał Leszczyński, a potem Łukasz Jegliński wybijał piłkę z linii bramkowej.

Później gra na boisku się uspokoiła, ale za to gorąco zrobiło się na trybunach — kibice Stomilu odpalili petardy, a jedna z nich wybuchła obok... Ratajczaka, ogłuszając na moment strzelca pierwszego gola.

W drugiej części Stomil długo grał porządnie, ale po ponad godzinie gry zaczął się piłkarski dramat olsztynian... W 67. min goście złapali kontakt — na strzał z około 30 metrów zdecydował się Rafał Kurzawa i uderzył na tyle mocno i celnie, że piłka wpadła koło słupka do siatki. A po kilku kolejnych minutach był remis, po tym jak na podobne uderzenie, z identycznym skutkiem, zdecydował się Igor Angulo, który niestety za chwilę idealnym plasowanym strzałem wykończył kontrę po podaniu Dawida Ledeckiego. I goście już tego nie wypuścili z rąk, a w doliczonym czasie Szymon Żurkowski przedarł się lewą stroną i z bliska ustalił wynik na 2:4.

Adam Łopatko, trener Stomilu:
— Ciężko coś powiedzieć po takim meczu. Do przerwy mieliśmy dobrą organizację gry i dobry wynik. A druga połowa... W drugiej zdarzyło się to, na co uczulaliśmy nasz zespół, czyli na uderzenia przeciwnika ze środka boiska, gdzie rywale sobie układali spokojnie piłkę na nodze i strzelali. Także nasi defensywni pomocnicy się nie popisali... Jeszcze raz: jeżeli myślimy o tym, żeby grać w tej lidze, to nie możemy sobie dać odebrać zwycięstwa, gdy mamy tak ułożony mecz. I to tyle.

Inne mecze 30. kolejki: GKS Katowice — Sandecja Nowy Sącz 0:1, Miedź Legnica — Zagłębie Sosnowiec 2:1, Chrobry Głogów — Olimpia Grudziądz 1:3, Znicz Pruszków — Pogoń Siedlce 2:1, Podbeskidzie Bielsko-Biała — GKS Tychy 2:2, Chojniczanka Chojnice — MKS Kluczbork 1:1, Wigry Suwałki — Bytovia Bytów 3:2, Wisła Puławy — Stal Mielec 0:0. zib

PO 30 KOLEJKACH
1. Sandecja 57 44:23
2. Olimpia 50 44:31
3. Katowice 50 42:27
4. Zagłębie 50 47:41
5. Wigry 49 44:36
6. Miedź 48 40:23
7. Chojnice 48 47:43
8. Podbeskidzie 47 35:30
9. Górnik 46 45:32
10. Stal 38 31:37
11. Pogoń 37 28:41
12. Chrobry 36 44:45
13. Stomil 34 44:41
14. Tychy 34 36:43
-------------------------------------------
15. Wisła 31 32:45
-------------------------------------------
16. Znicz 29 30:54
17. Bytovia 27 33:44
18. Kluczbork 21 28:57
• Stomil został ukarany odjęciem trzech punktów za niespełnienie wymogów licencyjnych.

Źródło: Gazeta Olsztyńska

Komentarze (22) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. goofi #2244636 | 89.64.*.* 13 maj 2017 23:07

    W środę mecz z Kluczborkiem o wszystko. Jeśli Stomil nie wygra to spadek do II ligi.

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz

  2. Ku #2244637 | 94.254.*.* 13 maj 2017 23:08

    Nowy Trener Dla Stomilu!!!!! Panu Adamowi Dziekujemy Juz Wilczy Bilet Wreczamy Won!!!!!

    Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Jan #2244652 | 94.254.*.* 13 maj 2017 23:42

      Łopatko do natychmiastowej dymisji!!!

      Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz

    2. Adam #2244706 | 188.146.*.* 14 maj 2017 07:42

      Skończyć z tym cyrkiem piłkarskim! Zablokowane ulice, wstrzymany ruch 30 busów policyjnych, zaangarzowanie tylu funkcjonariuszy do ochrony i eskorty kibiców, których defakto tylko niewielki odsetek a reszta to kibolstwo. Poinformujcie ludzi co się działo przed i po meczu na ulicach naszego miasta. Bo to jest totalne dno i z prawdziwym kibicowaniem nie ma nic wspólnego.

      Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz

    3. Xyz #2244742 | 188.146.*.* 14 maj 2017 08:57

      Teraz powinno już pójść łatwo i lekko do II ligi

      Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (22)