W Orzyszu zawsze jest jak w domu

2017-03-29 16:00:00(ost. akt: 2017-03-29 16:55:07)

Autor zdjęcia: Artur Dryhynycz

Aż 71 zawodników rywalizowało w VII edycji szachowego turnieju poświęconego pamięci Krzysztofa Kierzkowskiego. Ostatecznie puchar burmistrza Orzysza zdobył Krzysztof Budrewicz z Kętrzyna.
Olsztyn, Olecko, Giżycko, Kętrzyn, Białystok, Mrągowo, Korsze, Biskupiec, Łomża, Czarna Białostocka, Pisz, Ostróda, Ełk, litewskie Wilno — to ledwie fragment długiej listy miast, których reprezentanci stawili się przy szachownicach w sali sportowo-widowiskowej w Orzyszu.
Szachiści walczyli o nagrody finansowe, których wartość przekroczyła 1400 zł, puchary oraz o niezwykle cenne punkty do ogólnej klasyfikacji cyklu Grand Prix województwa warmińsko-mazurskiego. Tym, co przyciąga co roku do niewielkiego Orzysza coraz pokaźniejszą liczbę zawodników, jest jednak... atmosfera.
— Brałem udział w niemal wszystkich edycjach, po raz pierwszy startując jeszcze jako dziecko. Zawsze z przyjemnością wybieramy się do Orzysza, bo jest to turniej, podczas którego panuje typowo rodzinna atmosfera, każdy może się poczuć jak u siebie. Dużym plusem jest również solidny catering, dzięki któremu nikt nie musi martwić się o prowiant i można w pełni skupić się na grze — mówi 17-letni Michał Trendowski z klubu Dziesiątka Olsztyn, jeden z najlepszych szachistów młodego pokolenia w naszym regionie. Wielokrotny młodzieżowy mistrz województwa zajął wysoką szóstą lokatę.
Pierwsze miejsce na podium, podobnie jak w zeszłorocznej edycji, należało jednak do pochodzącego z Olsztyna (choć grającego w barwach MKSz Hetman-Pionier Kętrzyn) Krzysztofa Budrewicza. Utytułowany zawodnik nie przegrał ani jednej partii, ledwie raz kończąc pojedynek remisem (sztuki tej dokonał Tomasz Rak z SKS Smol-Bud Giżycko).
— Gratuluję organizatorom, bo wykonują świetną pracę, a impreza rozwija się z każdą kolejną edycją. Choć w przyszłym roku będziemy brali jako klub udział w wielu różnych turniejach w całej Polsce, to z pewnością nie zapomnimy również i o Orzyszu — obiecuje zwycięzca zawodów.
Pozostałe lokaty na „pudle” zgarnęli odpowiednio Piotr Renkowski (Olsztyn) oraz Przemysław Filewicz (Białystok). Najwyżej sklasyfikowanym zawodnikiem powiatu piskiego (4. miejsce) okazał się Krzysztof Tertel, z orzyskich szachistów najlepiej zaprezentował się natomiast Romuald Januszko, który uzyskał solidny wynik 4 punktów.
I choć w 2017 roku, ze względów prywatnych (ale i politycznych związanych z odgórnymi ograniczeniami w tzw. ruchu przygranicznym) nie mogły stawić się silne reprezentacje z Rosji i Białorusi, to o międzynarodowy charakter imprezy zadbali sąsiedzi z Litwy.
— Jestem tu po raz pierwszy, lecz już teraz mogę powiedzieć, że na pewno nie po raz ostatni. Niewielu turniejom w tej części Europy udaje się tak dobrze połączyć wysoki poziom rozgrywek z miłą, przyjemną atmosferą. W tym roku, niestety, nie udało się stanąć na podium, ale postaramy się zmienić to przy następnej edycji — powiedział Jevgenijus Usakovas z Wilna.
Organizacji turnieju, wespół z rodziną Krzysztofa Kierzkowskiego, podjął się Dom Kultury w Orzyszu przy współpracy z wiceprezesem Polskiego Związku Szachowego Pawłem Orłowskim, orzyskim gimnazjum im. Adama Mickiewicza oraz Miejskim Ośrodkiem Sportu i Rekreacji. Nad całością czuwał również burmistrz Orzysza Zbigniew Włodkowski, który zapowiedział, że dołoży wszelkich starań, by impreza w przyszłości nabrała jeszcze wyższej rangi niż obecnie.
KK

WYNIKI
• 1. Krzysztof Budrewicz (Hetman-Pionier Kętrzyn), 2. Piotr Renkowski (Trzydziestka Olsztyn), 3. Przemysław Filewicz (Stoczek 45 Białystok) 4. Krzysztof Tertel, 5. Arkadiusz Kaczmarek, 6. Michał Trendowski, 7. Andrzej Plesiuk, 8. Radosław Malczyk.
• Najlepszy zawodnik o rankingu do 1800 p. — Bartosz Trzeciak
• Najlepszy nestor od 60 l. — Zbigniew Szymczyk
• Najlepszy zawodnik do 18 l. — Bartosz Kotarski
• Najlepszy zawodnik do 14 l. — Michał Kozłowski
• Najlepsza zawodniczka — Natalia Daliga
• Nagroda losowa — Józef Barnaś



Źródło: Gazeta Olsztyńska