Kormoran podejmie Start

2016-04-22 07:46:55(ost. akt: 2016-04-22 07:51:21)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu.

Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu.

Autor zdjęcia: DAWID TUROWEICKI

Wydarzeniem 22. kolejki w grupie 1 będzie sobotnie spotkanie w Reszlu (godz. 16), gdzie niepokonany wiosną lider, który jednak stracił już punkty po remisach z Bezledami i ostatnio w Sępopolu, podejmie Błękitnych.
Pasymianie jako jedyni mają na razie „wyrobione” sto procent normy: cztery mecze, cztery zwycięstwa, bramki 14:2! — Nastawiamy się na to, że to będzie jeden z najtrudniejszych dla nas meczów — przyznaje Andrzej Adamiak, obrońca Orląt Rema, a jednocześnie sekretarz klubu.

— Błękitni po zimowych wzmocnieniach i z nowym trenerem grają jak z nut, no i pewnie przyjadą do nas podbudowani. Zresztą na lidera wszyscy mocno się mobilizują. Co zobaczyliśmy choćby w Sępopolu: Łyna zagrała bardzo fajnie i tak naprawdę mogliśmy tam tak wygrać, jak i przegrać, więc tego remisu nie odbieramy w kategoriach porażki. Martwi tylko, że „zgubiliśmy” tam zawodnika — Paweł Romańczuk wypadł nam za kartki, a to jest duże osłabienie, bo to jeden z liderów naszego zespołu. Wraca za to Hubert Leszczenko. Oczywiście chcemy zdobyć trzy punkty, a takie zwycięstwo nad mocnymi Błękitnymi pozwoliłoby nam trochę odsapnąć mentalnie po remisach z Granicą i Łyną — dodaje Andrzej Adamiak.

— Wydarzenie kolejki? Może i tak — mówi ze spokojem Mirosław Romanowski, szkoleniowiec Błękitnych. — Tydzień temu zręcznie ujął to nasz kierownik Darek Lipka: że czekają nas teraz trzy takie spotkania — z Reszlem, Oleckiem i Piszem — które pokażą, co jest wart nasz zespół. Bo dotychczas — z całym szacunkiem, ale — graliśmy z dołem tabeli. Owszem, wygraliśmy cztery mecze, no ale cóż to są cztery mecze? Najlepiej byłoby porozmawiać w czerwcu... Natomiast rzeczywiście jest jakiś smaczek, bo myśmy zdobyli komplet punktów, a Reszel jest liderem i to takim zdecydowanym, no i chyba murowanym faworytem do pierwszego miejsca. Dlatego ten mecz wzbudza jakieś tam zainteresowanie. No, cóż: mecz jak mecz... Jak to ktoś kiedyś powiedział: każdy mecz można wygrać, przegrać albo zremisować.

GRUPA 1
1. Orlęta 52 62:17
2. Mazur 45 54:25
3. Czarni 42 44:13
4. Błękitni 37 60:40
5. Vęgoria 36 56:30
6. Cresovia 35 36:31
7. SKS Novum 30 35:33
8. Victoria 30 45:40
9. Wilczek 30 38:41
10. Granica 27 46:47
11. Łyna 25 43:44
12. Fala 23 35:63
13. Polonia 20 23:42
14. Pojezierze 18 27:40
15. Danpol* 13 21:54
16. Start 7 24:89

* Danpol ukarano odjęciem dwóch punktów za brak jednej z drużyn młodzieżowych.


GRUPA 2
1. Tęcza 46 49:20
2. Delfin 43 53:36
3. Kormoran 41 67:39
4. Radomno 39 47:32
5. Start 39 53:31
6. Stawiguda 37 37:24
7. Fortuna 34 40:41
8. Warmia 30 36:34
9. Ewingi 27 50:50
10. Czarni 24 16:28
11. Żuraw 24 29:34
12. Syrena 21 35:55
13. Wel 21 30:39
14. Polonia 19 26:40
15. Grunwald 16 28:46
16. Gietrzwałd 10 33:80


pes