Start w Holandii się pokazał

2017-03-17 16:00:00(ost. akt: 2017-03-17 18:31:17)

Autor zdjęcia: Archiwum klubu

Cztery miejsca na podium wywalczyli taekwondocy Startu Olsztyn podczas prestiżowych zawodów Pucharu Świata Dutch Open w Eindhoven. Dla wszystkich był to kolejny etap przygotowań do najważniejszych startów w tym roku.
Turniej w Holandii jest zawsze bardzo silnie obsadzony przez zawodników ze światowej czołówki. W takim gronie przyszło walczyć zawodnikom Startu i trzeba przyznać, że wyszli z tego obronną ręką.

Świetnie w kat. +87 kg seniorów spisywał się Piotr Hatowski, który kroczył od zwycięstwa do zwycięstwa. Najpierw wygrał z reprezentantem Belgii, potem pokonał wicemistrza olimpijskiego sprzed pięciu lat Anthony'ego Obame z Gabonu, by w półfinale okazać się lepszym od Argentyńczyka Martina Sio. Z tym ostatnim miał zresztą porachunki do wyrównania, bo przeciwnik wyeliminował go już w pierwszej rundzie mistrzostw świata w 2015 roku w Czelabińsku.

Finałowym rywalem Hatowskiego miał być Azer Radik Isajew, ale olsztynianin z powodu lekkiej kontuzji do pojedynku nie wyszedł. Zdrowie najważniejsze, tym bardziej, że pod koniec czerwca zawodnika Startu czekają mistrzostwa świata w południowokoreańskim mieście Muju. — W Holandii walczyło mi się dobrze i cieszę się z tego startu. Stoczyłem trzy walki, z każdej jestem zadowolony. Najważniejsze, że wykonywałem założenia taktyczne nakreślone przez trenerów Marcina Chorzelewskiego i Kamila Chwesiuka. Widać było, że to, co ćwiczymy na treningach, przynosi efekty. Oczywiście było też trochę błędów, nad którymi musimy popracować, aby w mistrzostwach świata był złoty medal — powiedział Piotr Hatowski, który w tym roku był także trzeci w zawodach Slovenia Open oraz Turkish Open. — Z występu Piotra jestem najbardziej zadowolony jak do tej pory, a pracujemy razem już od ponad ośmiu lat — powiedział Marcin Chorzelewski. — To chłopak, który cały czas dojrzewa. W kategorii ciężkiej seniorów potrzeba naprawdę twardych, prawdziwych mężczyzn i on już chyba do tego grona dorósł. Ten start potwierdził, że potrafi walczyć z najlepszymi. Sam styl walk mówił, że po cichu można liczyć na dobry wynik w mistrzostwach świata — dodał szkoleniowiec Startu.

W Eindhoven na podium stawali także młodsi zawodnicy olsztyńskiego klubu. W rywalizacji juniorek srebro wywalczyła Maria Wajzer (+68 kg), a brąz Oliwia Krajewska (-52 kg). W kadetach drugi był Łukasz Cudnoch (-57 kg). Cała trójka przygotowuje się do najważniejszych w tym roku startów: październikowych mistrzostw Europy juniorów oraz sierpniowych mistrzostw świata kadetów. — Ich medale to nie był przypadek. To był bardzo mocny turniej, na który przyjeżdża czołówka zawodników z Europy i spoza kontynentu. Jestem zadowolony z ich walk — powiedział Marcin Chorzelewski. — Start w Holandii był ważny w kontekście zbierania punktów rankingowych Polskiego Związku Taekwondo Olimpijskiego. Wygląda to całkiem nieźle. Maria i Oliwia na pewno będą w pierwszej dziesiątce, a i Łukasz też powinien awansować w swojej kategorii wiekowej. Myślę, że nawet do pierwszej trójki.

kwk


Na zdjęciu od lewej: Piotr Hatowski, Oliwia Krajewska, Łukasz Cudnoch i Maria Wajzer

Źródło: Gazeta Olsztyńska