Remis Stomilu w Puławach

2016-09-05 10:51:08(ost. akt: 2016-09-05 11:17:25)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu.

Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu.

Autor zdjęcia: Bartosz Cudnoch

Stomil Olsztyn zremisował w wyjazdowym starciu z Wisłą Puławy 1:1. Po siedmiu kolejkach olsztyński klub z dziewięcioma punktami zajmuje 8. miejsce w tabeli I ligi.
Wisła Puławy - Stomil Olsztyn 1:1 (0:0)
(1:0 - Patejuk, 1:1 - Kujawa)

Wisła Puławy: Peńkoweć — Duda, Budzyński, Gusočcenko, Łytwyniuk — Patejuk (89 Szczotka), Popiołek, Maksymiuk, Darmochwał (59 Olszak), Pożak (74 Sedlewski) — Nowak
Stomil Olsztyn: Leszczyński — I. Biedrzycki (60 Ziemann), Wełnicki, Czarnecki, Ratajczak — Kun, Jegliński (78 Szewczyk), W. Biedrzycki, Lech, Nishi — Kujawa

Trener Adam Łopatko tak jak niedawno w Pruszkowie w środku boiska postawił na bardziej kreatywnego Łukasza Jeglińskiego (zamiast Pawła Głowackiego), a na prawej stronie bloku defensywnego od początku zagrał Igor Biedrzycki (w miejsce Marcela Ziemanna). A to oznaczało, że po raz pierwszy w wyjściowym składzie Stomilu znaleźli się dwaj bracia Biedrzyccy.

Mecz rozpoczął się od... wielkiej rozwagi obu zespołów: Wisła z premedytacją nie chciała atakować, by się za bardzo nie otworzyć, z kolei Stomil miał zamiar zaatakować z fazy niskiego i średniego presingu. I efekt był taki, że obie ekipy miały ledwie po jednej groźniejszej okazji: w 25. min po zagraniu Jarosława Ratajczka do piłki w polu karnym doszedł Rafał Kujawa, jednak został zblokowany przez Michała Budzyńskiego, a kilka minut później Konrad Nowak znalazł się na wprost Michała Leszczyńskiego, ale uderzył prosto w dobrze ustawionego olsztyńskiego bramkarza.

Po zmianie stron Stomil zagrał o wiele odważniej i niemal natychmiast był efekt — w 54. min świetną akcją popisał się Patryk Kun, który został powalony w polu karnym przez Łukasza Turzynieckiego. Rzut karny egzekwował pewny dotąd w takich sytuacjach Kujawa, ale tym razem bramkarz Wisły Nazar Penkowec odbił piłkę. Ten fakt nie zdeprymował graczy Stomilu, którzy nadal mieli przewagę. Niestety, lekko zapomnieli o defensywie i w 75. min po zagraniu wprowadzonego na boisko kilkadziesiąt sekund wcześniej Tomasza Sedlewskiego (wieloletniego piłkarza Jezioraka Iława) Sylwester Patejuk trafił do siatki.

Na szczęście olsztynianie potrafili odpowiedzieć — kilka minut później po dośrodkowaniu z rzutu rożnego w wykonaniu Kuna Wiktor Biedrzycki uderzył na bramkę, bramkarz Wisły zbił jeszcze piłkę, ale wobec dobitki Kujawy był już bezradny. W końcówce Stomil próbował jeszcze gola, ale konkretów nie było i mecz skończył się remisem.


PO 7 KOLEJKACH
1. Wigry 16 15:6
2. Zagłębie 15 11:4
----------------------------
3. Katowice 12 8:3
4. Sandecja* 11 8:4
5. Podbeskidzie 10 7:5
6. Tychy 10 8:7
7. Chojniczanka 10 13:13
8. Stomil 9 13:7
9. Miedź 9 6:5
10. Wisła 9 12:12
11. Olimpia* 8 5:5
12. Bytovia* 8 7:8
13. Chrobry 8 9:12
14. Kluczbork* 5 6:7
---------------------------
15. Górnik* 4 5:8
----------------------------
16. Pogoń* 4 2:8
17. Stal 4 6:17
18. Znicz 2 4:14

* mecz mniej


zib