Staniszewski i Rozwadowski w sobotę powalczy o tytuł

Załoga z Olsztyna ma w klasyfikacji generalnej 4 punkty przewagi nad duetem Radosław Raczkowski/Ireneusz Pleskot. O mistrzostwie zadecyduje rywalizacja podczas piątej eliminacji cyklu - Podlaskiego Rally Sprintu. Przed załogami sześć oesów, których łączna długość to 48 kilometrów.

- Po zwycięstwie w Rajdzie Kormoran wróciliśmy z Sebastianem na fotel lidera. Za nami kilka sesji treningowych, poczyniliśmy szereg poprawek. Szykujemy się na bezwzględną wojnę bo chcemy wygrać na jego podwórku. Wiem że obie załogi będą ryzykować, co może skutkować nieukończeniem rajdu. Przewaga punktowa jest tak niewielka że to wszystko jednak nie ważne. Zwycięzca bierze wszystko - mówi Zbigniew Staniszewski.

- Niezmiernie się cieszę że terminy rajdów płaskich i cross-country tak się poukładały że bez uszczerbku dla żadnego z cykli będę mógł w sobotę wystartować ze Zbyszkiem w Białymstoku. Dawno już nie siedziałem w rajdówce i zacząłem się robić dla rodziny oraz znajomych nieznośny. Przed nami idealny finał rywalizacji Szuter Cup - mówi Sebastian Rozwadowski.