Kto nie widział, niech żałuje, czyli zwycięstwo Warmii

2017-02-28 19:00:00(ost. akt: 2017-03-01 08:48:08)
W pierwszej połowie zespół z Gorzowa osiągnął ośmiobramkową przewagę, ale szczypiorniści Warmii nie zrezygnowali z walki. No i opłaciło się, bo wygrali i teraz zmierzą się z rywalem z Superligi

W pierwszej połowie zespół z Gorzowa osiągnął ośmiobramkową przewagę, ale szczypiorniści Warmii nie zrezygnowali z walki. No i opłaciło się, bo wygrali i teraz zmierzą się z rywalem z Superligi

Autor zdjęcia: Grzegorz Czykwin

We wtorkowy wieczór w Uranii było to wszystko, za co kibice kochają piłkę ręczną: emocje, szaleńcza pogoń, dogrywka oraz zwycięstwo Warmii! W ćwierćfinale Pucharu Polski olsztyńscy piłkarze ręczni zagrają z superligową Gwardią Opole.
• Warmia Traveland Olsztyn - Stal Gorzów 33:32 (29:29, 13:17)
WARMIA
: Zakreta, Gawryś - Królik 2, Dzido 2, Deptuła, Fugiel 5, Pakulski 7, Sikorski 1, Dworaczek, Krawczyk 1, Dzieniszewski 6, Malewski 9; kary: 10 min

Najwięcej bramek dla Stali: Kryszeń 7, Starzyński 7, Gębala 5; kary: 10 min

W poprzednim sezonie Warmia Traveland walczyła o awans do Superligi, natomiast piłkarze ręczni Stali Gorzów biegali po drugoligowych boiskach. Minęło kilka miesięcy i oba zespoły spotkały się w I lidze, bowiem Warmia zaliczyła efektowną katastrofę w końcówce rywalizacji, a Stal zameldowała się na zapleczu Superligi. Na dodatek zespół z Gorzowa jako beniaminek nie zamierza płacić frycowego, tylko od razu chce walczyć o najwyższe cele. No i trzeba przyznać, że walczy skutecznie, bowiem po 17 kolejkach jest wiceliderem, a niedawno u siebie ograł olsztyńską Warmię (23:19).

Los sprawił, że oba te zespoły we wtorkowy wieczór spotkały się w 1/8 finału Pucharu Polski. Co prawda dwie pierwsze bramki rzucił Dzieniszewski, ale rywale szybko odrobili straty. Potem Warmia dorzuciła jeszcze dwie bramki (Królik i Malewski), ale od stanu 4:3 kibice byli świadkami dziesięciominutowej niemocy gospodarzy. Momentami wyglądało to na mecz juniorów (Warmia) z seniorami (Stal) - w efekcie w 15. min goście wygrywali 12:4!

No i gdy wydawało się, że jest już po balu, sygnał do ataku dał niezawodny Malewski (przed meczem władze klubu nagrodziły go za zajęcie trzeciego miejsca w plebiscycie „Gazety Olsztyńskiej”), który rzucił cztery bramki, dzięki czemu Warmia w trudzie i znoju zaczęła odrabiać straty.
No i w 40. min po rzucie Dzieniszewskiego na tablicy wyników wreszcie pojawił się remis (20:20), a chwilę później olsztynianie wyszli na prowadzenie (znowu Dzieniszewski). W końcówce podopieczni Giennadija Kamielina osiągnęli nawet dwubramkową przewagę (25:23, 27:25, 29:27), lecz ostatecznie siedem sekund przed ostatnim gwizdkiem rywale wyrównali z rzutu karnego.

Dogrywkę lepiej rozpoczęli goście, jednak po rzutach Sikorskiego, Dzido, Malewskiego i Pakulskiego ostatecznie ze zwycięstwa cieszyli się olsztynianie! Oczywiście nie obyło się bez nerwowej końcówki - rywale znowu mogli doprowadzić do remisu, lecz dokonali złej zmiany (zbyt duża liczba zawodników na boisku), przez co stracili zawodnika (Droździk), piłkę oraz szansę na awans do ćwierćfinału.

Dotychczasowe mecze 1/8 finału PP: Meble Wójcik Elbląg — Azoty Puławy 21:30 (10:15), Gwardia Opole — Stal Mielec 29:27 (14:14) , Czuwaj Przemyśl — Vive Kielce 26:40 (8:19), Zagłębie Lubin — Orlen Wisła Płock 27:29 (16:17), Wybrzeże Gdańsk — MKS Kalisz 35:20 (18:12), Sandra Spa Pogoń Szczecin — KPR RC Legionowo 29:25 (14:12), MMTS Kwidzyn — Piotrkowianin Piotrków Trybunalski (5.03).
Pary 1/4 finału (5 kwietnia): Pogoń — Vive, MMTS/ Piotrkowianin — Wybrzeże, Wisła — Azoty, Warmia Traveland — Gwardia Opole.
md

Źródło: Gazeta Olsztyńska

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. guciozbalbiną #2192165 | 94.254.*.* 1 mar 2017 09:14

    "...Warmia zaliczyła efektowną katastrofę w końcówce rywalizacji...". Jak ładnie można określić to co wydarzyło się w meczu z Pomezanią. Świństwo, sk***syństwo i oszustwo. Najgorsze jest to, że beneficjenci tego przekrętu dostali po tym podwyżkę i są wielbieni m.in. przez działaczy i dziennikarzy GO. Gratuluję drużynie awansu w PP i życzę wszystkiego najlepszego chłopakom, którzy na to zasługują i uczciwie "ciągną ten wózek". Wszystkiego najgorszego życzę śmierdzielom, którzy nie zasługują na miano sportowca.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)