Turniej Dzikich Drużyn Gazety Olsztyńskiej: Najlepsi dostaną karnety na mecze!

Informację o głównej nagrodzie dla zespołów, które w poszczególnych kategoriach wiekowych zajmą pierwsze miejsca w VI „Turnieju Dzikich Drużyn Gazety Olsztyńskiej”, trzymaliśmy do ostatniej chwili. A dokładnie do niedzielnego meczu Stomilu Olsztyn z Pogonią Siedlce. Przypomnijmy, na stadionie przy al. Piłsudskiego nasz zespół wygrał 2:0 z drużyną z Mazowsza i tym samym zapewnił sobie utrzymanie w I lidze. Innych zagrożeń udziału na zapleczu Ekstraklasy również nie ma, ponieważ Komisja ds. Licencji Klubowych PZPN przyznała Stomilowi licencję na grę w sezonie 2016/2017.

Tak więc dzisiaj możemy poinformować, że dzikie zespoły, które zajmą pierwsze miejsca w swoich kategoriach, otrzymają w nagrodę karnety na mecze Dumy Warmii, które w rundzie jesiennej odbędą się w Olsztynie! Prawda, że na boisku będzie warto wylać hektolitry potu? Oczywiście dla pozostałych drugich i trzecich miejsc atrakcyjnych nagród rzeczowych również nie zabraknie. Ponadto najlepsze zespoły otrzymają medale i puchary, a każdy zawodnik pamiątkowy dyplom. Statuetki otrzymają także najlepsi strzelcy, bramkarze i zawodnicy.

Wszystkimi otarciami i zbiciami kończyn piłkarzy, podobnie jak w ubiegłych latach, zajmie się młodzież z Grupy Pomocy Humanitarnej PCK w Olsztynie. Mecze nie mogą odbyć się bez profesjonalnych sędziów i tych na boiskach nie zbraknie. Obsługę sędziowską, tradycyjnie już, zapewni Warmińsko-Mazurski Związek Piłki Nożnej.

Patronat honorowy nad turniejem objął marszałek województwa Gustaw Marek Brzezin. Dzięki uprzejmości naszego partnera Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie zawody odbędą się na trzech boiskach w Kortowie. Partnerami turnieju są także prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz i posłanka Anna Wasilewska.

— Dzięki takim imprezom dzieci mają alternatywę dla siedzenia w domu przed komputerem i dlatego chętnie wspieramy tego typu przedsięwzięcia — mówi Piotr Grzymowicz. — Dla starszych piłkarzy ta impreza będzie zapewne dobrą zabawą, a dla tych młodszych niezapomnianą przygodą. I kto wie, być może w niektórych przypadkach będzie to również początek nowej sportowej drogi? Wszystkim uczestnikom życzę więc świetnych podań, pięknych strzałów i wspaniałych goli. A przede wszystkim sportowej rywalizacji. Niech wygrają najlepsi!

Mateusz Przyborowski