Nasi oldboje są niczym wino

Organizatorzy podzielili uczestników na trzy grupy — dwie pięcio- i jedną sześciozespołową. Olsztyńscy oldboje (średnia wieku +50) trafili do tej ostatniej, czyli musieli rozegrać jeden mecz więcej, ale za to z tej grupy do półfinałów awansowały aż dwie ekipy (stawkę półfinalistów uzupełnili zwycięzcy pozostałych dwóch grup).

Zespół ze stolicy Warmii i Mazur zaczął rywalizację od bezbramkowego remisu z greckim Veterans FC Agios Nikolaos Creta, potem ten wynik powtórzył w spotkaniu z gospodarzami z FK Draugai, po czym wygrał 2:0 z litewskim FK Tauras (bramki: Jacek Pobiedziński, Krzysztof Malgrem), 3:0 z białoruskim FK Veteran United (Maciej Stryżko, Jarosław Leśniak, Malgrem), a na koniec zaliczył kolejny bezbramkowy remis, tym razem z litewskim FK Inter Orbita. Ten ostatni mecz zadecydował o tym, kto wygra rozgrywki grupowe. Co prawda olsztynianie nie stracili gola, ale ostatecznie pierwsze miejsce zajęli Litwini z Inter Orbity, najważniejsze jednak, że oldboje z Warmii i Mazur także awansowali do półfinału, w którym czekał na nich białoruski Metalurg Grodno. Po zaciętej walce i bramce Leśniaka polski zespół zapewnił sobie awans do finału, natomiast w drugim półfinale łotewska SC Ryga ograła Litwinów. Decydujący mecz rozpoczął się idealnie, bowiem już w 4. minucie po indywidualnej akcji gola zdobył Edward Budakowski.

Na tym nie koniec, bo sześć minut później na 2:0 podwyższył Malgrem (najskuteczniejszy zawodnik zwycięskiego zespołu — w sumie strzelił trzy gole), dzięki czemu już do końca meczu Oldboys Team Olsztyn kontrolował przebieg wydarzeń na boisku. Warto przypomnieć, że nie był to pierwszy wyjazd zespołu z Warmii i Mazur na Litwę. — W 2010 roku zajęliśmy tam drugie, a w 2012 roku siódme miejsce — wylicza Edward Budakowski. — Od dawna utrzymujemy dobre kontakty z FK Draugai, dlatego często nas zapraszają. W poprzednich latach grały tam również inne zespoły z Polski, na przykład Jagiellonia Białystok, Pogoń Szczecin czy GKS Bełchatów, w składach których było wielu piłkarzy z ekstraklasową przeszłością. Jednak tym razem tylko my przyjechaliśmy — dodaje 57-letni Edward Budakowski.

Warto dodać, że zwycięski zespół także tworzą piłkarze z ligową przeszłością, którzy mimo upływu lat wciąż butów na przysłowiowych kołkach nie zawiesili. Prym wiedzie wśród nich... 62-letni Jacek Pobiedziński, były zawodnik Gwardii Olsztyn, Gwardii Szczytno i Stomilu Olsztyn, a po boisku biegają też inni „juniorzy starsi”, na przykład 57-letni Zbigniew Dordzik i Sławomir Brzozowski (kiedyś obaj grali m.n. w Warmii Olsztyn).

* OLDBOYS TEAM OLSZTYN: Lech Jurczak, Maciej Stryżko, Grzegorz Ciokalski, Sławomir Brzozowski, Mariusz Radziszewski, Sławomir Serwiś, Janusz Bielski, Krzysztof Malgrem, Jarosław Leśniak, Edward Budakowski, Zbigniew Dordzik, Jacek Pobiedziński.

md