Muszą uważać na skrzydła Sokoła

2016-04-22 13:00:05(ost. akt: 2016-04-22 08:01:26)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu.

Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu.

Autor zdjęcia: Grzegorz Czykwin

Warmia Traveland podejmie w sobotę o godz. 18 Sokoła Kościerzyna. Olsztynianie są zdecydowanym faworytem, choć po niespodziewanym remisie w Kaliszu nie można wykluczyć kolejnej przykrej dla kibiców niespodzianki.
Przypomnijmy, że w spotkaniu z siódemką MKS Kalisz podopieczni trenera Giennadija Kamielina 25 minut przed końcem prowadzili 9 bramkami (21:12) i mimo tak dużej przewagi nie zdołali jednak wygrać tego meczu, remisując 26:26. Sytuacja walczącej o powrót do ekstraklasy olsztyńskiej drużyny jest więc nie do końca klarowna. Ale w przypadku sobotniego zwycięstwa będzie miała teoretycznie już zapewnione co najmniej drugie miejsce w tabeli, pod warunkiem, że wyjazdowy mecz z Wybrzeżem Gdańsk nie przegra więcej niż 10 bramkami. Oznacza to jej pewny udział w barażach o wejście do elity. Gdyby jednak przegrała wszystkie cztery mecze (co wydaje się wręcz nieprawdopodobne), to w najgorszym przypadku zakończy zmagania w grupie A na 3. miejscu. Poza spotkaniem z Sokołem olsztynianie zagrają jeszcze na wyjeździe z Wybrzeżem (30.04) i SMS ZPRP Gdańsk (14.05), a u siebie z Pomezanią Malbork (7.05).

— Dla mnie remis w Kaliszu to jest zupełnie niezrozumiała sprawa, ciężko to wytłumaczyć w racjonalny sposób — mówi kapitan olsztyńskiej drużyny Karol Królik. — Niewiele brakowało, a moglibyśmy nawet przegrać ten mecz. Stratą punktu trochę sobie skomplikowaliśmy sytuację, ale utrzymanie pierwszego miejsca jest stale w naszym zasięgu. Zajęcie drugiego czy trzeciego będzie po prostu naszą porażką. W tej sytuacji spotkanie z Kościerzyną staje się dla nas niezwykle istotne. Nie będzie to więc — i to nie tylko z punktu widzenia mentalnego — łatwe dla nas spotkanie. Sokół to dobra drużyna, ma solidną bramkę i doświadczone rozegranie, a i jego skrzydła też nie są słabe — dodaje Karol Królik, który w pierwszym spotkaniu tych zespołów (26:21 dla Warmii) zdobył wraz z Marcinem Malewskim najwięcej (po 7) bramek.

Dyrektor klubu Leszek Dublaszewski potwierdza, że mecz z drużyną z Kędzierzyna nie będzie spacerkiem. — Sokół jest groźny dla wszystkich ekip i to nie tylko na swoim boisku — twierdzi. — Od początku do końca musimy więc grać bardzo skoncentrowani, aby nie popełniać błędów. Na szczęście przynajmniej do środowego treningu, który widziałem, wszyscy zawodnicy byli zdrowi. Mam nadzieję, że kolejny raz dopiszą nasi kibice, którzy stworzą odpowiednią atmosferę do odniesienia zwycięstwa — podkreśla dyrektor olsztyńskiej Warmii Traveland.

Po 22 kolejkach
1. Warmia 39 646:494
2. Meble Wójcik 36 652:530
3. Wybrzeże 35 633:520
4. Kalisz 29 608:601
5. Leszno 28 612:570
6. Spójnia 25 545:507
7. Pomezania 24 609:599
8. Wisła II 21 613:617
9. Sokół 19 615:644
10. Wolsztyn 15 510:578
11. Poznań 15 561:578
12. SMS 13 582:631
13. Grudziądz 5 557:699
14. Świdnica 4 501:675


lech

Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. kibic Warmii #1980502 | 88.156.*.* 22 kwi 2016 18:41

    Nie widzę potszeby zmian, ponieważ jesteśmy na pierwszym mniejscu. Trener tesz tak powinien poustawiać, aby było zgranie i było dobrze.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

  2. kibic Warmii #1980501 | 88.156.*.* 22 kwi 2016 18:41

    Nie widzę potszeby zmian, ponieważ jesteśmy na pierwszym mniejscu. Trener tesz tak powinien poustawiać, aby było zgranie i było dobrze.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz