W piątek Stomil gra z Podbeskidziem

2017-03-23 17:00:00(ost. akt: 2017-03-23 17:53:11)
Patryk Kun ze Stomilu Olsztyn

Patryk Kun ze Stomilu Olsztyn

Autor zdjęcia: Piotr Sucharzewski

Stomil Olsztyn już w czwartek wyjechał w daleką podróż do Bielska-Białej, bo w piątek o godz. 18 rozpocznie meczu z Podbeskidziem.
Kibice Stomilu nie mają prawa narzekać na zdobycz punktową olsztyńskiego zespołu w trzech pierwszych spotkaniach na wiosnę. „Duma Warmii” wywalczyła na boisku pięć punktów. Dwa przywiezione zostały z ciężkich wyjazdów na Śląsk, a w ostatnią sobotę przed własną publicznością Stomil odniósł efektowne zwycięstwo 5:1 w meczu ze Zniczem Pruszków.

Teraz czas na kolejny ciężki mecz na południu Polski, bowiem podopieczni Adama Łopatki zagrają ze spadkowiczem z Ekstraklasy.

— U siebie rywale bardzo dobrze wyglądają piłkarsko i fizycznie. Jest to bardzo groźny zespół, jest tam kilku piłkarzy, którzy mają na koncie sporo spotkań w Ekstraklasie. Jakościowo to jest zespół czołówki I ligi. Przyglądamy się i szukamy rozwiązań, żeby dobrze wypaść w tym spotkaniu — mówi olsztyński szkoleniowiec, który nie lubi zmieniać zwycięskiego składu, ale tym razem jest zmuszony dokonać roszad na środku pomocy, bo powołanie do reprezentacji Polski U-21 na Turniej Czterech Narodów otrzymał Jakub Piotrowski. — W tej sytuacji ktoś następny dostanie swoją szansę. Reprezentacja to jest nobilitacja, to jest wyzwanie.

Piłkarze muszą i mają obowiązek jeździć na mecze kadry — nie ma wątpliwości Łopatko, który jest dumny, że w jego kadrze gra reprezentant kraju. Warto też zaznaczyć, że za każdy występ młodzieżowca w reprezentacji klub otrzymuje dodatkowe punkty w Pro Junior System. Stomil obecnie zajmuje w tej klasyfikacji czwarte miejsce i jeżeli utrzyma to pozycję, to na koniec sezonu Polski Związek Piłki Nożnej przeleje na klubowe konto sporą gotówkę. Warunek jest jeden: trzeba się utrzymać w I lidze. A w miejsce Piotrowskiego powinien wskoczyć Wiktor Biedrzycki.

— Ale jest jeszcze Krzysztof Szewczyk, więc zobaczymy, jak to jeszcze poukładamy — kończy trener Stomilu. Reszta zawodników jest zdrowa i walczy o osiemnastkę meczową. W ostatnim meczu poza protokołem znaleźli się m.in. Karol Żwir i David Moli, co przed startem rundy wiosennej wydawało się nie do pomyślenia.

EM

Źródło: Gazeta Olsztyńska

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Stomil!! #2207856 | 88.156.*.* 23 mar 2017 17:41

    Tylko 3 pkt Panowie!!

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz