Stomil Olsztyn nie ma gdzie trenować

2016-10-07 08:53:33(ost. akt: 2016-10-07 09:00:12)

Autor zdjęcia: Grzegorz Czykwin

Stomil zagra w sobotę w Olsztynie z Sandecją Nowy Sącz. Olsztynianie mieli w tym tygodniu duże kłopoty z treningiem, ale — mimo związanych z tym trudności — i tak zapowiadają wielką bitwę o zwycięstwo i trzy cenne punkty. 


Spotkanie z Sandecją (początek o godz. 14) to kolejny mecz z gatunku tych, w których Stomil powinien wszelkimi środkami szukać wygranej. I będzie do tego dążył, co zapowiada trener Adam Łopatko.

— Jedno jest pewne: mimo przeciwności będziemy się bić o zwycięstwo, to jest jasne i niezmienne. Tym bardziej że gramy u siebie, z czego się bardzo cieszymy, bo nasza publiczność jest wyjątkowa, dzięki czemu w Olsztynie łatwiej się nam gra. Mamy swój plan na ten mecz, na pewno podjedziemy do rywala z wyższego presingu, będziemy grać ofensywnie, bo to jest nasza siła — dodaje Łopatko. Jego słowa potwierdzają fakty, bo Stomil jest aktualnie drugą siłą w I lidze, jeśli chodzi o bilans pomiędzy strzelonymi i straconymi golami — olsztynianie mają na plusie 8 goli, a lepszy w tym względzie jest tylko lider z Sosnowca (10).

Ten dobry wynik jest zaskakujący, ponieważ Stomil nieustannie boryka się z problemami z bazą treningową. I to takimi, które są wręcz szokujące na tym poziomie rozgrywek. Za cały komentarz powinien posłużyć fakt, że do wczoraj (czwartek - red.) olsztynianie ani razu nie trenowali na trawiastym boisku, a na własnym obiekcie pojawią się dopiero dziś, i to najprawdopodobniej tylko na zakolach za bramkami...

— Nie mówimy o tym, bo wyglądałoby na to, że się skarżymy, albo co gorsza: że szukamy alibi — wyjaśnia Łopatko. — Ale fakty są takie, że nie mamy boiska do treningu. Na początku tygodnia pracowaliśmy tylko w siłowni, w środę przeprowadziliśmy zajęcia, o ile tak to można nazwać, w Parku Kusocińskiego, a w czwartek byliśmy w Łukcie. Jako sztab szkoleniowy cieszymy się najbardziej z tego, że po takim mikrocyklu nie ma kolejnych urazów w zespole — tłumaczy szkoleniowiec Stomilu, który w meczu z Sandecją nie będzie mógł skorzystać kontuzjowanych: Pawła Głowackiego (pauza do końca rundy), Arkadiusza Czarneckiego (jeszcze kilkanaście dni przerwy), najprawdopodobniej Grzegorza Lecha (jeszcze odczuwa skutki niedawnego urazu) i zawieszonego za kartki Wiktora Biedrzyckiego.

zib

Komentarze (7) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. jarecki #2086121 | 88.156.*.* 11 paź 2016 17:26

    Grzybowitz vel PINOKIO .......co ????// TY wiesz co .... z CIebie za ,,,,,,

    odpowiedz na ten komentarz

  2. kibice stomilu #2082561 | 91.229.*.* 7 paź 2016 13:48

    Jak bedzie Grzymowicz to nie ma mowy o stadionie.Szkoda że I ligowa drużyna trenuje w parku Grzymowicz jak tobie nie jest wstyd.

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz

  3. Jadwiga_Misiak #2082544 | 83.3.*.* 7 paź 2016 13:08

    Olsztyn staje się niestety ostoją prowizorki. Jak prezydentowi miasta potrzebne było poparcie i spokój, który mogli zburzyć zdenerwowani, poirytowani kibice, to obiecał modernizację stadionu i nawet "zainstalował" wymagane przez PZPN oświetlenie. Jest nawet projekt modernizacji stadionu, czyli procedury zostały uruchomione. Niestety grunt usuwający się spod nóg (problem z finansowaniem spalarni, problem z finansowaniem rozbudowy sieci tramwajowej oraz niepewne finansowanie modernizacji stadionu) wskazuje na brak panowania nad miejskimi inwestycjami oraz budżetem, z którego miałoby to być finansowane. Funduje się za to wszelkiej maści MOF-y, WPI, Ekomobilności i tym podobne "konstrukcje" za całkiem pokaźne kwoty. Stomil i Olsztyn zasługują na porządny stadion z boiskiem (najlepiej boiskami) treningowym.

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz

  4. hld #2082511 | 81.190.*.* 7 paź 2016 12:16

    a ile było śmiechu że przed meczami u siebie trenują w parku kusocińskiego , miedzy spacerowiczami i rodzinami z dziećmi , i co po paru miesiącach już nie jest do śmiechu ? prowizorki ciąg dalszy w stomilu ,zapytaj prezesa on też tu pracuje zadarmo lol

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz

  5. he-man #2082422 | 83.31.*.* 7 paź 2016 10:49

    Dlaczego pracownicy urzędu miasta tak bardzo narzekają na Stomil? Boicie się o pensje czy szefostwo tak kazało?

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (7)