Stomil gra z Tychami, a w niedzielę trzecioligowy szlagier

2017-04-20 20:00:00(ost. akt: 2017-04-20 20:59:02)

Autor zdjęcia: Stanisław R. Ulatowski

W sobotę Stomil zagra w Tychach z GKS. Olsztyńska drużyna przeżywa trudny okres, dlatego koniecznie chce przywieźć punkty. Natomiast w niedzielę w Nowym Mieście Lubawskim trzecioligowy hit: Finishparkiet Drwęca podejmie ŁKS Łódź.
I LIGA\\\ Olsztynianie dziś pojechali na Śląsk, gdzie jutro o godz. 18 zmierzą się z GKS Tychy. — Musimy sobie poradzić z trudną sytuacją, w jakiej się znaleźliśmy, musimy przejść do fazy mobilizacji i zostawić za sobą fazę destrukcji — mówi trener Stomilu Adam Łopatko. — Oczywiście wszyscy ciągle jesteśmy poruszeni tym, co się stało z Andrzejem Biedrzyckim (po zawale serca od tygodnia przebywa w ciężkim stanie w szpitalu — red.), ale musimy też wiedzieć, że są na tym świecie sprawy, na które nie mamy wpływu. Dlatego cieszę się, że zespół bardzo dobrze pracuje na zajęciach, bo wiadomo, że dobry trening to najlepsze lekarstwo na zmartwienia.
Sztab szkoleniowy olsztyńskiego klubu, okrojony do Adama Łopatki, szkoleniowca bramkarzy Sylwestra Wyłupskiego, trenera analityka Daniela Wojtasza oraz przebywającego na stażu analityka Arkadiusza Hamadyka, który tymczasowo przejmie obowiązki kierownika zespołu, szuka optymalnego ustawienia zespołu na mecz z Tychami. A jest nad czym myśleć, bo ze składu wypadł bramkarz Piotr Skiba (uraz barku, będzie pauzował około trzech tygodni) oraz Rafał Kujawa (zerwał więzadła krzyżowe, nie zagra już w tym roku). — Mecz z Tychami urasta do rangi bardzo ważnego, dlatego intensywnie szukamy optymalnego i skutecznego rozwiązania, żeby w tym spotkaniu koniecznie zapunktować i odrobić straty poniesione z Mielcem. Po urazie Kujawy i wobec kontuzji Davida Moliego (kłopoty z kolanem — red.) z przodu możemy się opierać na Krzyśku Szewczyku, Tomku Zahorskim, dodatkowo możemy też brać pod uwagę Karola Żwira. Jedno jest pewne: ostatni mecz ze Stalą przegraliśmy w głowach, bo statystyki Instatu pokazują, że w wielu elementach byliśmy lepsi od rywal (w liczbie strzałów, liczbie wykonanych podań i skuteczności podań czy liczbie i skuteczności dryblingów — red.) — kończy trener Łopatko.
Do kadry na mecz z GKS wracają kontuzjowani ostatnio środkowi obrońcy: Arkadiusz Czarnecki i Tomasz Wełnicki, za czerwoną kartkę z Legnicy jeszcze pauzuje Jarosław Ratajczak. Wczoraj miała zapaść decyzja o tym, żeby na mecz nie jechali Igor i Wiktor Biedrzyccy, którzy ostatnio są bardzo mocno obciążeni psychicznie.
Tychy w tym roku zagrały osiem meczów (o jeden więcej niż Stomil), zdobyły 12 punktów (o dwa więcej), a zastrzyk dobrej energii zespół Jurija Szatałowa dostał w poprzedniej kolejce, kiedy ograł na wyjeździe 4:1 Chojniczankę Chojnice. Wiosną tyszanie u siebie grali cztery razy i trzy mecze wygrali (z Kluczborkiem, Bytovią Bytów i Sandecją Nowy Sącz), poza tym przegrali z Chrobrym Głogów.
• 27. kolejka, piątek: Miedź Legnica — Znicz Pruszków (godz. 18), Górnik Zabrze — Wigry Suwałki (20.45); sobota: Sandecja Nowy Sącz — Chrobry Głogów, Pogoń Siedlce — Chojniczanka Chojnice (oba mecze o 17); Stal Mielec — GKS Katowice (17.45), GKS Tychy — Stomil Olsztyn (18), Olimpia Grudziądz — Zagłębie Sosnowiec, MKS Kluczbork — Bytovia Bytów (oba o 19), Wisła Puławy — Podbeskidzie Bielsko-Biała (20). Zaległy mecz: Sandecja Nowy Sącz — Stal Mielec 1:0.

PO 26 KOLEJKACH
1. Sandecja 45 38:21
2. Zagłębie 44 41:35
--------------------------------
3. Chojnice 44 42:33
4. Katowice 43 35:23
5. Olimpia 42 38:29
6. Miedź 41 34:19
7. Wigry 41 39:34
8. Górnik 39 35:28
9. Podbeskidzie 37 29:27
10. Pogoń 36 25:35
11. Stal 36 28:31
12. Chrobry 33 39:38
13. Stomil 32 38:32
14. Wisła 29 30:40
-------------------------------
15. Tychy 29 28:35
-------------------------------
16. Bytovia 25 29:38
17. Znicz 23 26:47
18. Kluczbork 16 22:50

III LIGA\\\ W niedzielę w Nowym Mieście Lubawskim lider tabeli zmierzy się z wiceliderem. Przypomnijmy, że Finishparkiet przystępował do rundy wiosennej z pięcioma punktami straty do wielkiego faworyta rozgrywek, czyli ŁKS Łódź, a marzenie trenera Sławomira Majaka było takie, żeby przed 23 kwietnia odrobić część strat i złapać bezpośredni kontakt z rywalem. Rzeczywistość okazała się jeszcze ciekawsza, bo „Finish” wiosną nie przegrał meczu, zbierając w sześciu kolejkach 16 punktów, z kolei ŁKS potknął się trzy razy (porażki u siebie z rezerwami Jagiellonii i MKS Ełk oraz remis z Kaczkanem Huraganem w Morągu) — w w efekcie ugrał sześć punktów mniej niż Finishparkiet i stracił fotel lidera.
— Jedno jest pewne: szykuje się nam szlagier i wszyscy sobie zdajemy sprawę z wagi tego wydarzenia — mówi Sławomir Majak, trener Finishparkietu. — Mnie przed tym starciem najbardziej cieszy fakt, że po wpadce z Ruchem Wysokie Mazowieckie (2:2 w Nowym Mieście — red.) szybko sobie to odbiliśmy w meczu z rezerwami Jagiellonii w Białymstoku, dzięki czemu drużyna odzyskała pewność siebie. Jesteśmy bojowo nastawieni, cała kadra jest do mojej dyspozycji, ale z tego, co wiem, to ŁKS także przyjedzie do nas w pełnym składzie. Myślę, że to spotkanie rozstrzygnie się także w pewnym sensie na płaszczyźnie mentalnej, a akurat my w tej kwestii mamy przewagę, bo ŁKS jest w lekkim dołku, a my gramy u siebie, wiosną nie przegraliśmy, no i jesteśmy liderem — kończy Majak.
• 24. kolejka, sobota: Motor Lubawa — Ursus Warszawa (godz. 16), MKS Ełk — Kaczkan Huragan Morąg, Sokół Aleksandrów Łódzki — Ruch Wysokie Maz. (oba mecze o 17), Sokół Ostróda — Jagiellonia II Białystok, Świt Nowy Dwór Maz. — Huragan Wołomin (oba o 18), Widzew Łódź — ŁKS Łomża (19.10); niedziela: Finishparkiet Drwęca Nowe Miasto Lub. — ŁKS Łódź (11), Pelikan Łowicz — Lechia Tomaszów Maz. (11.15), Concordia Elbląg — Legia II Warszawa (12).

PO 23 KOLEJKACH
1. Finishparkiet 52 58:23
--------------------------------
2. ŁKS Łódź 51 44:11
3. Widzew 45 40:25
4. Legia II 43 46:29
5. Sokół O. 38 39:26
6. Świt 36 33:21
7. Lechia 35 39:26
8. Jagiellonia II 35 24:26
9. Kaczkan 34 30:20
10. Pelikan 33 27:24
11. Sokół A. 33 34:23
12. Ełk 30 30:29
13. Łomża 26 19:24
---------------------------------
14. Ursus 25 28:30
15. Concordia 23 39:43
16. Ruch 17 18:49
17. Huragan W. 12 11:59
18. Motor 2 7:78


Źródło: Gazeta Olsztyńska

Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. PISMAKU!!! #2226825 | 109.236.*.* 20 kwi 2017 21:56

    "Olsztynianie dziś pojechali na Śląsk, gdzie jutro o godz. 18" pismaku Stomil gra w sobotę 22.04.2017 i na mecz wyjechał w piątek 21.04.2017 a nie jak smarujesz we czwartek 20.04.2017. Chociaż trochę rzetelności w tym brukowcu a nie pisanie smarowideł dzień przed!

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

  2. OKS #2227444 | 37.47.*.* 21 kwi 2017 17:09

    Odszedl pan Andrzej Biedrzycki.

    odpowiedz na ten komentarz

  3. lopez #2228420 | 89.64.*.* 22 kwi 2017 18:24

    Szykuje siędruga porażka Stomilu, chyba że piłkarze zadedykują zwycięstwo pamięci Andrzeja Biedrzyckiego

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz