Zwycięski sparing Stomilu

2017-02-01 12:00:00(ost. akt: 2017-02-02 08:26:16)
Polonia Warszawa — Stomil Olsztyn 0:1

Polonia Warszawa — Stomil Olsztyn 0:1

Autor zdjęcia: Emil Marecki

Przygotowujący się do rundy rewanżowej I ligi piłkarskiej Stomil rozegrał sparing z drugoligową Polonią Warszawa. Mecz w stolicy zakończył się zasłużonym zwycięstwem olsztynian, a decydującą bramkę w 22. minucie zdobył Jarosław Ratajczak.
• Polonia Warszawa — Stomil Olsztyn 0:1 (0:1)
0:1 — Ratajczak (22)

STOMIL: Skiba (46 Leszczyński) — Ziemann (46 Żwir), Czarnecki (46 I. Biedrzycki), Klepczarek (46 Wełnicki), Ratajczak (46 Dziemidowicz), Szewczyk (35 Karbowiak), Głowacki (46 Lech), W. Biedrzycki (46 Gawron), Jegliński (46 Nishi), Kun (46 Suchocki, 75 Szypulski), Zahorski (46 Śledź)

Środowy sparing pierwotnie miał zostać rozegrany w Kobyłce, ale z powodu słabych warunków przeniesiono go do Warszawy, gdzie Stomil zmierzył się z drugoligową Polonią na boisku ze sztuczną murawą. No i trzeba przyznać, że była to trafna decyzja, bowiem na tak dobrze przygotowanej płycie w tym roku olsztynianie jeszcze nie grali (do tej pory zaliczyli Dajtki, Ostródę i Zielonkę). Był to zarazem pierwszy sparing z tak solidnym rywalem (kilka dni temu warszawianie wygrali 7:0 z trzecioligowym Motorem Lublin), no i trzeba przyznać, że Stomil wypadł w nim całkiem nieźle.

W zespole z Olsztyna nie wystąpił Rafał Kujawa, który od szkoleniowców dostał dzień wolny, poza tym na boisku nie pojawił się Charlie Trafford, Kanadyjczyk z polskim obywatelstwem. Piłkarz kieleckiej Korony był bliski podpisania kontraktu z olsztyńskim pierwszoligowcem, ale chciał, by decyzję o jego przydatności do gry w Stomilu sztab szkoleniowy ocenił „na oko”, czyli bez sprawdzenia w sparingu. Łopatko z oczywistych względów tej dziwacznej propozycji nie zaakceptował, więc Trafford opuścił zgrupowanie.
A wracając do samego meczu, to podopieczni Łopatki szczególnie dobrze zagrali w pierwszej połowie, gdy zdobyli — jak się później okazało — zwycięską bramkę.

Zaczęło się od niezłej akcji Marcela Ziemanna, który w 6. min minął dwóch piłkarzy Polonii, po czym oddał, niestety, niezbyt groźny strzał na bramkę. Mniej więcej kwadrans później równie nieskutecznie uderzył Patryk Kun, ale w 22. min olsztynianie mieli już więcej szczęścia, bo po wrzutce Kuna Jarosław Ratajczak w końcu umieścił piłkę w siatce Polonii.

Po przerwie w Stomilu pojawił się Marcin Gawron z Radomiaka, no i trzeba przyznać, że spisał się całkiem nieźle, jednak nadal nie wiadomo, czy zostanie w olsztyńskim klubie.

Pierwsze minuty drugiej połowy należały do stomilowców, którzy w tym czasie powinni zdobyć drugiego gola. Najlepszą okazję miał Łukasz Suchocki, ale w 51. min przegrał pojedynek sam na sam z warszawskim bramkarzem. Potem do głosu doszli jednak gospodarze, lecz albo brakowało im odrobiny dokładności, albo olsztyńska obrona nie dawała się zaskoczyć. W efekcie Stomil odniósł zasłużone zwycięstwo.

Zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami w sobotę, czyli na zakończenie zgrupowania, Stomil miał rozegrać sparing w Bełchatowie z Chrobrym Głogów, jednak mecz został przeniesiony na piątek do podłódzkiego Uniejewa, gdzie jest lepsze boisko. Po spotkaniu stomilowcy od razu wrócą do Olsztyna.

EMIL MARECKI


Źródło: Gazeta Olsztyńska

Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Wf #2172727 | 88.156.*.* 1 lut 2017 18:44

    O transferow caly Lopata odejdz czlowieku i wstydu oszczedz

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

  2. mogliśmy mieć solidnego grajka #2172609 | 88.156.*.* 1 lut 2017 16:36

    do środka pola, ale Pan wuefista z ogromnym doświadczeniem w skautingu jak zwykle wie lepiej !

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz