Sto pięć procent koncentracji

2017-02-02 12:00:00(ost. akt: 2017-02-03 09:39:13)

Autor zdjęcia: Grzegorz Czykwin

Jeśli ostatni zespół w tabeli PlusLigi, który przegrał... 12 meczów z rzędu, podejmuje piątą ekipę, która ma na koncie siedem kolejnych zwycięstw, to faworyt jest jeden. — Przestrzegam — kwituje to Michał Żurek z Indykpolu AZS.
Częstochowski AZS przystąpi do sobotniego meczu z olsztynianami (godz. 17) z ledwie 10-punktowym dorobkiem, przy czym aż siedem z tych punktów ekipa Michała Bąkiewicza zgromadziła już prawie trzy miesiące temu (!), bo pomiędzy 23 października a 5 listopada (3:2 z Łuczniczką, 3:1 w Warszawie i 3:2 z BBTS). I były to jedyne wygrane częstochowian, którzy od 5 listopada przegrali aż 12 spotkań, zdobywając tylko po punkciku za mecze z Będzinem, Espadonem w Szczecinie i ostatnio z GKS (po 2:3).

Na przeciwległym biegunie sytuują się nastroje w Olsztynie. I nic dziwnego, bo Indykpol AZS — który w lidze po raz ostatni schodził z boiska pokonany 3 grudnia w Bełchatowie (1:3) — wyśrubował zwycięską passę do siedmiu spotkań, kończąc sześć ostatnich gier z kompletem punktów! Efekt? Drużyna trenera Andrei Gardiniego, która ostatnio wygrała u siebie z bydgoską Łuczniczką 3:1 (22, 21, -20, 20), traci tylko punkt do czwartego w tabeli Jastrzębia. A więc nadal może myśleć o walce o medale...

— Za dużo takich historii w sporcie widziałem, żebym miał się poczuć za pewnie przed Częstochową. Tym bardziej że każda seria się kiedyś kończy — przestrzega libero olsztynian Michał Żurek. — Oni grają u siebie, my mamy wyjazd, więc musimy być mocno skoncentrowani. Jasne: jeżeli zagramy dobrze, to powinniśmy wygrać, ale to jest sport. Ja w zeszłym roku, grając fatalnie w Bydgoszczy, wygrałem 3:0 w Bełchatowie, a Skra grała wtedy bardzo dobrą siatkówkę... Nie możemy tracić głupio punktów, jeżeli chcemy walczyć o czwórkę, a mamy na to realne szanse.
W pierwszej rundzie Indykpol AZS miał w Uranii niełatwą przeprawę z AZS Częstochowa, wygrywając ostatecznie 3:1 (22, 25, -18, 19).

• AZS CZĘSTOCHOWA U SIEBIE (2-7, 6 pkt, sety 12:25) — Jastrzębie 0:3, Łuczniczka 3:2, BBTS 3:2, Będzin 2:3, Resovia 0:3, Skra 1:3, Cuprum 1:3, Czarni 0:3, GKS 2:3.
• INDYKPOL AZS NA WYJAZDACH (5-4, 15 pkt, sety 20:16) — Jastrzębie 2:3 (-19, 23, 22, -27, -7), Łuczniczka 3:1 (18, 16, -19, 14), AZS Politechnika 1:3 (-23, -20, 18, -26), BBTS 3:0 (22, 23, 16), Będzin 3:2 (-20, 22, 13, -22, 6), Resovia 1:3 (-19, 22, -22, -21), Skra 1:3 (25, -22, -13, -21), Cuprum 3:1 (19, 22, -21, 23), GKS 3:0 (14, 20, 15).

• 20. kolejka, piątek: BBTS Bielsko-Biała — Łuczniczka Bydgoszcz (godz. 18, Polsat Sport), MKS Będzin — Jastrzębski Węgiel (19); sobota: ONICO AZS Politechnika Warszawska — PGE Skra Bełchatów (Polsat Sport 14.45), AZS Częstochowa — Indykpol AZS Olsztyn (17), ZAKSA Kędzierzyn-Koźle — Cerrad Czarni Radom (17), Effector Kielce — GKS Katowice (17); niedziela: Asseco Resovia Rzeszów — Cuprum Lubin (Polsat Sport 18); poniedziałek: Espadon Szczecin — Lotos Trefl Gdańsk (Polsat Sport 18). pes

TABELA PLUSLIGI
1. ZAKSA 16-3 49 53:15
2. Resovia 15-4 45 50:20
3. Skra 15-4 44 49:19
4. Jastrzębie 15-4 42 51:27
5. Indykpol AZS 14-5 41 47:26
6. Cuprum 13-7 38 46:30
7. Czarni 11-8 33 40:31
8. Trefl 11-9 33 42:39
9. Katowice 10-10 28 36:40
10. Politechnika 8-12 23 31:42
11. Będzin 7-12 22 30:44
12. Effector 5-14 15 23:49
13. BBTS 4-15 15 20:49
14. Łuczniczka 3-16 14 25:48
15. Espadon 4-15 10 18:49
16. Częstochowa 3-16 10 20:53

Źródło: Gazeta Olsztyńska