Martyna o włos od medalu

2016-08-02 08:00:25(ost. akt: 2016-08-02 08:02:19)
Martyna Lisiecka (z prawej) z Plastex Kayak Sport Club Olsztyn i Anna Puławska z Bazy Mrągowo

Martyna Lisiecka (z prawej) z Plastex Kayak Sport Club Olsztyn i Anna Puławska z Bazy Mrągowo

Autor zdjęcia: Janusz Milewski

Martyna Lisiecka z Plasteksu KSC Olsztyn, Katarzyna Kozakiewicz z Koszałka Opałka Węgorzewo i Julia Walczak z OKSW Olsztyn mają za sobą start w mistrzostwach świata juniorów i młodzieżowców (do lat 23) w Mińsku.
Lisiecka i Kozakiewicz wystąpiły w wyścigach finałowych, co nie udało się debiutującej w imprezie tej rangi Walczak, która jednak była jedną z najmłodszych uczestniczek mistrzostw.

Najbliższa szczęścia z „naszej” trójki była Martyna Lisiecka, która wraz z koleżankami z czwórki zajęła w wyścigu na 500 metrów czwarte miejsce w młodzieżowych MŚ.

Do brązowego medalu, który zdobyły Węgierki, zabrakło Polkom tylko jednej dziesiątej sekundy... Złoto przypadło Niemkom, srebro Hiszpankom, a za plecami Biało-Czerwonych znalazły się Rosjanki, Rumunki, Białorusinki, Australijki i Dunki. Warto dodać, że w eliminacjach polska czwórka zajęła drugie miejsce (tylko za Niemkami), awansując bezpośrednio do finału.

Z kolei w wyścigu eliminacyjnym kanadyjkowych dwójek na 500 m juniorki Katarzyna Kozakiewicz i Paulina Grzelkiewicz (ta druga z Warty Poznań) były zdecydowanie... ostatnie. Nie wyeliminowało to jednak polskiej pary z udziału w półfinałach, a tam Kozakiewicz i Grzelkiewicz pokazały się z zupełnie innej strony, tym razem bezapelacyjnie... wygrywając. Polki były też piąte w eliminacjach i drugie w półfinale na 200 m. Węgorzewsko-poznański duet ukończył oba finałowe wyścigi (200 i 500 m) na siódmych pozycjach. Na obu dystansach zwyciężyły Białorusinki Alena Nazdrowa i Nadzieja Makarszanka.

W eliminacjach kanadyjek juniorek na 200 m wystartowała Julia Walczak, ale zajęła 5. miejsce i o awans do finału musiała powalczyć w półfinale. 16-latka z Olsztyna przypłynęła w nim na 8. pozycji, a to było za mało, aby walczyć o medale. Tu koniecznie trzeba jednak dodać, że prawie wszystkie rywalki były od Walczak starsze o dwa, trzy lata.

lech