Koszykarze Stomilu trochę się męczyli, ale wygrali

2017-02-06 00:41:41(ost. akt: 2017-02-06 08:32:25)
Koszykarze Stomilu pokonali Pogoń Lębork

Koszykarze Stomilu pokonali Pogoń Lębork

Autor zdjęcia: Emil Marecki

Olsztyński Stomil drugi raz w tym roku pokonał rywala w III lidze koszykarzy. Jednak tym razem zwycięstwo gospodarzy wcale nie przyszło im łatwo.
Stomil Olsztyn — Pogoń Lębork 86:57 (27:20, 8:8, 27:17, 24:12)

STOMIL
: Chudzik 22, Glabas 19, Bednarczyk 8, Włodarczyk 5, Andrusiewicz 3 oraz Specyjalski 13, Panewski 7, Podgórski 7, Reszka 2, Kulis, Szachniewicz

Wprawdzie pierwsze dwa punkty zdobyli goście, ale w 6. min — po „trójce” Glabasa i „dwójce” Chudzika — olsztynianie wyszli na prowadzenie 17:8. Olsztyńskim kibicom wydawało się więc, że dalej będzie już tylko łatwo, miło i przyjemnie. Jednak koszykarze z Lęborka wcale nie zamierzali się poddać bez walki. Imponowali zaciętością i walecznością, przegrywając pierwszą kwartę tylko siedmioma punktami.
Przez blisko cztery minuty drugiej kwarty żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku. Pierwszy dokonał tego Specyjalski, ale Pogoń na punkty Stomilu odpowiadała swoimi trafieniami.
Tuż po przerwie goście zbliżyli się do Stomilu nawet na cztery oczka (33:37), ale na więcej podopieczni trenera Piotra Wirchanowicza już nie pozwolili. Obraz spotkania zaczynał coraz bardziej odpowiadać sytuacji obu drużyn w tabeli, czyli rywalizacji pierwszego zespołu w tabeli z przedostatnim. Olsztynianie zaczęli wreszcie grać skuteczniej i mniej chaotycznie niż wcześniej. Z minuty na minutę oddalali się od rywali, kończąc spotkanie zgodnie z przedmeczowymi prognozami.


— Dzisiaj nasza gra nie wyglądała tak dobrze, jak we wcześniejszych meczach — przyznał kapitan Stomilu Rafał Chudzik. — To wynikało głównie z ponadmiesięcznej przerwy w rozgrywkach, bo taka nieregularna gra nie wpływa na nas dobrze. Pojawiają się problemy z szybkością i odpowiednią reakcją... Ponadto ostatnio nie wszyscy zawodnicy trenowali, bo część się pochorowała. Stąd wynikały m.in. dzisiejsze braki w zgraniu. Na razie tym się specjalnie nie przejmujemy, bo najważniejsze będą mecze barażowe o awans do II ligi — podkreślił Chudzik.

Po tym zwycięstwie olsztynianie pozostali na pozycji lidera rozgrywek. Kolejne spotkanie Stomil rozegra u siebie 19 lutego z Gamą Starogard Gdański. Olsztynianie mają jeszcze do rozegrania zaległy mecz w Prabutach, ale terminu tego pojedynku dotąd nie ustalono.

Inne wyniki: SMS PZKosz Władysławowo — Itago Gdynia 66:64, Bat Sierakowice — Gryf Prabuty 83:70. lech

PO 9 KOLEJKACH
1. Stomil 15 579:460
2. Bat* 15 717:689
3. SMS 12 529:533
4. Gryf 12 573:623
5. Itago* 12 628:681
6. Pogoń 11 557:606
7. Gama 10 545:636
* O jeden mecz więcej.

Źródło: Gazeta Olsztyńska