Przegrana Stomilu na zakończenie zgrupowania

2017-02-03 17:57:02(ost. akt: 2017-02-06 00:19:05)

Autor zdjęcia: Emil Marecki

Piłkarze Stomilu na zakończenie tygodniowego obozu przygotowawczego rozegrali sparing z I-ligowym Chrobrym Głogów. Olsztyński zespół przegrał 0:1, tracąc bramkę w 88. minucie.
• Chrobry Głogów — Stomil Olsztyn 1:0 (0:0)
1:0 — Danielak (88)
STOMIL: Skiba (46 Leszczyński) — Ziemann, Czarnecki (46 Klepczarek), Mosakowski (46 Wełnicki), Ratajczak (75 Mosakowski), Szewczyk (46 Żwir), Gawron (46 W. Biedrzycki), Jegliński, Lech (46. Głowacki), Kun (46 Karbowiak), Kujawa (46 Zahorski)

Chrobry to sąsiad Stomilu w tabeli I ligi, ale że zespoły mają już za sobą obydwa bezpośrednie spotkania o punkty w tym sezonie (po 3:0 dla gospodarzy meczów), więc obaj szkoleniowcy nie musieli specjalnie ukrywać przed sobą taktyki ani sposobu gry.
W Uniejowie trener Adam Łopatko wypróbował w obronie Jakuba Mosakowskiego (rocznik 2000), najmłodszego piłkarza, który pojechał z zespołem na obóz do Zielonki. Kolejną szansę pokazania się otrzymał młodzieżowiec Marcin Gawron z Radomiaka Radom, a od pierwszej minuty zagrał też Rafał Kujawa, który opuścił poprzedni sparing, z Polonią Warszawa. Paru piłkarzy olsztyńskiego zespołu dostało natomiast wolne, m.in. Łukasz Suchocki, który narzeka na ból łydki, czy lekko poobijany Tsubasa Nishi.

Pierwsza połowa zakończyła się bez bramek, a najbliżej strzelenia gola był pomocnik Stomilu, Grzegorz Lech. Do przerwy Biało-Niebiescy skonstruowali jeszcze dwie, trzy ciekawe akcje, nie oddając jednak strzału w kierunku bramki Chrobrego. W drugiej połowie dwie dobre sytuacje miał Karol Żwir, który zdobył nawet bramkę, tylko że wcześniej sędzia odgwizdał zagranie ręką. Rywale też stworzyli sobie kilka sytuacji, ale niezbyt groźnych. I kiedy wszyscy myśleli, że mecz zakończy się bezbramkowym remisem, to głogowianie dopięli swego po bardzo ładnym strzale Karola Danielaka, który wykończył szybką kontrę swojego zespołu.

— To był bardzo wyrównany mecz, taki typowo na 0:0. W końcówce daliśmy się skontrować i Chrobry, niestety, strzelił nam gola — powiedział po meczu Adam Łopatko. — Na środku obrony fajnie zaprezentował się Kuba Mosakowski. Potem zagrał jednak na boku i wyglądało to trochę gorzej. To młody chłopak, każdy taki sparing to dla niego nauka. Fajnie, że wyciąga wnioski...

Piątkowy sparing zakończył obóz przygotowawczy w Zielonce. Po siedmiu dniach solidnej pracy piłkarze Stomilu dostali wolny weekend, od poniedziałku wracają do treningów w Olsztynie, a kolejne spotkanie rozegrają już w tę środę w Warszawie z Rakowem Częstochowa (godz. 13).
— W środowym meczu powinniśmy zagrać jedną jedenastką już przez 60 minut. Wypadł nam niestety, zaplanowany na kolejny wekend, sparing z Arką Gdynia. Szukamy rywala na zastępstwo i myślę, że nam się to uda. Wtedy będziemy grać w większym wymiarze. Podczas obozu jeszcze tego nie chcieliśmy, bo codziennie mieliśmy dwa treningi — wyjaśnił trener Łopatko.

W tym tygodniu testy w Olsztynie rozpocznie napastnik Korony Kielce, Michał Przybyła (w tym sezonie 12 meczów i zero goli w Ekstraklasie). — Cały czas szukamy zawodników. Rozmowy trwają i trzeba czekać na ich efekty — zakończył szkoleniowiec pierwszoligowca, który wczoraj ostatecznie zrezygnował z pozyskania Marcina Gawrona. EM

Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Ggtf #2174587 | 88.156.*.* 4 lut 2017 11:00

    Lopateirooo haha

    odpowiedz na ten komentarz

  2. rrt #2174479 | 178.37.*.* 4 lut 2017 03:46

    Hahahah, brawo!

    odpowiedz na ten komentarz